[ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
- cyssiek
- Forum Audi 80
- Posty: 162
- Rejestracja: 15 sie 2016, 17:42
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Lublin
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
Update: wleciały żółte amortyzatory MTSy i połowę tulejek w zawiasie. Różnica jest kosmiczna, jezdzi jak współczesne auto, chociaż poszedł w górę dobry centymetr.. Mam nadzieję że się ułoży
- Ven0n
- Forum Audi 80
- Posty: 266
- Rejestracja: 23 cze 2018, 12:22
- Imię: Kamil
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: ŚLUNSK
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
Fabrycznie w a4 sprężarka chodzi non stop bez przerwy. To u mnie tylko są takie problemy bo na kanale 20 w menu klimatrona napięcie drastycznie spada do 7V po kilku sekundach od odpalenia chłodziarki. Wygląda to jakby ktoś odczyt napięcia sprężarki podłączył pod presostat w parownik.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1064
- Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
- Imię: Łukasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Rumia
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
Tak właśnie jeździ w pełni sprawna 80, biorąc pod uwagę lata i konstrukcję to nie ma żalu jak wsiadasz po przejażdżce czymś nowszym. Sam przeżyłem lekki szok kilka lat temu jak zamknąłem temat ogarniania komfortu (potem tylko parę szczegołów tylko) i zadowolenie wciąż od tej pory niezmienne.
Co do klimatronika to bardzo dziwny objaw, może powinien być odpowiedni sygnał z kompa silnika?
Co do klimatronika to bardzo dziwny objaw, może powinien być odpowiedni sygnał z kompa silnika?
- cyssiek
- Forum Audi 80
- Posty: 162
- Rejestracja: 15 sie 2016, 17:42
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Lublin
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
Śmieszna sprawa,
Moje Audi wystąpiło u bardzo znanego rapera w klipie:
<3
Moje Audi wystąpiło u bardzo znanego rapera w klipie:
<3
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1064
- Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
- Imię: Łukasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Rumia
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
No proszę. Widziałem to wcześniej, ale nie skojarzyłem tego z Twoim wozem.
W ogóle mnie zdziwiło, że ktoś do klipu wziął auta z tych lat.
Swoją drogą CCC wydało spot również ze starszymi autami, z tego co pamiętam oprócz zmodzonego Golfa II jest tam też 80 B2 Coupe.
W ogóle mnie zdziwiło, że ktoś do klipu wziął auta z tych lat.
Swoją drogą CCC wydało spot również ze starszymi autami, z tego co pamiętam oprócz zmodzonego Golfa II jest tam też 80 B2 Coupe.
- cyssiek
- Forum Audi 80
- Posty: 162
- Rejestracja: 15 sie 2016, 17:42
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Lublin
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
No to świetna historia mnie spotkała, o 10tej w niedzielę miałem jechać trasę Lublin>Katowice i zgubiłem ładowanie na amen Dopiero w środę (bo we wtorek było święto) poszedłem do gościa od alternatorów i rozruszników i wymieniłem swój na taki po regeneracji (to co ludzie sprzedają używane to gorsze śmieci niż ten który miałem...)
Spot the impostor (wiem ze syf, trudno :c)
A dziś w tak zwanym międzyczasie spiąłem radio po zapłonie, jestem na siebie zły że dopiero po 4 latach! Pozdrowienia
Spot the impostor (wiem ze syf, trudno :c)
A dziś w tak zwanym międzyczasie spiąłem radio po zapłonie, jestem na siebie zły że dopiero po 4 latach! Pozdrowienia
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1064
- Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
- Imię: Łukasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Rumia
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
Słabiutko, ale to ma swoje lata i resurs nakręcony.
U siebie miałem to też sprawdzić, czy szczotki są jeszcze ładne, samo ładowanie 100% oki. Z tego co pamiętam to minutka-dwie i widać jak na dłoni.
Radio wpiąłeś stricte pod zapłon czy styk włożonego kluczyka czyli czerwony przewód?
U siebie miałem to też sprawdzić, czy szczotki są jeszcze ładne, samo ładowanie 100% oki. Z tego co pamiętam to minutka-dwie i widać jak na dłoni.
Radio wpiąłeś stricte pod zapłon czy styk włożonego kluczyka czyli czerwony przewód?
