Forum Audi 80 Klub Polska

Witam,
Chciałbym Was spytać o opinie odnośnie dwu spraw.
Wprowadzając- jeżdzę na sterowniku od Muniora, (jakieś 118 kM, szacunek za ten soft)
Sprawa pierwsza- klekot na wolnych obrotach.
Czy zmniejszając dawkę paliwa(teraz mam bodajże 4.8 mg) uciszę to wybijanie tempa jak młotkiem o kowadło? Czy stracę wtedy na mocy/ momencie tylko trochę?
Sprawa druga- turbina.
Turbo wstaje gdzieś tak od 2100-2200 obr/min, ładnie ciągnie, silnik mruczy, ale chce się żeby auto zbierało się wcześniej. Czy przestawiając klapke WG na sztandze przesunę początek przyspieszania już na niższe obroty? Jeśli tak, to jakim kosztem?
cóż , te dwa punkty mogą się gryżć ze sobą..
Pozdrawiam Marcin

Klekot nie ma nic do dawki paliwa .Sprawdz początek wtrysku .Jak w normie czyli 40-50 to klekotanie ma przyczynę "mechaniczną " Po prostu jeden klekocze glosniej inny ciszej ,kwestia jak ktoś dbał i jakie oleje lał .Nie zawsze da się to już zmienić .Zbyt pużne "wstawanie "turbiny to kwestia albo niesprawnego N75 ,albo nieszczelnego dolotu ,albo zbyt lekko naciagnietego ciegła sztangi WG .

Dobrze że się odezwałeś,
Jak wg Ciebie powinno wstawać turbo? Od jakich obrotów jego działanie powinno być odczuwalne?
Dolot sprawdzałem, może jednak któryś z parametrów VAG-a powie mi że powinienem poszukać dokładniej
Jeśli chodzi o klekot, to już moje drugie podejście- za pierwszym razem wymieniłem szklanki na nowe, INA, rezultat- niezauważalny.
Kąt wyprzedzeniia taki jak piszesz.
Olej syntetyk, ale przeszedłem na niego z półsynteyku.
Zresztą co do tej zmiany mam mieszane odczucia, wydaje mi się że na samym początku po zmianie było lepiej, ciszej, a teraz już tak fajnie to nie jest.
Tyle że mogę być ofiarą własnego złudzenia i subiektywnych odczuć...

Turbina t15 w audi 80 zwykle "wstaje " przy niespełna 2 tys obr ,a przy zmodzonym sterowniku powinno to być odczuwalne już ok 1700-1800obr .To ze sprawdzaleś dolot domyślam się "organoleptycznie " ,nie jest żadnym dowodem na jego szczelność ,bo to można sprawdzić tylko metodą cisnieniową ,czyli trzeba sobie podorabiać odpowiednie zaślepki ,zaślepić dolot i wpompować w niego co najmniej 1,5 bara .Wtedy dopiero możesz być pewien .Bo z mojego doswiadczenia wynika ze czesto cienienie ucieka króćcem gdzie w rurze z tworzywa siedzi czujnik temp dolotu i uwierz mi że nie zobaczysz tego gołym okiem ogladajac to miejsce .A reszta przyczyn to jak pisałem n75 albo żle ustawiona dlugość szatngi WG i od tego bym zaczął ,czyli od skrócenia sztangi o ok 3 mm.

Zrobiię jak piszesz, chociaż raczej jesienią, teraz jestem zabity robotą i stać mnie i już tylko na cieszenie się jazdą i snucie planów.
Ale dzieki takim rozmowom porządkuje sobie pomysły i bardziej sensownie działam.

Sprawdź kąt wtrysku paliwa tak jak Mariusz pisze , co do wstawania turbo , to możesz skrócić naciąg sztangi o 2 pełne obroty.