[B4 2.0 ABT] Uszczelka pod głowicą
[B4 2.0 ABT] Uszczelka pod głowicą
Hejka
Podobno wymiana uszczelki w 2.0 Abt to czysta przyjemność
Moje pytanie Erling czy Reinz i czy obowiązkowo grubsza niż nominał ?
Dlaczego trzeba u mnie zrzucać głowicę ?
Co jakiś czas trzeba było u mnie dolewać płynu chłodniczego ostatnio cześciej po przejechaniu 200 km już w zbiorniuczku nic nie było
Widać pocenie najgorsze od strony świec .
Olej czysty , masło pod korkiem nie ma na bagnecie też ok nie przybyło go .
Wiadomo planowanie zmiana uszczelniaczy zaworowych nie wiem jak gniazda będą wyglądać auto od 2008 roku lata na lpg nie wiem czy od tego czasu ktoś to robił raczej nie .
Mhm śruby nowe też będą spokojnie .
Moje pytanie czyszczenie gładzi bloku jakim papierem ?
Coś na forum czytałem że nowe śruby warto psiuknąć jakimś smarem w sprayu , tak ?
Przy okazji planuje też zmienić simering wałka rozrządu .
Nie wiem czy o czymś zapomniałem ?
Całą operację będę robić z zaprzyjaznionym kolegą który już robił parę takich napraw główenie w starszych bmw typu e34 ,e36 ale z 80b4 też damy sobie radę .
Podobno wymiana uszczelki w 2.0 Abt to czysta przyjemność
Moje pytanie Erling czy Reinz i czy obowiązkowo grubsza niż nominał ?
Dlaczego trzeba u mnie zrzucać głowicę ?
Co jakiś czas trzeba było u mnie dolewać płynu chłodniczego ostatnio cześciej po przejechaniu 200 km już w zbiorniuczku nic nie było
Widać pocenie najgorsze od strony świec .
Olej czysty , masło pod korkiem nie ma na bagnecie też ok nie przybyło go .
Wiadomo planowanie zmiana uszczelniaczy zaworowych nie wiem jak gniazda będą wyglądać auto od 2008 roku lata na lpg nie wiem czy od tego czasu ktoś to robił raczej nie .
Mhm śruby nowe też będą spokojnie .
Moje pytanie czyszczenie gładzi bloku jakim papierem ?
Coś na forum czytałem że nowe śruby warto psiuknąć jakimś smarem w sprayu , tak ?
Przy okazji planuje też zmienić simering wałka rozrządu .
Nie wiem czy o czymś zapomniałem ?
Całą operację będę robić z zaprzyjaznionym kolegą który już robił parę takich napraw główenie w starszych bmw typu e34 ,e36 ale z 80b4 też damy sobie radę .
Ostatnio zmieniony 03 paź 2019, 08:33 przez Kulpiacz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1064
- Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
- Imię: Łukasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Rumia
Króciec i węże z boku głowicy na pewno szczelne?
Co do uszczelniaczy to jeśli unikniesz wymiany UPG - da się je zrobić bez ściągania głowicy.
Z tego co wiem jak gładzie cylindrów OK to nic się nie rusza. Jak już to zawory - jeśli luz na prowadnicach w normie to dobrze jest oznaczyć zawory i zrobić szlif przylgni pastą i przyssawką. Przy okazji można też zmienić popychacze zaworowe jeśli były czasami słyszalne na rozgrzanym silniku (nie mowię o chwili po rozruchu).
Co do uszczelniaczy to jeśli unikniesz wymiany UPG - da się je zrobić bez ściągania głowicy.
Z tego co wiem jak gładzie cylindrów OK to nic się nie rusza. Jak już to zawory - jeśli luz na prowadnicach w normie to dobrze jest oznaczyć zawory i zrobić szlif przylgni pastą i przyssawką. Przy okazji można też zmienić popychacze zaworowe jeśli były czasami słyszalne na rozgrzanym silniku (nie mowię o chwili po rozruchu).
-
OnlinexRead
- Forum Audi 80
- Posty: 375
- Rejestracja: 22 cze 2016, 11:32
- Imię: Dawid
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Legnica
Re: Uszczelka pod głowicą
Czy weźmiesz Elringa czy Reinza tak naprawdę to obojętne ( chociaż osobiście kupuje elring ). Sruby głowicy gdy ostatnio kupowałem to były fabrycznie zwilżone w odpowiednich miejscach, jeśli nie będą to rozprowadzasz krople oleju po zwojach oraz między podkładką a łbem śruby. Między etapami dokręcania czekasz ok. 20min. Hmm blok wstępnie oczyścić skrobakiem z pozostałości uszczelki następnie przelecieć papierkiem P1500 i P2000 aby było gładko.Kulpiacz pisze:Hejka
Podobno wymiana uszczelki w 2.0 Abt to czysta przyjemność
Moje pytanie Erling czy Reinz i czy obowiązkowo grubsza niż nominał ?
