[B3 89 1.8]Problem z tykającym przekaźnikiem 216

fazi · Post autor: **fazi** » 29 sty 2008, 16:52

Witam
Proszę o pomoc.
Mianowicie dzisiaj rano odpalam bestię i słyszę tykanie przekaźnika
Otwieram skrzynkę na podszybiu tyka przekaźnik 216
Nie mogę znaleźć opisu za co odpowiedzialny jest ten przekaźnik wiem tylko że ma 40 A i jakl wymieniłem go na nowy od kumpla to też tyka .
Co ciekawe po wyjęciu wszystko działa?
A i najważniejsze jak silnik osiągnął 60 stopni to przestał tykać a jak ostygł to znowu
Proszę o pomoc
pozdrawiam

Solskier · Post autor: **Solskier** » 29 sty 2008, 17:22

Kolego napisz nr czesci który jest na tym przekaźniku to wtedy powiem Ci do czego on jest, chyba za zaraz ktoś z kolegów powie Ci z pamieci po oznaczeniu 216 do czego słuzy.

pawelbicz · Post autor: **pawelbicz** » 29 sty 2008, 17:28

Jeżeli masz gaźnik, to to będzie to samo co u mnie.. tyka przekaźnik od podgrzewacza kolektora ssącego.. na pewno czujnik temperatury za niego odpowiedzialny się kończy..

Mnie ten czujnik kosztowal prawie 500 zł, ale w b3 to już jest inaczej (taniej) rozwiązane hehe

fazi · Post autor: **fazi** » 29 sty 2008, 19:19

witam
dzięki za odpowiedzi
nr na przekaźniku to 899522 i długi 4439511253M

Ps .Tak poszukałem w szukajce i jest to przekaźnik podgrzewania kolektora
teraz mam prośbę o podanie lokalizacji czujnika odpowiedzialnego za sterowanie nim
Czy on znajduje sie w tym trójniku od którego odchodzi wąż górny do chłodnicy?

pozdrawiam
znalazłem na alledrogo taki czy to ten? http://www.allegro.pl/item304806449_prz ... 80_b3.html

pawelbicz · Post autor: **pawelbicz** » 29 sty 2008, 19:58

fazi pisze:Czy on znajduje sie w tym trójniku od którego odchodzi wąż górny do chłodnicy?

Przynajmniej u mnie tam on się właśnie znajduje <ok>

fazi · Post autor: **fazi** » 29 sty 2008, 20:44

Solskier , pawelbicz dzięki koledzy
Po ciemku udało mi sie usunąć tykanie mianowicie się przewód sie urwał :oops: a trzymał się na resztkach i podczas drgania silnika przerywał.Miło uzyskać tak szybko pomoc.Pozdrawiam i dziekuję :oops: