Forum Audi 80 Klub Polska

gdzie taki zderzak wychaczyłeś?

davidexx2 pisze:gdzie taki zderzak wychaczyłeś?

Dwa lata temu firma która robi części itp z absu zrobiła krótki rzut zderzaków rs2 z wymiarami zdjętymi z oryginału. Tak samo dokładkę zrobili mi. Zderzak ma wzmocnienia, marginesy do wypełnien błotnika itd. Udało mi się kupić cały zestaw już długo po tym jak wyprzedali wszystkie. Chciałem nowy zderzak i taki który pomieści icka i rury tylko że w tych samych pieniądzach kupiłbym przechodzony cfl który mi się nie podoba a s2 jaki miałem wcześniej trochę mi się znudził. Płaciłem jakieś 1000 (może 1200 nie pamiętam) z przesyłką za wszystko plus jeszcze wloty w zderzak też w cenie.
Niestety nie mam namiarów na firmę. Znalazłem ich w necie i meczylem właściciela o odsprzedanie gratów. I się udało.
Mam jeszcze plaster miodu w zderzak też z ABSu ale nie założyłem jeszcze bo podoba mi się surowizna.
Nie dałbym za zderzak 3-5 tysięcy bo tyle kosztują rs2 mniej więcej.
Mam halogeny półokrągłe i kierunki Porsche ale nie zakładałem halogenow bo wymyśliłem że kupię te małe halogeny hella i przerobię wloty w coś na styl techarta jakie wkladali do Porsche właśnie.
Najważniejsze dla mnie pozbyć się paskudnych gum z drzwi i optycznie będzie koniec.

[ Dodano: 2019-01-09, 06:01 ]
Drobnych modów czas nastał.
Na pierwszy rzut w tym roku idzie klakson.
W tym temacie sprawdzony duet hella supertone. Głośne, i o to chodzi


[ Dodano: 2019-01-15, 03:01 ]
Tak więc drogie dzieci czas na mały UP.
Po przylocie do kraju 11 stycznia od razu rozpakowalem maline i ogień w miasto. Opony letnie dają radę nawet przy +3 (przy - 3 też).
Dosłownie 10 minut od odpalenia samochodu o godzinie 23 zatrzymała mnie policja. Tak jak zawsze tak i tym razem chcieli obejrzeć samochód. Pytaniom końca nie było.
Przy okazji okazało się że przegląd mi się skończył 11 grudnia.
Dowód zabrany elektronicznie.
Na drugi dzień więc pojechałem na pierwszą lepsza stacje kontroli co by mi majster o nienagannosci stanu pojazdu poswiadczyl.
Na pierwszy rzut poszły db bo Pan diagnosta stwierdził że własnych myśli nie słyszy(no szczerze to ja w ogóle go nie słyszałem co mówił).
Okazało się więc ze mój przelotowy wydech z jednym tlumikiem rozprezajacym daje od 92 do 94 db w zakresach od 1500 do 3500. Tak więc miód dla uszu. Turbina swoje robi i układ wycisza.
Hamulce stan ideał, ręczny, amortyzatory, drążki, światła itd w stanie bez zastrzeżeń. Poza światłem cofania które nie działa (?)
Ze świeżo podbita pieczątka i zaświadczeniem pojechałem na komendę i załatwiłem sobie cofnięcie decyzji o zabraniu dowodu rejestracyjnego. Wiedziałem że będzie to możliwe o ile nie zabiorą dowodu fizycznie. (Pan milicjant mnie poinstruowal)
I tak po 12 godzinach od zabrania dowodu, ów został mi zwrócony decyzja komendanta ponieważ sobota była i do cepiku tylko skan papierka przesłali.
Klaksony w samochodzie. (na tylnej kanapie) czasu brak, ale przynajmniej już są.

Steskniony za samochodem rad jestem niezmiernie że odpala bez najmniejszego kaszlu i trasę zrobiła z lekkością anorektycznej baletnicy.
Jutro może jak uda mi się czas znaleźć to poprawię wiatraki od chłodnicy i może te klaksony coś grzebne ale nie chce mi się tracić czasu wolę po prostu nią jeździć. W środę wracam spowrotem więc każda chwila z malina jest na wagę złota.

