Forum Audi 80 Klub Polska

Cześć,

Wymieniałem świece żarowe w mojej audiczce i jedna wykręcała się dość opornie. Nie wyciągając wniosków wkręciłem nową na siłę, tak, że wyrobiła sobie nowy gwint. Po pierwszym odpaleniu wszystko było cacy, ale na przejażdżce zauważyłem, że zaczęło dmuchać powietrze z okolic właśnie tej świecy.

Proszę Was o info czy mam już szukać głowicy czy da się coś z tym zrobić? Dodam, że wykręcałem jeszcze dwukrotnie tę świecę i próbowałem uszczelniać ją jakimś super-amerykańskim specyfikiem typu płynny metal, niestety - bezskutecznie.

Pozdrawiam!

głowica raczej do zdjęcia chyba że akurat masz szczęście i to ta ostatnia świeca gdzie jest dostęp w miarę.
u siebie w ABK objechałem tak gwint świecy zapłonowej i kupiłem jakiś zestaw z allegro z gwintownikiem i tulejami do naprawy w miarę się to trzyma, chociaż były momenty że trochu tam zapocone było olejem, w dieslu większe ciśnienie to może to nie zdać egzaminu więc polecam zadzwonić do zakładu gdzie się zajmują głowicami na pewno coś doradzą

Świeca ma chyba gwint 12x1, ale pewny nie jestem możesz spróbować go poprawić ( jak jest dostęp ) albo wkręcić na sznurek uszczelniający jak go połączeń gwintów w hydraulice CO

Przecież gwint nie musi być szczelny, tam szczelność trzyma stożek końcówka obudowy świecy nie znając co narozrabiał ciężko powiedzieć czy to się nadaje do ponownego poprawienia frezowania stożka. Tak czy siak i tak musi jechać do majstra specjalizującego się w kierunku urwanych świec lub podobny bo tylko on ma ręczne fazowniki do poprawy gniazd.

Wielkie dzięki. Właśnie szukam mechanika w mojej mieścinie, który podjąłby się próby uratowania tematu.

Dzięki raz jeszcze. Udało się zagwintować gniazdo i wkręcić nowe świece. Wszystko pięknie chodzi.

Temat do zamknięcia.