[B4 1Z] Problem z ABS
[B4 1Z] Problem z ABS
Witam
wczoraj zauważyłem nastepująca sytuacje: spadło troche śniegu, było ślisko i na bocznej ulicy z predkości ok 50km/h zahamowałem gwałtownie i skrecilem kołami. Pod noga czulem pulsujacy pedal hamulca i slychac bylo ze ABS dziala, jednak auto ciagnelo prosto jak na zablokowanych kolach. Wyszedlem po zatrzymaniu zeby zobaczyc jak wygladaja slady i slad bys ciagniety - czyli kola byly zablokowane. Nie mam pojecia skad taka sytuacja? mozecie mi pomoc?
wczoraj zauważyłem nastepująca sytuacje: spadło troche śniegu, było ślisko i na bocznej ulicy z predkości ok 50km/h zahamowałem gwałtownie i skrecilem kołami. Pod noga czulem pulsujacy pedal hamulca i slychac bylo ze ABS dziala, jednak auto ciagnelo prosto jak na zablokowanych kolach. Wyszedlem po zatrzymaniu zeby zobaczyc jak wygladaja slady i slad bys ciagniety - czyli kola byly zablokowane. Nie mam pojecia skad taka sytuacja? mozecie mi pomoc?
po śladach było widać że oba koła były zablokowane, mimo wyraźnie słyszalnego abs-u. To mnie bardzo dziwi. jakiś czas temu miałem wymieniane przeguby, zastanawiałem sie czy to nie z tego powodu, ale na fakturze sprawdzalem i mam wyraźnie napisane ze jest do auta z abs-em. Nie mam pojecia czym to moze byc spowodowane...
- Doc
- Administrator
- Posty: 4643
- Rejestracja: 17 lis 2006, 22:35
- Imię: Andrzej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Kontakt:
W miałeś je w ręku ? Miały "ponacinane" pierścienie na obwodzie przegubu z zewnątrz ? ( powinny mieć )Jelly pisze:jakiś czas temu miałem wymieniane przeguby, zastanawiałem sie czy to nie z tego powodu, ale na fakturze sprawdzalem i mam wyraźnie napisane ze jest do auta z abs-em.
I jakiej firmy one były ?
ABS
bez ABS
- MARCIN 80B4
- Audi 80 Klub
- Posty: 895
- Rejestracja: 03 sie 2007, 10:12
- Lokalizacja: Busko
nie sądzę żeby ktoś koledze sprzedał przeguby bez ABS, z resztą jak by brakował pierścienia ABS to czujnik by zwariował i system ABS powinien się wyłączyć. co mnie dziwi to że kolego słyszał działający ABS który nie zadziałał. Sam mam w seacie walnięty czujnik i ABS u nie słyszę ani nie czuję kontrolka się świeci i ABS nie działa, qrcze problem musi tkwić w czymś innym. :?:
a na fakturze to ci cuda mogą napisać. :lol:
a na fakturze to ci cuda mogą napisać. :lol:
- MARCIN 80B4
- Audi 80 Klub
- Posty: 895
- Rejestracja: 03 sie 2007, 10:12
- Lokalizacja: Busko
ok co tam na FV pisze przemilczmy chciałem stanąć w obronie sprzedawcy, ja osobiście nie sprzedał bym przegubu bez ABSu do auta wyposażonego w tak owy system, A czy da się sprawdzić oczywiście tylko trzeba niestety traszkę wysiłku w to włożyć, mianowicie praktycznie zdemontować przegub i wizualnie sprawdzić czy przegub posiada pierścień ABS (chyba ze da się to sprawdzić za pomocą VAGa). Tak czy inaczej proponuję podpięcie się do kompa może jakieś błędy wyjdą. Bo to dyskomfort jeździć z autem z ABS i nie wierzyć temu systemowi.
Jelly pisze:Witam
wczoraj zauważyłem nastepująca sytuacje: spadło troche śniegu, było ślisko i na bocznej ulicy z predkości ok 50km/h zahamowałem gwałtownie i skrecilem kołami.
Wedlug mnie to moze byc problem pompy... Jelly a probowales hamowac na sniegu na prostych kolach? Kiedy hamujesz mocno ze skrecona kierownica a pompa zle dziala jak w przypadku WOJTKA26 to i tak oba slady beda wskazywaly na zblokowanie obu kol. Jesli nie probowales na prostych kolach to sprawdz jak beda wygladac slady po tej probieWOJTEK26 pisze:Kiedys miałem podobny problem ale w Oplu jedno koło nie odpuszczało i okazało sie ze uszkodzona była pompa ABS-u. A powiedz oba koła były zablokowane czy tylko jedno z nich
Nie bardzo rozumiem dlaczego pompa ma źle działać przy skręconych kołach? przecież to jest istota ABS-u - zeby w razie hamowania auto było sterowne. Jak chce zahamować w linii prostej to nawet lepiej nie miec ABS-u, bo koła zostana zablokowane i tarcie opon o nawierzchnię, powoduje dodatkowy opór. Wiec moze być pompa, ale nie moze być tak zeby każda B4 z ABS-em blokowała koła po ich skreceniu, bo to nie ma sensu.
Witam Audimaniaków. Mam podobny problem- mianowicie jechałem wczoraj z pracy z prędkością ok 70 km/h, na ulicę wybiegł pies, więc ja nie wiele myśląc pedał w podłogę i co? Pisk opon i dwa równe, nieprzerywane czarne ślady... Pedał hamulca niby też pulsował. Ja również niedawno wymieniłem przeguby (oba). Może to właśnie o wymianę przegubów chodzi?? Na starych mimo tego że się tłukły, było ok. Pozdrawiam!