Dlaczego trzeba u mnie zrzucać głowicę ?
Co jakiś czas trzeba było u mnie dolewać płynu chłodniczego ostatnio cześciej po przejechaniu 200 km już w zbiorniuczku nic nie było
Widać pocenie najgorsze od strony świec .
Olej czysty , masło pod korkiem nie ma na bagnecie też ok nie przybyło go .
Wiadomo planowanie zmiana uszczelniaczy zaworowych nie wiem jak gniazda będą wyglądać auto od 2008 roku lata na lpg nie wiem czy od tego czasu ktoś to robił raczej nie .
Mhm śruby nowe też będą spokojnie .
Moje pytanie czyszczenie gładzi bloku jakim papierem ?
Coś na forum czytałem że nowe śruby warto psiuknąć jakimś smarem w sprayu , tak ?
Przy okazji planuje też zmienić simering wałka rozrządu .
Nie wiem czy o czymś zapomniałem ?
Całą operację będę robić z zaprzyjaznionym kolegą który już robił parę takich napraw główenie w starszych bmw typu e34 ,e36 ale z 80b4 też damy sobie radę .
Z doświadczenia powiem, że warto byłoby oddać głowicę na szczegółowe sprawdzenie lub jeśli masz przyrząd do rozpinania zaworów zrobić to samemu. Na 90% wszystkie prowadnice jak i zawory wydechowe będą wymagać wymiany. Jeśli już masz głowice zdjętą to warto poświęcić trochę czasu i zdemontować tłoki z cylindrów. Oczyścić denko jak i rowki z koksu, sprawdzić czy na sworzniu nie ma wyczuwalnego luzu, założyć dobre pierścienie ( Goetze, Mahle, KS) oraz przy okazji nowe panewki korbowodowe. I masz spokój z silnikiem na długie lata. A roboty dużo nie ma jeśli czapka zdemontowana.
Króciec jest ok z niego nie sączy to już było sprawdzane .
Głowicę i tak oddaję do specjalistycznego zakładu planowanie , wymiana uszczelniaczy . próbę szczelności też jej pewnie zrobią .
Co do tych pierścieni i panewek duży to będzie koszt ?
Między dokręceniami 20 minut trochę sporo , zazwyczaj każdy oddczekuję 5 minut i jazda
Głowicę i tak oddaję do specjalistycznego zakładu planowanie , wymiana uszczelniaczy . próbę szczelności też jej pewnie zrobią .
Co do tych pierścieni i panewek duży to będzie koszt ?
Między dokręceniami 20 minut trochę sporo , zazwyczaj każdy oddczekuję 5 minut i jazda
-
OnlinexRead
- Forum Audi 80
- Posty: 375
- Rejestracja: 22 cze 2016, 11:32
- Imię: Dawid
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Legnica
Tak ale zauważyłem, że inaczej siada głowica po odczekiwaniu 20min między etapami. Robisz to dla siebie a nie na ilość jak to bywa na warsztatach Ostatnio robiłem swoje ABK ( jeśli cie interesuje to zobacz mój temat bo była ciekawa historia ) i za pierścienie MAHLE zapłaciłem ok 60zł/tłok a panewki kpl. Kolbenschmidt jakoś 58zł no i do tego dochodzi uszczelka miski olejowej ale to grosze.
Zapewne ci cieknie z kanału powrotnego między 2 a 3 garem. Jeździłem z tym ok 50tyś km ale już denerwowało mnie te lekkie zapocenie i przemywanie tego zmywaczami.
Zapewne ci cieknie z kanału powrotnego między 2 a 3 garem. Jeździłem z tym ok 50tyś km ale już denerwowało mnie te lekkie zapocenie i przemywanie tego zmywaczami.
