[B4 2.0 ABK] Strzał LPG i uszkodzona przepływka, muliste aut

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 20 lip 2018, 18:10

krzysiekli1989 pisze:nie no właśnie teraz w nowej obudowie ciagnie caly czas ciepłe

to źle, ma mieć zimne

krzysiekli1989 · Post autor: **krzysiekli1989** » 20 lip 2018, 18:14

wiem, ale powiedz dlaczego teraz dobrze chodzi?
W sumie tak myslac ze moze na starej obudowie nie dostawal cieplego powietrza wogole i dlatego nim sie zagrzał telepał się na LPG i strzelał....
Tylko teraz nie wiem dlaczego w tej nowej obudowie bylo zablokowane na "cieple"? Mam obawy ze ten systemik w niej tez moze byc zjeb......

Wiesz, moze jakbym tak z niskich obrotow depnał do dechy to by strzelił nie wiem, nie probowałem, ale wydaje sie że chyba nie
moze jutro sprubuje, jak wypier.... przeplywke to i tak na starej gornej obudowie, nowa mam w garazu

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 20 lip 2018, 18:17

krzysiekli1989 pisze:wiem, ale powiedz dlaczego teraz dobrze chodzi?

zapewne dlatego że zmienił się skład mieszanki mniej powietrza ale to moje domysły bo nie widząc parametrów pracy silnika ciężko coś powiedzieć

krzysiekli1989 pisze:nie dostawal cieplego powietrza i dlatego nim sie zagrzał chodził zle na LPG i strzelał...

raczej nie, u mnie jest cały czas zimne

krzysiekli1989 · Post autor: **krzysiekli1989** » 20 lip 2018, 18:28

PieterB pisze:
krzysiekli1989 pisze:wiem, ale powiedz dlaczego teraz dobrze chodzi?
zapewne dlatego że zmienił się skład mieszanki mniej powietrza ale to moje domysły bo nie widząc parametrów pracy silnika ciężko coś powiedzieć

krzysiekli1989 pisze:nie dostawal cieplego powietrza i dlatego nim sie zagrzał chodził zle na LPG i strzelał...
raczej nie, u mnie jest cały czas zimne

To ja Pietrku już nie wiem o co chodzi,

przerabiałem już rozne auta bardziej skomplikowane, omegi b, e38 ale tak zdziwaczałego ABK to jeszcze nie

Nie mam Vaga żeby coś posprawdzać, zreszta co ja moge sprawdzic skoro teraz ani sonda ani przeplywka nie działają.

Musi zacząć chodzi dobrze na LPG, pozniej sie wezme za wstawienie kata i nową przepływka..

Czekaj czekaj, czyli u Ciebie klapka sie nie przesuwa wogole i na zimnym silniku caly czas drazy zimne powietrze, dobrze rozumiem?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 20 lip 2018, 18:28

krzysiekli1989, tu nie ma nic zdziwaczałego, po prostu abk z tą instalacją to zło i tyle, wszystkie problemy jakie z nim będziesz miał są właśnie związane z tą instalacją. Nie na darmo przepływomierze i obudowy filtra po tyle stoją bo wszystkie zastały załatwione w ten sam sposób. Normalnie one się ne psują.

A jak chcesz go długo trzymać to trzeba doprowadzić do łady bp i dać sekwencję a jak nie to pozostaję się tak męczyć.

krzysiekli1989 pisze:dobrze rozumiem?

tak, dopiero jesienią gdy temp spadają to czasem ssie ciepłe lub czasem pół na pół i całą zimę rzecz jasna

krzysiekli1989 · Post autor: **krzysiekli1989** » 20 lip 2018, 18:30

PieterB pisze:krzysiekli1989, tu nie ma nic zdziwaczałego, po prostu abk z tą instalacją to zło i tyle, wszystkie problemy jakie z nim będziesz miał są właśnie związane z tą instalacją. Nie na darmo przepływomierze i obudowy filtra po tyle stoją bo wszystkie zastały załatwione w ten sam sposób. Normalnie one się ne psują.

A jak chcesz go długo trzymać to trzeba doprowadzić do łady bp i dać sekwencję a jak nie to pozostaję się tak męczyć.

Tak zrobie, chce zalozyc sekwencje ale to za jakies 3 miesiace a narazie chcialbym go tak pomeczyc w miare komfortowo, a nie bedąć pełen obaw czy dojade do pracy

maciek889 · Post autor: **maciek889** » 20 lip 2018, 19:27

A górnej części obudowy nie miałeś pękniętej? Jak była pęknięta to powietrze zasysane poza filtrem wpływało na podawanie gazu, wtedy bez oporu który stawia filtr silnik zaciąga mniej lpg z parownika (można przeregulować aby było dobrze z dziurawym filtrem).

krzysiekli1989 · Post autor: **krzysiekli1989** » 20 lip 2018, 20:42

PeterB daj mi linka do sprawdzonego kabla z allegr.... do ABK i najlepiej pelen program skad pobrac, fajnie jakbys mymyslił jakis sensowny kabel do AHW golf IV , to fura zony.

[ Dodano: 2018-07-20, 19:39 ]

maciek889 pisze:A górnej części obudowy nie miałeś pękniętej? Jak była pęknięta to powietrze zasysane poza filtrem wpływało na podawanie gazu, wtedy bez oporu który stawia filtr silnik zaciąga mniej lpg z parownika (można przeregulować aby było dobrze z dziurawym filtrem).