- cyssiek
- Forum Audi 80
- Posty: 162
- Rejestracja: 15 sie 2016, 17:42
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Lublin
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
Stricte pod zapłon ale bardzo mnie zaciekawiłeś, byłoby jeszcze lepiej. Wciąż, radio (i przy okazji wideorejestrator) po zapłonie to taki powiew XXIw w babuni
Jeszcze się Wam pochwalę radiem (za jakiś czas) bo udało się kupić takie które wygląda pięknie i pasuje do klasyka a ma takie głupoty jak np. bluetooth czy możliwość odbierania połączeń (to w 80tce ekwiwalent zycia w roku 3022, prawdziwy kosmos). Pozdrawiam
Jeszcze się Wam pochwalę radiem (za jakiś czas) bo udało się kupić takie które wygląda pięknie i pasuje do klasyka a ma takie głupoty jak np. bluetooth czy możliwość odbierania połączeń (to w 80tce ekwiwalent zycia w roku 3022, prawdziwy kosmos). Pozdrawiam
- cyssiek
- Forum Audi 80
- Posty: 162
- Rejestracja: 15 sie 2016, 17:42
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Lublin
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
Hehehe, krowa stoi od półtorej miesiąca bo się obraziła i już nie mam siły do niej. Boje się że na graty pójdzie... No nic, chciałem się wyżalić.
PS - jest ktoś w Lublinie kto mógłby przyjechać do ABK i użyć swojej głowy?
PS - jest ktoś w Lublinie kto mógłby przyjechać do ABK i użyć swojej głowy?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1064
- Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
- Imię: Łukasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Rumia
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
Auto proste jak drut, serwis bułka z masłem.
Trzeba znać kilka kruczków.
I mikserowi stanowcze nie, sekwencja only.
Co pacjentowi dolega?
Trzeba znać kilka kruczków.
I mikserowi stanowcze nie, sekwencja only.
Co pacjentowi dolega?
- cyssiek
- Forum Audi 80
- Posty: 162
- Rejestracja: 15 sie 2016, 17:42
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Lublin
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
Kichnęła w dolot.
Gaz odłączony, przepływka wymieniona, trzyma 1200 na jałowym i się wkręca na 3000 po muśnięciu gazu.. Lambda boscha ma półtora roku, TPS sprawdzony, elektronika przepływki również (znalazłem wartości). Zamówiłem klingieryt i będę docinał nowe uszczelki, cholera wie, jak się lekko ociepli to jeszcze jeden raz dokładnie przepatrzę gumy dolotu- ale już raz w domu sprawdzałem z latarką i wyglądały na całe... Wygląda jednak na jakieś lewe powietrze. Jeździł bardzo dobre i ostatnie parę dni dostawał 'drgawek' i się nie zapinał regulator biegu jałowego, czasami pracował wzorowo a czasami mu obroty troche jeździły na jałowym. Dosłownie dwa dni takiej dziwnej pracy i pierdnął w przepływkę, załatwiając ją na amen.
W tym miejscu chciałbym skarcić mnie z przeszłości (i wszystkich myślących tak samo) za słowa "mikser działa nie bede świrował z sekwencją". Otóż nic bardziej, mylnego, apeluję żeby to wypieprzyć w cholerę jeżeli ktoś jeszcze na tym jeździ mając ABK!
Gaz odłączony, przepływka wymieniona, trzyma 1200 na jałowym i się wkręca na 3000 po muśnięciu gazu.. Lambda boscha ma półtora roku, TPS sprawdzony, elektronika przepływki również (znalazłem wartości). Zamówiłem klingieryt i będę docinał nowe uszczelki, cholera wie, jak się lekko ociepli to jeszcze jeden raz dokładnie przepatrzę gumy dolotu- ale już raz w domu sprawdzałem z latarką i wyglądały na całe... Wygląda jednak na jakieś lewe powietrze. Jeździł bardzo dobre i ostatnie parę dni dostawał 'drgawek' i się nie zapinał regulator biegu jałowego, czasami pracował wzorowo a czasami mu obroty troche jeździły na jałowym. Dosłownie dwa dni takiej dziwnej pracy i pierdnął w przepływkę, załatwiając ją na amen.
W tym miejscu chciałbym skarcić mnie z przeszłości (i wszystkich myślących tak samo) za słowa "mikser działa nie bede świrował z sekwencją". Otóż nic bardziej, mylnego, apeluję żeby to wypieprzyć w cholerę jeżeli ktoś jeszcze na tym jeździ mając ABK!
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1064
- Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
- Imię: Łukasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Rumia
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
Harmonię przy tym dobrze obejrzyj, ja już musiałem kleić poliuretanem bo lekko pękła. Nie wiem też czy kondycja "grzybka" odmy nie będzie miała wpływu na zaciąganie niewłaściwego powietrza, w razie czego są nowe dostępne.
Po drugie, VAG oczywiście to konieczność, wszystko co trzeba ładnie widać, choć Digifant sam w sobie w płynności jazdy jakiś super nie jest, za to jak się łatwo ogarnia.
Po drugie, VAG oczywiście to konieczność, wszystko co trzeba ładnie widać, choć Digifant sam w sobie w płynności jazdy jakiś super nie jest, za to jak się łatwo ogarnia.
- cyssiek
- Forum Audi 80
- Posty: 162
- Rejestracja: 15 sie 2016, 17:42
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Lublin
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
Ruszył.
Dla potomnych, uszczelka z klingierytu działa jak powinna a przełożenie gratów do przeplywki z 1Z załatwia sprawę:) teraz tylko podwieszanie obrotów zaatakować, uprać i chyba się w końcu pożegnamy z Audi..