Witam! Jestem świeżo po wykonaniu kapitalki w swoim ABT. Przebieg 350 tys lub więcej
Zalecam kompleksową regeneracje głowicy u mnie wyleciały zawory i prowadnice. Została splanowana niedużo 0,14mm tyle trzeba było wziąć wjechało wszystko nowe z uszczelniaczami oraz wymianą dwóch urwanych szpilek. Zespawałem jeszcze kolektor wydechowy (pęknięcie) ale to szczegół. Dół silnika tłoki nie nadawały się do dalszego użycia dzwonienie początkowo zwalilem na popychacze ale one okazały się w perfekcyjnym stanie bo pewnie ktoś je wymienił przede mną. Po zwymiarowaniu ich okazało się że na jednym z wymiaru 82,465 zostało 82,163, a więc ponad 30 setek zużycia. Więc zacząłem szukać tłoków do ABT. Nowe są trudno dostępne, a nawet jeżeli są 405zł/szt. Używanych dobrych nie znalazłem. I teraz najlepsze zakupiłem w dobrym stanie tłoki ABK z korbami i stopkami KPL. Tłoki zostały wyczyszczone wymyte i dostały nowe pierścienie. Blok silnika został "liźnięty" po gładziach honownicą, ponieważ nosily ślady poleracji oraz przycierania. Oczywiście wymieniłem panewki korbowodowe na nowe. Do tego wyciągnąłem wał korbowy. Czopy były w dobrym stanie aczkolwiek na I podporze panewka była lekko podebrana (jakby coś wpadło) na wale był również ślad, który spolerowałem do w zasadzie niewidocznego. Niestety tu również wrzucilem kpl nowych panewek wału oraz nowe dystanse. Do tego wszystkiego oczywiście wymiana uszczelek na karterach oraz uszczelniaczy.
Jest troche roboty, ale bez szału to są dość proste konstrukcje, szybko to sie składa. Przy okaazji regenerowałem jeszcze sprzegło i robiłem zawieche bo cały silnik ze skrzynią wyjechał. Zawieszenie mam na poliretanach- polecam. Po złożeniu tego wszystkiego- zalewamy płyny, najlepiej wykonać 10 kręceń rozrusznikiem po 10s. bez świec. Następnie odpaliłem na 20minut aby silnik wstępnie się spasował. Pierwsze dźwięki po odpaleniu to istna walka dobra ze złem po 8 minutach silnik potrafi osiagnąć prawie 100st. i załaczyć wentylator po 20 minutach można próbować wyjechać z garażu. Przez pierwsze 15km silnik w zasadzie nie posiada żadnej mocy na 5 biegu- nie chciał jechać:) więc go nie męczyłem. Po 50km w zasadzie jedzie w miare normalnie ale jeszcze nie ma mocy. Po 100km jedzie już w miare, po 200 nie protestuje a po 500 można go przeciagnąć pod 5tys rpm przy wyprzedzaniu. Po 1000km w zasadzie chyba docieranie jest zakonczone. Zlewamy olej który jest mocno przepracowany- jest poprostu zajechany czarna maziaja która zebrała syf po obróbkach i pasowaniu się części. W trakcie docierania, docierałem silnik na obrotach miedzy 2 a 3 tys rpm. Unikałem jazdy poniżej 2 jak i powyżej 3. Obecnie silnik przejechał 2 tys km od remontu i fajnie dość pracuje jak na taki manewr częściami: używane tłoki z silnika ABK. Przez pierwszy tysiąc należy kontrolować olej ponieważ silnik lubi łykać w ilościach "przemysłowych" przeważnie pierwsze 200km. I zaglądać pod maske bo węże lubią się rozszczelniać i trzeba je dociągać. Pisać śmiało udziela innych informacji z remontu. Co do części polecam panewki wyłącznie KOLBEN SCHMIDT- najlepsza jakosć wykonania. pierścienie GOETZE, Kolben lub ja zastosowałem SM- tańsze ale ponoć jakością dorównują GOETZE- nie wiem narazie jeżdżą zobaczymy.
Momenty dokręceń
Panewki główne 65Nm (nasmarowane) obracamy wałem ja zrobilem najpierw 30 i obróciłem wałem kilka razy następnie dowaliłem 65.
korbowodowe 30Nm + 90 stopni (nowe nasmarowane) obracamy przed dociągnięciem 90st.
wałek rozrządu 20nm
Głowica (opisy na opakowaniu są podane) I 40nm II 60nm III 90st IV 90st
zalecam wziąć porządną rurę do IV fazy i wczesniej wyczyścić gniazda przesmarować gwinty i zaoleić łby śrub.
