Forum Audi 80 Klub Polska

Siemka jak w temacie
Padł mi przegub zewnętrzny podczas trasy na szczęście 10km od domu (przegub w ogóle nie dawał oznak zużycia, żadnych dźwięków, pukania itd co jest bardzo dziwne wg mnie)
Zakupiłem nowy meyle podczas zakładania jedną podkładkę w środku (tą wypukłą dałem na odwrót… nie wiem czy to ma cos do tego?) i podczas próby włożenia sworznia z wahacza otwór był przesunięty o pół otworu dlaczego to też nie wiem ale jakoś pozniej nacelowalem i założyłem.
Po wymianie „huczy” mi koło przy 60km/h i to tak lekko dosłownie raz huczy raz nie po przejechaniu 200km na nowym przegubie huczenie jest prawie znikome lecz obawiam sie co to może być… dźwignąłem lewarkiem lewe koło i jest lekki opór co do toczenia się na luzie niż w prawym… co do innych objawów to brak
Zastanawiam się czy mogło paść jeszcze łożysko?
Jakby ktoś umiał coś doradzić to dzięki

ogarnięte, osłona tarczy tarła o tarczę cały czas (podczas montażu ją odgiąłem xd)