Koledzy, j/w mam problem 80'' na pierburgu. Zaczęło się nieregularne aczkolwiek coraz częstsze szarpania silnikiem na biegu jałowym oraz podczas jazdy. Bez odpinania impulsatora obwiniłem nastawnik, rozebrałem w drobny mak, był czysty mimo to wymyłem dokładnie benzyną ekstrakcyjna na błysk, poskładałem, RSW na 0,740, i dalej szarpie. Przegazuję, jest chwila spokoju i jak mu się umyśli znowu poszarpie i tak świruje. Może macie jakieś sugestie bo naprawa metodą prób i błędów może trwać bez końca. Po podpięciu vaga zero błędów. Natomiast co istotne w momencie szarpania: kąt wtrysku z ustawionych 55 jednostek wskakuje na 255 jednostek, dawka skacze o 3mg, korekty na wtryskach również szaleją z 0,8 na 2,5. Te wszystkie cuda w momencie szarpania, jak nie szarpie to parametry są ok.