I to chyba tyle
Zalecam kompleksową regeneracje głowicy u mnie wyleciały zawory i prowadnice. Została splanowana niedużo 0,14mm tyle trzeba było wziąć wjechało wszystko nowe z uszczelniaczami oraz wymianą dwóch urwanych szpilek. Zespawałem jeszcze kolektor wydechowy (pęknięcie) ale to szczegół. Dół silnika tłoki nie nadawały się do dalszego użycia dzwonienie początkowo zwalilem na popychacze ale one okazały się w perfekcyjnym stanie bo pewnie ktoś je wymienił przede mną. Po zwymiarowaniu ich okazało się że na jednym z wymiaru 82,465 zostało 82,163, a więc ponad 30 setek zużycia. Więc zacząłem szukać tłoków do ABT. Nowe są trudno dostępne, a nawet jeżeli są 405zł/szt. Używanych dobrych nie znalazłem. I teraz najlepsze zakupiłem w dobrym stanie tłoki ABK z korbami i stopkami KPL. Tłoki zostały wyczyszczone wymyte i dostały nowe pierścienie. Blok silnika został "liźnięty" po gładziach honownicą, ponieważ nosily ślady poleracji oraz przycierania. Oczywiście wymieniłem panewki korbowodowe na nowe. Do tego wyciągnąłem wał korbowy. Czopy były w dobrym stanie aczkolwiek na I podporze panewka była lekko podebrana (jakby coś wpadło) na wale był również ślad, który spolerowałem do w zasadzie niewidocznego. Niestety tu również wrzucilem kpl nowych panewek wału oraz nowe dystanse. Do tego wszystkiego oczywiście wymiana uszczelek na karterach oraz uszczelniaczy.
Jest troche roboty, ale bez szału to są dość proste konstrukcje, szybko to sie składa. Przy okaazji regenerowałem jeszcze sprzegło i robiłem zawieche bo cały silnik ze skrzynią wyjechał. Zawieszenie mam na poliretanach- polecam. Po złożeniu tego wszystkiego- zalewamy płyny, najlepiej wykonać 10 kręceń rozrusznikiem po 10s. bez świec. Następnie odpaliłem na 20minut aby silnik wstępnie się spasował. Pierwsze dźwięki po odpaleniu to istna walka dobra ze złem po 8 minutach silnik potrafi osiagnąć prawie 100st. i załaczyć wentylator po 20 minutach można próbować wyjechać z garażu. Przez pierwsze 15km silnik w zasadzie nie posiada żadnej mocy na 5 biegu- nie chciał jechać:) więc go nie męczyłem. Po 50km w zasadzie jedzie w miare normalnie ale jeszcze nie ma mocy. Po 100km jedzie już w miare, po 200 nie protestuje a po 500 można go przeciagnąć pod 5tys rpm przy wyprzedzaniu. Po 1000km w zasadzie chyba docieranie jest zakonczone. Zlewamy olej który jest mocno przepracowany- jest poprostu zajechany czarna maziaja która zebrała syf po obróbkach i pasowaniu się części. W trakcie docierania, docierałem silnik na obrotach miedzy 2 a 3 tys rpm. Unikałem jazdy poniżej 2 jak i powyżej 3. Obecnie silnik przejechał 2 tys km od remontu i fajnie dość pracuje jak na taki manewr częściami: używane tłoki z silnika ABK. Przez pierwszy tysiąc należy kontrolować olej ponieważ silnik lubi łykać w ilościach "przemysłowych" przeważnie pierwsze 200km. I zaglądać pod maske bo węże lubią się rozszczelniać i trzeba je dociągać. Pisać śmiało udziela innych informacji z remontu. Co do części polecam panewki wyłącznie KOLBEN SCHMIDT- najlepsza jakosć wykonania. pierścienie GOETZE, Kolben lub ja zastosowałem SM- tańsze ale ponoć jakością dorównują GOETZE- nie wiem narazie jeżdżą zobaczymy.
Momenty dokręceń
Panewki główne 65Nm (nasmarowane) obracamy wałem ja zrobilem najpierw 30 i obróciłem wałem kilka razy następnie dowaliłem 65.
korbowodowe 30Nm + 90 stopni (nowe nasmarowane) obracamy przed dociągnięciem 90st.
wałek rozrządu 20nm
Głowica (opisy na opakowaniu są podane) I 40nm II 60nm III 90st IV 90st
zalecam wziąć porządną rurę do IV fazy i wczesniej wyczyścić gniazda przesmarować gwinty i zaoleić łby śrub.
I to chyba tyle
Można jak najbardziej zakrecic walkiem posrednim. Ale w sytuacji jak silnik nie chce pociagnac oleju. Obfite wysmarowanie panewk moim zdaniem wystarcza na kiljanascie sekund pracy z migajacym olejem. U mnie przy starcie zgasl olej. Ale jezeli by tak sue nie stalo to wiertake mualem w pogotowiu. I krecilbym wałkiem wtedy. Przekrecenie silnika bez świec ma zadanie zlikwidowanie wstepnych naprezen i rozsmarowanie uwcześnie przeolejonych tłoków.