Pozdrowienia dobrzy ludzie

No ładnie ale Ci policjanci z CIN lubią dupe truć, mi chciał kiedyś zabrac dowód, bo też stwierdził że przeglądu nie ma, a nie mogł rozczytać daty... nie szło przetłumaczyć, ale w końcu po 20 minutach dowód oddali i pojechałem dalej. Nie wiedziałem, że tak blisko mnie taki fajny projekcik śmiga.
Pozdrowionka z wysp.
PS. w maju mam zamiar swapować swoje cabrio więc spodziewaj się niespodziewanej liczby wiadomości w skrzynce z problemami haha

walicha pisze:

Z przyjemnością udzielę wszelkich informacji.
Zapowiada się bardzo ale to bardzo ładny projekt. Mi tylko zostało malowanie zderzaka tylnego w kolor. Kupno progów.
Korci mnie żeby zrobić jej szerokie nadkola ale nie chce zrobić z niej bosozoku. Wymiana foteli. Może nawet obszycie wszystkiego w środku skóra. Nie wiem. Moze zrobię tak jak chciałem i do tych 250 ja porobię. Na razie mi się podoba tak jak jest. Z chęcią zacząłbym kolejny projekt ale brak dawców w dobrym stanie a stare japonczyki rdzewieja okrutnie.
Kolor fajny wybrałeś ale źle byś nie wybrał jakkolwiek ponieważ szary też gniecie moszne. Fajnie byłoby się zjechać i pośmigac turbolotami.

Dokładnie! Spotkanko wręcz wskazane ale nie sądzę by moja w 2019 roku wyjechała... W maju planuje "holideja" do Polski na jakieś 9 dni to chce zrobić tego swapa, ostatnio miałem śmieszną sytuacje, poszedłem pod koniec roku do WK przerejestrować na swoje tablice, babka sprawdza wszystko i mówi: "oooo ale Pan od sierpnia przeglądu nie ma! Jak się Pan uchował?!" więc moja w maju będzie miała rocznice odkąd nie jeździ o własnych siłach .
Ale w sumie się Tobie nie dziwie, na swoje auto można mieć tyle pomysłów że szok mam to samo
Fakt jest faktem - projekty są kosztowne, no ale wszystko to sprawia, że Twoje auto jest wyjątkowe i wyróżniasz się czymś na drodze na tle innych pospolitych aut.
Moim No.1 klasyków jest SEC i nic, żaden japoniec go nie przebije a jeździ niedaleko Pakości jeden...

Secow to w samym inie było z 5 plus kilka sztuk dookoła. Tak tak miałem mietka grubasa i wygoda w tym aucie nie do przebicia.
Lubie japońska motoryzacje i od dziecka po prostu mi się podobają klasyki sportowe stamtąd. Stąd właśnie ogólne poszukiwania ra22, 280z,corony coupe z 70go itp. Audi byłaby samochodem idealnym gdyby tylko miała napęd klasyczny i tak z 15 lat starsza była hehe. Miłość do cabrio pchnela mnie w jej ramiona i uwielbiam nią jeździć. Tym bardziej że polowalem na taką audi już z 8 dobrych lat lekko.
Moja stała jakieś 9 miesięcy w trakcie których listwy gumowe z drzwi odpadły. Heheh. Długa droga do ideału. Projekty kosztowne zabawki. Najważniejsze mieć pomysł a później zarabiać i pakować w auto. Też przyjadę do PL jakoś na święta teraz na tydzień i też będę dlubac . Chce te progi przywieźć i zamontować.

[ Dodano: 2019-03-28, 22:08 ]
UP!

No i wpadł jeszcze nowy akumulator Exide 65ah i 630 prądu rozruchowego. Zdjęcia nie robiłem bo każdy wie jak wygląda akumulator hehe
Stary akumulator padł po 5 miesiącach. Teraz wlecial taki jaki powinien być.
#dzieje się

Klaksony i tak robią robote nie ma szans by jakaś sarenka nie usłyszała. Na żywo równie dobrze sie prezentuje, dbaj bo tych aut już nie przybędzie piona!

Stan aktualny. Progów jeszcze nie ma. Elektryka nie ruszona. Póki jestem w kraju po prostu zabieram ja na długie spacery i jakoś tak mi się nie chce dlubac

jest fajniuchna sam duzo rozmyślałem czy by nie prysnąć na czerwono, ale jednak wygrał większą ilością głosów w rodzinie niebieski
sezon się rozpoczyna to pewnie jazda bez dachu daje mega frajde mam nadzieje że w 2020 już posmigamy razem
pozdrowionka

Witajcie dobrzy ludzie spowrotem!