Dodano po 43 minutach 21 sekundach:
PS nie ma LPG póki nie wleci sekwencja (o ile nie podejmę innych decyzji i nie zdążę). A kurde 30L LPG w butli leży i mi smutno
Dla potomnych, uszczelka z klingierytu działa jak powinna a przełożenie gratów do przeplywki z 1Z załatwia sprawę:) teraz tylko podwieszanie obrotów zaatakować, uprać i chyba się w końcu pożegnamy z Audi..
Dodano po 43 minutach 21 sekundach:
PS nie ma LPG póki nie wleci sekwencja (o ile nie podejmę innych decyzji i nie zdążę). A kurde 30L LPG w butli leży i mi smutno
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1064
- Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
- Imię: Łukasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Rumia
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
Chcesz zmieniać wóz? To mi dziś też przeszło przez myśl, tym razem bardzo poważnie po kolejnej walce z dokręcaniem węży reduktora. Pierwszy raz widzę takie problemy z układem chłodzenia w aucie, w zasadzie od 5 lat jak go mam to zawsze coś się tam dzieje, rzadziej lub częściej. Może też części coraz gorsze co ma uzasadnienie w tym wszystkim co się wokół dzieje, w sumie problem się ostatnio jesienią/zimą znacznie wzmożył, rok temu było z tym dość spokojnie, a i jestem pewny, że niektórym oryginałom co zostały to wiek nie służy.
Podwieszanie obrotów lubi robić wytarty potencjometr położenia przepustnicy, ale to sprawdziłeś. Może wiązka już siada, ma tam bardzo ciepło.
- cyssiek
- Forum Audi 80
- Posty: 162
- Rejestracja: 15 sie 2016, 17:42
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Lublin
Re: [ABK avant 1993 ABK] koza awanturnik
PS - grzybek odmy też wymieniony - puszczał olej w gumę już - dzięki za zwrócenie na to uwagi
Gdzieś przeczytałem że to jeszcze może być kwestia niebieskiego czujnika ale średnio mi się chce w to wierzyć... Jeszcze zrobię parę kilometrów, niech się uczy. Mental note- zadzwonić do gazownika zapytać czy założyliby używanego Staga 300, z ciekawości.
I tak. Jak nie miałem własnego auta to miałem możliwość śmigania autem służbowym, którym okazała się być dwuletnia Mazda 3 na prawie kompletnym wypasie. Głupio było wracać... Nie, nie kupię auta za 160 tysi. PS, Citroen C4 z 2010 zrobił na mnie świetne wrażenie, właściwości jezdne jak i pakowność i wygoda podróży bardzo na plus. Szkoda że do wymiany cieknącego wężyka od układu chłodzenia trzeba było zrzucać sanki (!)
30 lat stuknie za dwa miesiące. OC tanie, chyba wstawię ją do stodoły jak przyjdzie czas
Dodano po 2 minutach 53 sekundach:
PS @h/k
Zgadza się, moja stalowoszara trumna zrzuciła płyn już trzy razy. Pierdoły totalne, tanie naprawy.. ale no nie pojedziesz jeżeli to nie ten wunsz który da się na partyzanta dociąć i doturlać do domu.
Ostatnia gówniana uszczelka która sobie podcieka czasami to ta od rurki co wchodzi z prawej strony silnika. Uszczelka leży od pół roku na półce, za zimno na takie wygibasy
Gdzieś przeczytałem że to jeszcze może być kwestia niebieskiego czujnika ale średnio mi się chce w to wierzyć... Jeszcze zrobię parę kilometrów, niech się uczy. Mental note- zadzwonić do gazownika zapytać czy założyliby używanego Staga 300, z ciekawości.
I tak. Jak nie miałem własnego auta to miałem możliwość śmigania autem służbowym, którym okazała się być dwuletnia Mazda 3 na prawie kompletnym wypasie. Głupio było wracać... Nie, nie kupię auta za 160 tysi. PS, Citroen C4 z 2010 zrobił na mnie świetne wrażenie, właściwości jezdne jak i pakowność i wygoda podróży bardzo na plus. Szkoda że do wymiany cieknącego wężyka od układu chłodzenia trzeba było zrzucać sanki (!)
30 lat stuknie za dwa miesiące. OC tanie, chyba wstawię ją do stodoły jak przyjdzie czas
Dodano po 2 minutach 53 sekundach:
PS @h/k
Zgadza się, moja stalowoszara trumna zrzuciła płyn już trzy razy. Pierdoły totalne, tanie naprawy.. ale no nie pojedziesz jeżeli to nie ten wunsz który da się na partyzanta dociąć i doturlać do domu.
Ostatnia gówniana uszczelka która sobie podcieka czasami to ta od rurki co wchodzi z prawej strony silnika. Uszczelka leży od pół roku na półce, za zimno na takie wygibasy