[ALL] Gdzie założyć lepsze opony?
[ALL] Gdzie założyć lepsze opony?
Na Dolnym Śląsku wraz z Wigilią przyszły przymrozki. Drogi stały się baaardzo śliskie. Mam parę opon zimowych oraz parę ogólnorocznych, które dostałem w spadku po poprzednim właścicielu. Macie może jakieś teorie co do tego, jak na zimę powinno się zakładać opony? Te które są w lepszym stanie na przednią czy tylną oś?
W chwili obecnej opony zimowe mam na osi tylnej. Dzięki temu nie zdarzyło się żeby mnie tył samochodu wyprzedził. Mimo to jednak zdarza mi się nader często, że wchodząc w zakręt skręcam kierownicę, a auto jedzie dalej prosto.
W chwili obecnej opony zimowe mam na osi tylnej. Dzięki temu nie zdarzyło się żeby mnie tył samochodu wyprzedził. Mimo to jednak zdarza mi się nader często, że wchodząc w zakręt skręcam kierownicę, a auto jedzie dalej prosto.
- MARCIN 80B4
- Audi 80 Klub
- Posty: 895
- Rejestracja: 03 sie 2007, 10:12
- Lokalizacja: Busko
sam kiedyś pytałem o to oponiarzy i twierdzili że na tył bez względu na napęd z tego względu żeby cię tył auta nie wyprzedzał na zakrętach. a tak od siebie w jednym sezonie zdarzyło mi się jeździć na 1 kpl. opon zimowych i do tego nowych, i jak były z przodu to często tył mnie wymijał za to hamowanie i start był lepszy. potem z tyłu i znowu trzeba było uważać na zakrętach bo tak jak piszesz przód nie zawsze chciał w nie wchodzić, no i oczywiście droga hamowanie dłuższa. i to był mój jedyny sezon na 1kpl. teraz myślę że albo 4 zimówki albo nic.
Ostatnio zmieniony 25 gru 2007, 14:56 przez MARCIN 80B4, łącznie zmieniany 1 raz.
- goldi j51
- Forum Audi 80
- Posty: 3625
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 19:01
- Imię: Robert
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
witaj kolego ja bym pozostawił tak jak masz ze wzgledu u nas jak spadnie śnieg to i tak po południu po piaskarkach da rade jakoś jeżdzić po tych naszych dziurawych ulicach a jak bedzie szklaneczka na jezdni to żadne opony ci nie pomogą tylko twoja ostrożnośc chyba że bardzo czesto wyjężdzasz z wrocka na jakieś wiochy tam gdzie piaskarki nie dojeżdzają to lepiej mieć zimówki na przodzie wrazie żeby ze śniegu wyjechać bez problemowo ja mam u śiebie wszystkie uniwersalne i już trzy latka śmigam bezproblemowo i też z każdego śniegu wyjadą Wesołych Świąt <mikolaj>
- IC69
- Przyjaciele
- Posty: 4800
- Rejestracja: 05 sty 2007, 22:48
- Imię: Irek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Warszawa
Opony letnie, czy też cało roczne, przy niskich temperaturach nie zdają egzaminu na żadnej z osi. Lepiej zaopatrz się w jeszcze jedną parę zimówek i załóż je na przednią oś. Latem czy zimą, przyczepnośc obu osi jest tak samo ważna, ze wskazaniem na tylną. Ponieważ, jak sam już zdołałeś zauważyc, lepsze opony na tyle zmniejszają ryzyko wpadnięcia samochodu w poślizg boczny.
- Skuciok
- Forum Audi 80
- Posty: 1404
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 14:03
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
oczywiście teorie są poprawne bardzo, lepsze na tył... bo lepsza kontrola boczna itp itd...ale
... z doświadczenia jazd po górach po śniegu i śliskim na jednej osi z zimówkami... po śniegu i śliskim i tak jedzie się powoli raczej :mrgreen: założyłbym lepsze na przód, dużo lepsze hamowanie bo siła hamowania skupia się na przodzie głównie, lepsiejsza jest kierowalność bo jednak kierujesz raczej tym przodem... co z tego że tył nie wpadnie ci w poślizg skoro pojedziesz na zakręcie prosto... ? tył idzie opanować przy odrobinie wprawy, a zysk z opon na przodzie będzie znaczny, lepszy napęd, hamowanie i skręcanie... (ale tył pilnować sobie trzeba, niestety coś za coś)
@IC69 jak w mieście mieszka i nie wyjeżdża poza granice a przy tym miasto ma raczej na jednym poziomie to przy obecnych zimach zimówki w zasadzie są niepotrzebne... co innego tu u nas... patrz np. ile np. w bielsku jest stromych podjazdów itp. nie mówiąc co jest dalej ;]
... z doświadczenia jazd po górach po śniegu i śliskim na jednej osi z zimówkami... po śniegu i śliskim i tak jedzie się powoli raczej :mrgreen: założyłbym lepsze na przód, dużo lepsze hamowanie bo siła hamowania skupia się na przodzie głównie, lepsiejsza jest kierowalność bo jednak kierujesz raczej tym przodem... co z tego że tył nie wpadnie ci w poślizg skoro pojedziesz na zakręcie prosto... ? tył idzie opanować przy odrobinie wprawy, a zysk z opon na przodzie będzie znaczny, lepszy napęd, hamowanie i skręcanie... (ale tył pilnować sobie trzeba, niestety coś za coś)
@IC69 jak w mieście mieszka i nie wyjeżdża poza granice a przy tym miasto ma raczej na jednym poziomie to przy obecnych zimach zimówki w zasadzie są niepotrzebne... co innego tu u nas... patrz np. ile np. w bielsku jest stromych podjazdów itp. nie mówiąc co jest dalej ;]
-
- Forum Audi 80
- Posty: 94
- Rejestracja: 15 gru 2007, 22:54
- Lokalizacja: dolny śląsk
-
- Forum Audi 80
- Posty: 2322
- Rejestracja: 16 gru 2007, 16:22
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
vwcorjacek, nie wiem, dawno nie czytalem kodeksu... moze w weekend zerkne i dam znac ;P
i ja takze powiem ze przod - polecali wulkanizatorzy, i znajomi. /Ja osobiscie w swojej Niuni mam zimowki na przodzie - letnie na tyle, jeszcze ani razu nie wpadlem w poslizg taki zeby mnie dupa wyprzedzila lekkakontra i zawsze jakos wychodzilem z poslizgu, a druga sprawa - trzeba wolniej jezdzic niz latem!!
a a'propos zimowek na tyl ... mialem tak w toyocie :] zaliczylem na zakretach kilka kraweznikow, kilka znakow, i drzewo - a sniegu zawsze bylo kilka cm... wolalbym nie wiedziec co by bylo jakby zniegu bylo wiecej albo oblodzenie...
Goraht, sam musisz zdecydowac
i ja takze powiem ze przod - polecali wulkanizatorzy, i znajomi. /Ja osobiscie w swojej Niuni mam zimowki na przodzie - letnie na tyle, jeszcze ani razu nie wpadlem w poslizg taki zeby mnie dupa wyprzedzila lekkakontra i zawsze jakos wychodzilem z poslizgu, a druga sprawa - trzeba wolniej jezdzic niz latem!!
a a'propos zimowek na tyl ... mialem tak w toyocie :] zaliczylem na zakretach kilka kraweznikow, kilka znakow, i drzewo - a sniegu zawsze bylo kilka cm... wolalbym nie wiedziec co by bylo jakby zniegu bylo wiecej albo oblodzenie...
Goraht, sam musisz zdecydowac