Macku, wlasnie o to chodzi ze caly czas jezdze na gornej obudowie starej czyli poklejonej bo boje sie zakladac nowa, wczesniej nie byla peknieta a jak wtedy strzeliło to prawie wyrwalo przeplywke, nie mialem na obudowie tylko 1 zapinki, ale koledzy wczesniej pisali ze stan obudowy nijak ma sie z moimi problemami

[ Dodano: 2018-07-20, 19:39 ]

maciek889 pisze:A górnej części obudowy nie miałeś pękniętej? Jak była pęknięta to powietrze zasysane poza filtrem wpływało na podawanie gazu, wtedy bez oporu który stawia filtr silnik zaciąga mniej lpg z parownika (można przeregulować aby było dobrze z dziurawym filtrem).

tak było od mocnieszego wystrzału i tak jest do dnia dzisiejszego bo obudowa jest sklejona na "slowo honoru" Zreszta koledzy w poprzednich postrach twierdzili że nieszczelnosc filtra niczego nie zmieni.

maciek889 · Post autor: **maciek889** » 20 lip 2018, 21:51

krzysiekli1989 pisze:Zreszta koledzy w poprzednich postrach twierdzili że nieszczelnosc filtra niczego nie zmieni.

Przy gazie I i II generacji zmieni, przy benzynie nie.

krzysiekli1989 · Post autor: **krzysiekli1989** » 21 lip 2018, 20:36

Co moge zrobić, sprawdzić i jak w przeplywomierzu? Klapka chodzi płynnie i rowno,ta wskazówka na tarczy tez sie porusza a mimo to gdy podepne na uruchomionym silniku na LPG przez 10 sekund chodzi ok, a nastepnie sam wchodzi na 2000-2500 obr i tak stoi, nic nie mozna zrobic..Na PB przy zapietej przeplywce nie zapali, lapie ale gasnie, dodawanie gazu nic nie daje Od czego zaczac?

Pomoże ktoś?

h/k · Post autor: **h/k** » 21 lip 2018, 22:54

To ja może napiszę jak u mnie było ze strzelaniem w ABK i co zauważyłem - a i tak skończyło się na założeniu sekwencji.
Po 1. Klapa antywybuchowa - ale to widzę masz. Dyskusyjna ochrona, jednak po moim aucie jestem skłonny stwierdzić, że mogła pomóc. Dwa razy miałem wystrzał petardy pod maską i nie chcę już więcej takiego stresu.
Po 2. Ogarnięty osprzęt na tip top, co zresztą koledzy wyżej powiedzieli. Wszystko ma być w porządku, brak błędów i odrębna sprawa - odczyty prawidłowe. Bez VAGa to strata czasu i uwierz mi - próbowałem oszczędzić mierne grosze na kabelku i przejściówce, a straciłem mnóstwo czasu w walce dookoła silnika. I tak kabel potem dostałem, przejściówkę kupiłem i dopiero to jest robota.
Po 3. Sprawny TPS - jak masz przetarte ścieżki czujnika przepustnicy to będzie tłukł Ci w dolot i to taką losową sekwencją, że szok. Tak samo obroty jałowe, w moim to była straszna huśtawka i czasami codziennie inaczej. TPS można zreanimować, na jakiś czas pomaga, jednak w takim wypadku lepiej pomału się rozglądać za dobrym używanym. Uwaga, sporo z nich jest już wyeksploatowane.
Po 4. Sonda - ale to już wyżej powiedziano. Jak nie masz kasy, bierz używaną z jakąś gwr rozruchową. W razie niepowodzenia zwrócisz jegomościowi. Na Allegro ceny od 20-30 zł.
Po 5. Przepływomierz - przyjrzeć się jemu. Skoro potencjometr wydaje się działać, ślizgacz (czy tam wskazówka) styka się ze ścieżką to może zwyczajnie wyrwało płytkę od złącza elektrycznego na korpusie? Sprawdź przejścia, wydaje mi się, że dostęp powinien być prosty i zobaczysz co, jak.
Dobrze, że nastawiasz się na IV generację, bowiem dla mnie jeżdżenie z czymś takim jak dolot pełny gazu to po prostu wręcz niebezpieczeństwo na drodze. Z BLOSa podciśnieniowego też zrezygnowałem, bo filozofia działania w zasadzie ta sama, tylko dawkowanie gazu jest zaraz przy dolocie, a nie parownikiem.

krzysiekli1989 · Post autor: **krzysiekli1989** » 24 lip 2018, 17:23

Podpowie ktoś coś w sprawie mojego posta powyżej, w sprawie przepływki?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 24 lip 2018, 19:43

Poszperaj troszku na forum, był temat gdzieś gdzie były podane wartości dla zwykłego multimetra, więc mając go mógł byś sobie sprawdzić. Jak to robię vagiem więc moje info na nic Ci się zda.

A tak się zastanawiam: wyciągałeś go? dolnej obudowy nie wyrwało?

krzysiekli1989 · Post autor: **krzysiekli1989** » 24 lip 2018, 20:23

Wyciagalem go calego, ogladalem z kazdej strony, mechanicznie wszystko chodzi.
Obudowa dolna jest cała, górna jest narazie jeszcze stara, poklejona. Nowej gornej nie zakladałem bo bałem sie ze mi ją rozwali w razie strzału. Jesli nie strzeli przez kilka kolejnych dni zaloze ta dobra gore.
Dzis byłem u gazownika, pokrecił cos przy reduktorze, mowił cos ze bajpas był odkrecony lub za bardzo dokrcony? auto lepiej sie zbiera. Zarzekał się ze juz strzelac nie bedzie. Od kilku dni brak strzałow. W obudowie narazie zablokowane tylko na cieple powietrze ale gazownik mowil ze dopoki nie bedzie sprawna przeplywka to niech tak zostanie.

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 24 lip 2018, 20:50

krzysiekli1989, więc jeśli faktycznie cały to szukaj nieszczelności za przepływką, podciśnienia i odmy bo coś rozwalić musiało.

Gdzie masz mikser wstawiony? za czy przed przepływką?