[80 B3, 1.8S JV] spadające obroty silnika

piotrekzkk · Post autor: **piotrekzkk** » 15 lut 2008, 19:42

Mam problem dotyczący obrotów gdy silnik nie jest całkowicie dogrzany, tak przy 80-85 stopniach obroty spadają prawie do zera ale silnik nie gaśnie, pochodzi tak około 1 minuty i obroty wracają. Potem wszystko jest w porządku. Prosiłbym o podpowiedź bo tracę już pomysły.

Zapomniałem dodać, że jest na ssaniu ręcznym. Gaźnik ten jest po całkowitej regeneracji.

bartek18150 · Post autor: **bartek18150** » 17 lut 2008, 01:43

wras ze wzrostem temp. spadaja obroty? czy tak nagle? Wydaje mi sie ze cos z gaznikiem, moze zle wyregulowany, tak jakby w pewnych mometach dostawal za duza albo za mala dawke paliwa. A jak silniczek pracuje na zimnym? Tak sie zastanawiam, w tym silniku jest sonda? Bo nie jestem pewien

Jak jest to bym sprawdzil napiecie podczas owego zachowania. Moze ktos podpowie czy w tym silniku jest sonda?

[ Dodano: 2008-02-17, 01:55 ]
sprawdzilem, nie ma kata ani sady tym bardziej. Poszukaj w zawoze biegu jalowego, moze zacina sie, bo na cieplym powinien sie wylanczac.

piotrekzkk · Post autor: **piotrekzkk** » 17 lut 2008, 15:44

dzięki kolego za podpowiedz postaram sie to sprawdzić i mam nadzieje ze to jest to. W sumie mam jeszcze jedno takie pytanko może to być jakiś czujnik przy silniku nie wiem np. od temperatury

bartek18150 · Post autor: **bartek18150** » 18 lut 2008, 12:45

moze byc to czujnik, o ile dobrze pamietm to niebieski. Ale watpie zeby to byla jego wina

piotrekzkk · Post autor: **piotrekzkk** » 19 lut 2008, 23:36

Dzieki za podpowiedz ale zaczalem sprawdzac dokladnie i okazalo sie ze mialem uszkodzony przewod od swiecy a nawet dwa, to od razu wymienilem i swiece i przewody ale mimo wszystko dziekuje za podpowiedz

bartek18150 · Post autor: **bartek18150** » 20 lut 2008, 16:03

I furka cuka <ok>