wyminiłem kostke stacyjki... nic... dalem do elektromechanika bo mnie szlak trafił...
[ Dodano: 2008-01-08, 00:03 ]
okazało sie ze masa sie odkreciła podczas cholowania od silnika, no i co?... nadal nie trybi... otuż pozniej sie okazało ze zagiety wezyk od pompy... do teg dalej nie odpalał...(a wycieraczki jak nie działały tak nie działaja...

czasem zaskakuje teraz po wyprostowaniu kabli... no ale jeszcze do rpzeglądniecia wtryski czy sie nie zapiekły i świece bo są obkopcone:/
ps.
taka płenta z mojego doświadczenia:
jesli nie masz zbytnio czasu nie biez sie za to...

mimo ze sadzisz ze ci starczy go na styk:P...
pozdrawiam serdecznie...