Jako że mieszkam na wyspiarskiej prowincji Polski to z samochodem nie dzieje się zbyt często zbyt wiele. Więc nie ma co pisać. Aczkolwiek ostatnio przy okazji wypoczynku w kraju dokonało się wiele pozytywnych zmian!
Elektryka działa! Wszystko co nie działało w końcu działa. Poza światłami cofania. Coś prądu w klapie nie ma.
Wskaźniki oleju działają!
Obd podłączone!

Tak wyglądało przerabianie wiązki. Poprowadzona została inaczej. Rozwiązany został również problem włączającego się kierunku podczas pracy wentylatora.


Aktualności :


Dzięki ogromnej dobroci, wspanialomyslnosci i ogólnemu dobru wewnętrznemu użytkownika Walicha. Wlecialy świeże, piękne prawie nowe soczewki. Jako że mam s2 listwe pod lampami nie szło inaczej jak boshem potraktować mocowania lamp.
Zależało mi bardzo na lampach bo na zwykłych naprawdę ciężko cokolwiek zobaczyć w nocy. A na tych teraz widać wszystko pięknie. Ogromna różnica. Tak więc polecam dla dzieci!

Poza soczewkami wpadły też wloty powietrza z prosiaka z halogenami. (miały być techarty ale wyszła dupa. Jestem i tak zadowolony)
Prawy wlot ma prowadnice powietrza idącą prosto na filtr powietrza. Taki był zamiar od początku. Lewy jeszcze nie idzie nigdzie. Zobaczymy co tam moznaby chłodzic. Prowadnica - harmonijka z drutem w środku. Wszystko ładnie poprowadzone do tego plastiku z otworem tuż za obudowa lampy. Trzyma się i nigdzie nie odpadnie.

Przednia tablica wylądowała na zderzaku ale oczywiście nie wiercilem go. 10 magnesów neodymowych i mikro guma.
Teraz tablice można dowolnie ściągać zakładać, przekładać. Nie odpada a jak się nie wie jak, to nie jest się w stanie jej zdjąć.

Przerobce uległ również przedni splitter. Brak akurat zdjęcia.
Został wzmocniony blacha wtopiona w laminat. Całość więc usztywniona. Nabrał też masy więc montowany będzie do budy nie do zderzaka. Czeka na montaż następnym razem jak będę w kraju.

Na obecną chwilę skończyłem już robić przód tak jak chciałem.
Przy okazji montażu splittera wyrównam wycięcia pod rury icka i założę kratki/siatkę kamei.
Icek pójdzie z 3 cm niżej.
Następnym krokiem będzie robienie boku auta i tył.
Tu żadnych niespodzianek.
Wleca progi riegera niestety ale pomimo moich starań nigdzie w całej Europie nikt już nie robi podróbek ani tymbardziej nie ma oryginalnych Evo 1 do audi. Tak więc zakupie proste riegery oryginalne z absu a gumy usunę w inny równie widowiskowy sposób.

Tyl. No tył może będzie dla co niektórych kontrowersja ale tam również wpadnie rieger. Dokładnie na klapie bagażnika.
Światło stop już wypadałoby wymienić. Chociaż po mojej reanimacji bardzo dobrze się sprawuje.
Idąc niżej blenda zrobi wypad prędzej czy później i wleca usa z raczej czysto praktycznego względu niż estetycznego

A co do dołu zderzaka. No to tutaj będzie najwięcej kontrowersji.
Chce obniżyć zderzak bo z profilu jest zadarty. Chciałbym żeby poszedł niżej.
Szukałem i szukałem. Są dokładki kamei. Są zderzaki z fabrycznym kamei w postaci colour edition. Ale dostać to i w dodatku nie zapłacić tyle co za komplet dobrych felg graniczy z cudem.
Więc :
Jako że oryginalny spoiler od prosiaka nie będzie pasował to wleci samorobka mojego autorstwa.


Optycznie obniży zderzak i coś tam się będzie fajnego działo z tyłu a i tematycznie zgra się z przodem i splitterem sgi.

I taki jest aktualnie plan na bok i tył maliny.

