Forum Audi 80 Klub Polska

Witam,
Jakiś czas temu spadł rozrząd w moim Audi 80 ABK, po sprawdzeniu ciśnień było ok. Mechanik w końcu naprawił auto. Większość czasu stało czasami przepalane, ale teraz gdy odpaliłem to nie ma mocy, dławi się, pali tylko na 3 cylindry zarówno na benzynie jak i na gazie. Świece były mocno czarne, sprawdziłem je po wymontowaniu czy dają iskrę, każda jedna ma ładną iskrę.
Co to może być i jakim możliwie najtańszym sposobem uruchomić takie auto aby jeździło? Dodam, że jeszcze 2 tygodnie temu ładnie zamknęło serie. Poniżej zamieszczam filmik jak teraz pracuje moje audi.

Nie dam sobie ręki uciąć czy rozrząd jest dobrze ustawiony przez majstra. Jest możliwość, aby po zdjęciu górnej osłony rozrządu ocenił ktoś wprawiony czy zostało to zrobione ze sztuką?
Pozdrawiam i z góry Dziękuję kolejny raz za pomoc i wskazówki.

maciek889 pisze: ↑

24 wrz 2020, 12:54

Może sprężania nie ma. Najszybciej by było abyś nagrał albo posłuchał czy dźwięk na rozruszniku będzie równomierny (pod odpięciu halla albo cewki albo wtryskiwaczy aby nie odpalił). Możesz nawet nagrać film.

Dodano po 44 sekundach:
Bo jak sprężenia nie będzie to już raczej tanio się tego nie naprawi. Choć można mieć nadzieję że np. hydropoychacz się zawiesił.

Chodzi o odpalenie z wyjętym kablem WN? wyjąłem 2 pierwsze i próbowałem go tak zapalić to palił na pozostałe dwa gary.
Jak najszybciej odepnę ten czujnik halla? Ma on jakiś bezpiecznik, aby z pozycji bezpiecznika go odłączyć? Bo jeżeli tak to, tak zrobię i nagram filmik z odpalenia.

O to filmik po wyjęciu przekaźnika pompy paliwa. O to chodziło?
Jestem po sprawdzeniu ciśnienia w cylinrach. Wszystkie są po 10.

Ogólnie jakby kręci normalnie, i ma ciśnienie a kable są dobrze założone . Kolejność nie pomylona

Dodano po 7 minutach 11 sekundach:
Sprawdź kopułkę czy nie jest wypalona czy kable są dobrze założone nie ułamane z zmień, zamień świece

Panowie nie sugerujcie się samym tematem bo moim zdaniem nie ma on nic wspólnego z tym co opisuje dalej, bo napisał

mateo1992 pisze: ↑

24 wrz 2020, 13:19

Chodzi o odpalenie z wyjętym kablem WN? wyjąłem 2 pierwsze i próbowałem go tak zapalić to palił na pozostałe dwa gary.

a to świadczy o tym że to wcale nie 4, chodź jeszcze nasuwa się pytanie czy aby na pewno 2 pierwsze.

ps podejrzewam że chciał napisać temat nie pali na 4 cylindry a nie to nie pali na 4 cylinder niby nie wielka acz spora różnica.

Pieterb pisze: ↑

25 wrz 2020, 16:47

Panowie nie sugerujcie się samym tematem bo moim zdaniem nie ma on nic wspólnego z tym co opisuje dalej, bo napisał

mateo1992 pisze: ↑

24 wrz 2020, 13:19

Chodzi o odpalenie z wyjętym kablem WN? wyjąłem 2 pierwsze i próbowałem go tak zapalić to palił na pozostałe dwa gary.

a to świadczy o tym że to wcale nie 4, chodź jeszcze nasuwa się pytanie czy aby na pewno 2 pierwsze.

ps podejrzewam że chciał napisać temat nie pali na 4 cylindry a nie to nie pali na 4 cylinder niby nie wielka acz spora różnica.

Dokładnie tak, chodziło mi o to że raz chodzi na wszystkie cylindry a raz nie, źle zinterpretowałem.
Co do pojazdu, to udało mi się po podmianie dwóch kabli na nowe które wcześniej były kompletem przełożone na inne sprawne przywrócić w miarę sprawność silnikowi. Zapłon był przestawiony, bo było podejrzenie żeby tutaj szukać, po ustawieniu zapłonu auto śmiga, został jedynie problem falowania, raczej już nie do ogarnięcia. Osobiście podejrzewam silniczek krokowy, bo lubi się wieszać na 1700 obrotów, po naciśnięciu rury wyjściowej od silniczka silnik się dławi, chociaż nie jestem znawcą to też nie mam pewności.
Poniżej filmik jak auto jedzie sobie w miarę równo po drodze ekspresowej.

Pozdrawiam.

Do równej pracy jest tyle przyczyn że ho.
Świece kable cały układ wn
Sonda
Ustawienie zapłonu
Kondycja silnika
Zasilanie paliwem jak i dolot
Przepływomierz.
Więc powodzenia

mateo1992 pisze: ↑

07 paź 2020, 22:15

Dokładnie tak, chodziło mi o to że raz chodzi na wszystkie cylindry a raz nie, źle zinterpretowałem.

nie źle zinterpretowałeś, tylko źle napisałeś a koledzy Twój wpis źle zinterpretowali

mateo1992 pisze: ↑

07 paź 2020, 22:15

Zapłon był przestawiony, bo było podejrzenie żeby tutaj szukać, po ustawieniu zapłonu auto śmiga, został jedynie problem falowania, raczej już nie do ogarnięcia.

tego się nie reguluje ot tak o, bo dziś mi źle zapala albo faluje. Zapłon ustawiasz raz i koniec.


ps taka zabawa po omacku długo będzie trwała zanim doprowadzisz do tego stanu jak powinno być

Pieterb pisze: ↑

09 paź 2020, 12:29

mateo1992 pisze: ↑

07 paź 2020, 22:15

Dokładnie tak, chodziło mi o to że raz chodzi na wszystkie cylindry a raz nie, źle zinterpretowałem.

nie źle zinterpretowałeś, tylko źle napisałeś a koledzy Twój wpis źle zinterpretowali

mateo1992 pisze: ↑

07 paź 2020, 22:15

Zapłon był przestawiony, bo było podejrzenie żeby tutaj szukać, po ustawieniu zapłonu auto śmiga, został jedynie problem falowania, raczej już nie do ogarnięcia.

tego się nie reguluje ot tak o, bo dziś mi źle zapala albo faluje. Zapłon ustawiasz raz i koniec.


ps taka zabawa po omacku długo będzie trwała zanim doprowadzisz do tego stanu jak powinno być

Mechanik wcześniej ustawiał lampą ten zapłon i też niestety falowało. Ten silnik faluje w bardzo różnej pozycji, po czym po około 2 minutach dławi się obroty na moment idą nisko w dół bo jakieś pół tys, po czym podnoszą się i dalej chodzi nierówno ale już ze zwiększonymi obrotami. Inaczej nie mogę tego opisać. Dzisiejsze odpalenie ABK na zimnym,
Jest tragedia nawet podczas jazdy, auto ma moc ale jak dam np. drugi bieg na zakręcie puszczę sprzęgło bez dodawania gazu to aż mi mieli kołami.
Przepływomierz, klapa oraz potencjometr sprawdzony, jest ok.
Do ilu obrotów, za obroty odpowiada "regulator biegu jałowego" ?