Forum Audi 80 Klub Polska

Cześć wam!
Pozwoliłem sobie poprosić was o pomoc, bo sam nie wiem co mam już robić. Mam problem z moim Audi, a mianowicie: samochód bardzo ciężko odpala na zimnym silniki, bardzo długo trzeba kręcić rozrusznikiem. Po odpaleniu ma bardzo niskie obroty, każde gwałtowne dodanie gazu powoduje przyduszenia silnika. Po rozgrzaniu obroty silnika wzrastają i przewyższają te oczekiwane. Zmuszony byłem podnieść te na ciepłym silniku do 1500, by móc wogóle odpalić samochód i go rozgrzać. Samochód wyposażony jest w instalację gazową, lecz sytuacja jest tożsama na obydwóch paliwach. Tak naprawdę nie wiem kiedy te wszystkie problemy się zaczęły. Dodam, że w przygodzie z gazem przepływka strzeliła mi 4-5 razy. Podłączyłem dziś komputer pod Audi i napotkałem bardzo dziwną rzecz. W blokach pomiarowych wartość obrotów silnika na biegu jałowym (ok. 1200 obr/min) wynosiła 160 obr/min. Po dodaniu gazu, zamiast wzrosnąć to spadła do 118 (przy 3000 obr/min). Wartości na zegarze były prawidłowe. Dodatkowo temperatura silnika początkowo wynosiła 23 st. (garaż podziemny), co nie wydało mi się dziwne, lecz po ok. 5 minutach, gdy silnik osiągnął ok. 50 st. VAG pokazał 11st.. Temperatura powietrza zasysanego wykazywała mi 83st., przy ok. 15 st. realnej wartości. Obiążenie silnika na biegu jałowym oscylowało w granicach 96% co też jest jakąś dzwiną wartością. Sonda lambda 0.59V, czas wtrysku 8ms. Ponadto nie zmienia się voltarz otwarcia przepustnicy przy dodaniu gazu. Sam czujnik położenia przepustnicy mierzony był multimetrem i wskazywał poprawne wartości. Na VAG'u pokazało mi 3.01V i tak utrzymywało się przez cały okres.
Przy odczycie błędów wyskoczył błąd 552 - Potencjometr przepływu powietrza - G19 błąd sporadyczny.

Proszę pomóżcie mi, bo sam nie wiem co mam robić.

Wrzuć te bloki pomiarowe chociaż zdjęcia. Bo narazie to jest tak jak wróżenie z fusów

Screeny robione w kolejności odwrotnej (tj. zaczynałem od bloku 4). Można tu zobaczyć, że temperatura silnika spada zamiast rosnąć.

Nic dziwnego że masz taki bajzel wag polski żle rozpoznaje dane i opisy do bloku są błędne. Albo wina kabelka albo wina programu. Zobacz czy ten kabel pójdzie VAG-com 3.11 czy nowszy max 4.9

ghoster24, powiem tak - jaki program takie wskazania. Nic więcej nie można tu napisać.

Ja podłączyłem moje abk pod viaken 5053its i w blokach pomiarowych obroty na jałowym pokazuje 3000obr/min gdy na zegarkach jest ok 1000. Po dodaniu gazu do ok 4000 na obrotomierzu w vag u spadają do ok 1200. Wyskakuje błąd uszkodzonego czujnika obrotów. Wydaje mi się ze ten czujnik jest w aparacie zapłonowym tzw. Halla. Po odpieciu kostki silnika gaśnie czyli prawidłowo. Pytanie skąd sygnał łapie obrotomierz a skąd komputer?

SLAVOOOO, jaki program do tego używałeś?

To jest urządzenie zewnętrzne. Wygoogluj

Masz jeden czujnik na aparacie jeśli silnik dobrze chodzi to czujnik jest dobry a diagnoskop pokazuje jakieś głupoty. Te silniki na zgaszonym zawsze będą pokazywać błąd halla.

SLAVOOOO pisze:To jest urządzenie zewnętrzne. Wygoogluj

każde jest zewnętrzne przecież. A szukał info na jego temat nie będę bo mi to jest poprostu zbędne.
A mi chodziło o to czy to są faktycznie obroty i czy na pewno dobrze przeliczne ewentualnie przez to urządzenie.

maciek889 wcale nie a właściwie nie do końca to prawda, bo pierwsze roczniki tak ale większość abk'w nie ma czegoś takiego a sporo ich przerobiłem. I tylko raz miałem taką sytuację.
Oczywiście dodam że mowa o vagu bo w innych urządzonkach dziwnych zdarza się.