Forum Audi 80 Klub Polska

Wiec tak kat wtrysku zmienilem na 44 silnik jakby ladniej chodzi nie slychac juz klekotania jak w traktorze przy dodawaniu 'gazu"

dawka jest 8.2 mg nadal dymi -czekam az Munior cos wymysli bo ja sie poddaje

jaka dawke dawales na AFN-ach (w jakim przedziale)wiecej niz 7?
jutro popoludniu bede mial chwile czasu to zmienie kat wtrysku i zobacze co bedzie sie dzialo i dam znac

a gdybym wrocil do ori wwtryskow to bedzie bardzo odczuwalny spadek mocy?
z logami mam klopot zrobic a jest mozliwosc sprawdzenia jeszcze w inny spodob czy pompa prawidlowo przestawia kat wtrysku ?

szczepanek1313 pisze:Wiec tak kat wtrysku zmienilem na 44 silnik jakby ladniej chodzi nie slychac juz klekotania jak w traktorze przy dodawaniu 'gazu"

jak już pisalem na tym sterowniku poczatek wtrysku max taki jak w specyfikacji ,czyli 47 jednostek ,a najlepiej bliżej 40 ...żadne 55 bo bedzie klekotał przy gwałtowniejszym dodaniu gazu

szczepanek1313 pisze:dawka jest 8.2 mg nadal dymi -czekam az Munior cos wymysli bo ja sie poddaje

Nic tu bez logów nie wymyślę ,bo w logach widać konkrety ,wiec nie ma się co bawić w zgadywanki i wymyślanie .Logi to podstawa i od tego zaczyna się diagnostykę w tym aucie . Zrobisz logi o których pisalem bedzie mozna coś powiedzieć ...ewentualnie zalóż ori wtryski ,bo jak wspomniałem soft jest pod ori wtryski i przy AFN'ach moze być za dużo dymu

jest mozliwosc sprawdzenia jeszcze w inny spodob czy pompa prawidlowo przestawia kat wtrysku ?

Nie ma ,tylko logi podczas jazdy bloku 004 na vagu .Dlatego np. własciciele starego osprzetu na nastawniku potencjometrycznym nie mają takiej możliwosci jak sprawdzenie podczas jazdy czy pompa prawidłowo przestawia początek wtrysku .Masz problem z baterią w laptopie ,zakup sobie odpowiedni zasilacz samochodowy do laptopów ...pełno ich na alegro ...od "chińczyków "za ok 20 zl ,do markowych za kikadziesiat zlotych

Walczyłem z niebieskim dymem ba ze ściana niebieskiego dymu przez parę miesięcy.
Niebieski dym to ewidentnie spalany olej więc pytanie:Czy bierze bądź siorbnął kiedyś większa ilość oleju i czy silnik ma wycieki?
U mnie było tak:Na 400km wziął setkę następnym razem na 700km nie wziął ani grama a raz ma 300km wziął pół litra jazda tzw. w koło komina.
Powodem była zapchana "wolna odma".
Intercooler do zdjęcia i mycia.
Też kombinowałem a dawką,kątem i szukałem już wtrysków.
Jeżeli silnik tak jak u mnie pali ładnie na ciepłym czy zimnym,przyspiesza chodzi równo ma moc to na stówę dymi bo pali olej.
Jak będziesz miał olej w icku to będzie tak ,że będziesz jeździł i nie będzie kopcił a raz puści ci takiego dyma (i to bez względu na styl jazdy),że będą za tobą trąbić.

tokarka606 pisze:Walczyłem z niebieskim dymem ba ze ściana niebieskiego dymu przez parę miesięcy.
Niebieski dym to ewidentnie spalany olej więc pytanie:Czy bierze bądź siorbnął kiedyś większa ilość oleju i czy silnik ma wycieki?
U mnie było tak:Na 400km wziął setkę następnym razem na 700km nie wziął ani grama a raz ma 300km wziął pół litra jazda tzw. w koło komina.
Powodem była zapchana "wolna odma".
Intercooler do zdjęcia i mycia.
Też kombinowałem a dawką,kątem i szukałem już wtrysków.
Jeżeli silnik tak jak u mnie pali ładnie na ciepłym czy zimnym,przyspiesza chodzi równo ma moc to na stówę dymi bo pali olej.
Jak będziesz miał olej w icku to będzie tak ,że będziesz jeździł i nie będzie kopcił a raz puści ci takiego dyma (i to bez względu na styl jazdy),że będą za tobą trąbić.

Miałeś zapchany wąż na wylocie z tej puszki na pokrywie zaworów?
Bo z rańca też mam delikatny niebieski dymek, trzeba się przyjrzeć co prawda ale jakiś jest

MarcinexB4 pisze:Miałeś zapchany wąż na wylocie z tej puszki na pokrywie zaworów?

tokarka606 pisze:Powodem była zapchana "wolna odma".

W "grzybku " na pokrywie zaworów nic się nie psuje i nie zapycha .Problemem szczególnie zimą jest zamarzanie takiej "wolnej " odmy .Powodują to proste prawa fizyki .... silnik stygnac zasysa zimno z otoczenia do cieplego wnętrza węza od wolnej "odmy " co powoduje skraplanie się wilgoci i powolne zamarzanie weża "odmy " od środka ...a co sie bedzie dziać jak odma zamarznie i stanie się nie drożna to sobie może kazdy sprawdzić zaślepiając na próbę swoją odmę w aucie ...takze jak ktoś nie ma wielkich problemów z odmą to nie radze być nadgorliwym i zostawić tak jak jest w orginale ...a jak już robic "wolną " odmę to pomyśleć jak zabezpieczyć taką "konstrukcję " przed zamarzaniem skroplin

MarcinexB4 pisze:Miałeś zapchany wąż na wylocie z tej puszki na pokrywie zaworów?

Wąż spuchł i dopasował się do szyjki w butelce.Nie pomyślałem nawet o tym bo ta konstrukcja działała bez problemu przez 8 lat .

Z braku czasu nie robilem nic z tym dymem az w tym tygodniu wziolem sie za sprawdzanie wtryskow sa w idealnym stanie wiec sprawdzilem turbine jeszcze raz i okazalo sie ze sie obraca ale nie zauwazylem ze sie tez przycina czyli zatarta po wymianie turbo dymu brak do 3 tys po konsultacji z muniorem okazalo sie ze mam z duze wtryski bo od afn pod ten soft co mam wiec po niedzieli laduja ori wtryski i zmiana dawki i zobaczymy jaki bedzie efekt ale juz jest spora poprawa

szczepanek1313 pisze: po konsultacji z muniorem okazalo sie ze mam z duze wtryski bo od afn pod ten soft co mam wiec po niedzieli laduja ori wtryski i zmiana dawki i zobaczymy jaki bedzie efekt ale juz jest spora poprawa

Może lepiej było pójść do przodu i wpakować kompa z nową mapą to i pare kucyków by przybyło

MarcinexB4, ecu jest z mapa z wirusem tylko ze to byla szybka przekladka z mes na hdk i tak sie pokomplikowalo ale naszczescie jest juz git
Dzis poszly ori wtryski z 1z dwusprezynowe dawka 6mg i dziala dobrze pomimo ze na wtryskach afn troszke zywiej chodzil taki odczucia:) Temat uwazam za zamkniety sprawa sie wyjasnila dziekuje za pomoc wkoncu sie udalo ogarnac:):)