Z tych mniej przyjemnych spraw wewnętrznych to:
Nie wiedzieć czemu po tym jak zgubiłem olej przez ten oring uszkodzony nad chłodnica oleju. Nie świeci mi się kontrolka oleju przy zapłonie. Ale! Gdy np wyjme bezpiecznik nr 4 i przekręce zapłon. Kontrolka zapala się dokładnie tak jak powinna przy zapłonie i gaśnie. Nie mam pojęcia dla czego.. O co chodzi może ktoś coś wie.
Dzieje się tak przy spalonym bezpieczniku i przy wyjetym. Nagle postanawia działac. Jak bezpiecznik wloze to nie działa.

Wiazke klapy muszę kupić jakąś i porównać coś zrobić bo nie mam świateł cofania a wszędzie po drodze prąd jest. Ale na klapie nie ma. Tak więc brakuje mi mgielnego i cofania.

Wymienić orurowanie icka bo kwasowka jest za ciężka.
Muszę zamówić aluminiowe rurska co by lżej było. Chyba 2.5 cala mam.

Przeniosę akumulator do bagażnika żeby mieć lepszy dostęp w okol silnika i do magla.
No i umożliwi mi to montaż jakiejś rozsądnej rozporki.
Albo v6 albo jakoś custom.

Nie wiem na którym etapie czy pomiędzy robieniem boku a tyłu czy już po zrobieniu tyłu. Wpadnie turbina kolektor wtryski itd.
Obecnie zastanawiam się między robieniem rozsądnie acz tanio K04 w okolice tych 280 czy może szaleć tak jak na początku sobie wymarzylem i robić pod te 3 z przodu.
Nie chce mi się rozbierać silnika żeby wkładać walki.
Seryjne tłoki spokojnie ogarniaja takie moce a nawet wyższe więc nie trzeba kowala.
Noni przy okazji jeszcze
DV od tt 225
N75-J od rs2

A na sam koniec końców obszycie wnętrza.
Fotele wleca jednak recaro od gti bo nie trzeba nic przerabiać a miałem takie w jettcie i były super wygodne. Muszę tylko znaleźć z oryginalnym grzaniem chyba że to żadna filozofia i nie trzeba ciąć gąbki żeby wsadzić maty.
A no i zagłówki będą przerobione żeby wychodziły na boki tak jak miałem w vaderach w bmw żeby podpieraly barki.
GISy fajne ogólnie ale za dużo babrania żeby wsadzić a dwa co najważniejsze. Zagłówki to coś masakrycznie paskudnego w nich, i chociaż kilka razy moglem je kupić to zagłówki mnie powstrzymywaly. Więc dałem sobie z nimi spokój.
Te które mam od tt albo A3 bo już nie pamiętam idą do żyda.
Tak więc to jest aktualny stan na dzień dzisiejszy łącznie z planami na przyszłość.
Stylistyka a potem dlubanie mocy po krotce

A i jeszcze na następny przyjazd muszę zamówić nowe opony bo te co mam już są śmietniki.
Wybór padł na uniroyal rainsport 3. Świetna opona sportowa a przy okazji najlepsza pod kątem hamowania w deszczu.

[ Dodano: 2019-10-21, 20:11 ]
Up.
Wpadł okazyjnie nowiutenki grill Kamei. Ten rzadszy na szerokim plastrze miodu.

No no dzięki Stary za miłe słowa! Wpadaj częściej do PL to będziemy modzić nasze maszyny! Pozdro!

Jest już kilka gratów.


Obecnie w malowaniu:

Duck tail
Progi
Dokładka kamei

Grill Kamei już na aucie



Kierownica oddana do obszycia wg mojej wizji



Założyłem też nowe opony na lato. Uniroyal rainsport 5 205 45 i 215 45

[ Dodano: 2020-03-03, 23:51 ]
Up!

A kierownica wygląda tak


[ Dodano: 2020-03-18, 20:04 ]


Uchwyt na kubki

JakiBoY, igła!

Kierownica ładnie wygląda

osi29 pisze:Kierownica ładnie wygląda

No z kiery jestem super zadowolony!
Tak sobie wymyśliłem już szmat czasu temu i udało się za 300 złotych z groszem obszyć naturalna skóra ze wszystkimi bajerami więc jestem bardzo zadowolony.

[ Dodano: 2020-03-23, 16:33 ]
Kolejny up
Wybralem się na zakupy i wleciały:

Lampy USA tył
Podkładka pod mała tablice
Trzecie światło stop
Wszystko nowe

Do tego Przełączniki zespolone pod AC/BC
Amortyzator skrętu
Halogeny Hella micro de