[B4, 2.0 ABK] Szarpanie podczas ruszania

Norton9988 · Post autor: **Norton9988** » 11 lis 2018, 18:46

Witam,
mam problem objawiający się szarpaniem podczas ruszania. Objawia się to, gdy samochód jest porządnie nagrzany (na zimnym, lub np. zrobionych 10km czuć delikatne wibracje, praktycznie nie odczuwalne, ale gdy nagrzeje się porządnie to coś okropnego). Podczas delikatnego ruszania czasem samochód szarpie jakby się miał zaraz rozpaść. Podczas gwałtowniejszego ruszania lub z obrotami powyżej 1500,wszystko jest w porządku. Raz nawet specjalnie otworzyłem maskę i patrzyłem co się dzieje z silnikiem podczas takiego szarpanie (podskakuje góra, dół). Dodam, że podczas jazdy i po gwałtownym wciśnięciu gazu jest podobne szarpnięcie (owe szarpnięcie objawia się na zimnym i rozgrzanym silniku). Dodam jeszcze, że przy zmianie biegu np. na wyższy i powolnym puszczaniu sprzęgła czuć przez chwilę wibracje, ginące po odpuszczeniu sprzęgła. Co do samego sprzęgła nie ślizga się.

Co to może być? Co jest bardziej prawdopodobne poduszki czy kończące się sprzęgło? A może padające sprzęgło zamordowało mi poduszki? Wiedziałem o tych objawach jak już kupowałem samochód, nie wiem ile poprzedni właściciel tak jeździł. Tylko dlaczego nasila się to wraz z nagrzewaniem się?

leanbow · Post autor: **leanbow** » 12 lis 2018, 10:52

jeżeli silnik podskakuje do góry to poduszki jest urwane. zobacz ich stan. ale jak będziesz wymieniał ich to kupuj lepiej używany oryginał bo nowe nawet niemieckich firm są w bardzo słabej jakości

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 12 lis 2018, 12:30

leanbow pisze:ale jak będziesz wymieniał ich to kupuj lepiej używany oryginał bo nowe nawet niemieckich firm są w bardzo słabej jakości

weź nie piernicz durnot

dobry zamiennik jak najbardziej się sprawdza

toto1989 · Post autor: **toto1989** » 12 lis 2018, 17:19

Myśle że nowe poduszki lemfordera wystaczą na kilka długich lat.

Norton9988 · Post autor: **Norton9988** » 13 lis 2018, 19:33

Tylko dlaczego nasila się to pod wpływem nagrzania?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 14 lis 2018, 07:20

Norton9988 pisze:Tylko dlaczego nasila się to pod wpływem nagrzania?

bo podejrzewamy że masz kilka problemów, nie tylko z zawieszeniem silnika.

Norton9988 · Post autor: **Norton9988** » 14 lis 2018, 12:02

Już mam plan działania

. Wymienię poduszki wiosną i zobaczę co się będzie działo, jeśli nie pomoże będzie trzeba zrzucać skrzynię. Teraz nie chcę wymieniać, bo poduszki być może nic nie zmienią, a przez te pół roku zajadę te sprawne, a wymieniać sprzęgła zimą nie zamierzam. Facet w mojej okolicy sprzedaje komplet poduszek oryginalnych (silnika, skrzyni), za 100zł, podobno w bardzo dobrym stanie, ale to się obejrzy na miejscu i okarze.

h/k · Post autor: **h/k** » 15 lis 2018, 12:29

ylko dlaczego nasila się to wraz z nagrzewaniem się?

https://a4-klub.pl/topic/371880-a4-b5-a ... u-w-korku/

Wczoraj o tym czytałem, bo mam to samo. Przód auta wpada w takie drgawki. Dopóki się jedzie to super, a wystarczy 15 minut powolnej jazdy w korku i mam coraz mocniejsze telepanie.
Dodatkowo mam klekot w momencie puszczania pedału sprzęgła na postoju.

Przy kupnie auta dostałem używane sprzęgło z dociskiem z zastrzeżeniem, żeby niedługo je wymienić. Jak na razie tego nie zrobiłem, a poduszki silnika i skrzyni były wymieniane na sprawne używane oryginały około rok temu - sprawa się nie poprawiła. Pewnie na wiosnę się to ogarnie, bo jest to bardzo irytujące i męczące, szczególnie po bardzo długich jazdach w korkach.

A może padające sprzęgło zamordowało mi poduszki?

Myślę, że musiałbyś tak długo z tym jeździć, żeby zniszczyć te poduszki, bo z przodu masz łapę z odbojem właśnie dla ochrony zawieszenia zespołu napędowego, chociaz czasem różnie to bywa. Na pewno zawsze lepiej jest działać z tym szybko. A zanim to ogarniesz to starać się dodać więcej gazu przy ruszaniu - wzrasta tu niestety ryzyko przypalenia sprzęgła.

jarowlkp · Post autor: **jarowlkp** » 15 lis 2018, 13:01

powiem krótko sprzęgło masz do bani , możesz wymienić poduchy i tak to nic nie zmieni , zobaczysz i podziękujesz jak wymienisz sprzęgło na porządne np. sachs lub luk

Norton9988 · Post autor: **Norton9988** » 13 kwie 2019, 19:03

Sprzęgło zostało zmienione i szarpanie zniknęło. Wleciał nowy komplet Sachsa (łożysko oporowe, tarcza, docisk), a także łożysko w wale i uszczelniacz. Przy okazji została zamontowana druga skrzynia, bo poprzednia wyła podczas hamowania silnikiem. Jeśli jeszcze komuś szarpie po dłuższej jeździe w korku polecam wymienić sprzęgło i cieszyć się w końcu jazdą

. U mnie była winna tarcza, bo już tarła o nity, a mimo to nie uświadczyłem ślizgania się sprzęgła.

Miałbym jeszcze jedno pytanie, jakie sprzęgło oryginalnie siedziało w ABK? Sachs czy Luk?

audico · Post autor: **audico** » 14 kwie 2019, 08:11

W 1Z siedziało Sasch.

h/k · Post autor: **h/k** » 18 gru 2019, 13:28

Norton9988 pisze:Sprzęgło zostało zmienione i szarpanie zniknęło. Wleciał nowy komplet Sachsa (łożysko oporowe, tarcza, docisk)

Również potwierdzam zniknięcie szarpania po wymianie kompletu sprzegła (także Sachs), dodatkowo przy okazji wymieniono wszystkie uszczeniacze dookoła.
Tak u mnie wyglądała tarcza, okładziny nie zajechane, z kolei jak widać kwestia czasu i tłumiki by się rozsypały: