[B4 2.0 ABK]Regulator obrotów b.jałowego

mariuszekk · Post autor: **mariuszekk** » 21 lut 2008, 17:40

Jak zdejmiesz całą przepustnice to tam jest uszczelka.Przepusnice wymyłem w benzynie a potem porządnie przedmuchałem powietrzem.

Monsteer · Post autor: **Monsteer** » 21 lut 2008, 18:40

A rozbierałeś ten czujnik który jest na samym dole z kablami? Ja go rozebrałem wymyłem (normalnie olej się tam dostał :shock: ) i nawet luty poprawiałem wewnątrz. Niby jest lepiej ale nadal falują obroty na LPG a na benzynce trochę się "ociąga" z wejściem na obroty... jeszcze muszę poszperać

P.s. Zauważyłem przy demontażu tego wszystkiego, że "klapka" od przepływomierza lubi się zawiesić w górnym położeniu. Chyba pasuje od tego zacząć... co nie?

mariuszekk · Post autor: **mariuszekk** » 21 lut 2008, 19:35

Monsteer prubowałem sie do tego dobrac ale nie dało sie otworzyc (a nie chciałem tego z....ć) to sie nazywa regulator przepustnicy, przy najbizszej okazji to kupie i wymienie bo na bank jest od nowosci auta <ok>

Monsteer · Post autor: **Monsteer** » 21 lut 2008, 23:00

mariuszekk na bank możesz to rozebrać tylko najpierw wybij te metalowe tulejki z obudowy. Wybijaj od strony o mniejszej średnicy (tak jakby od dołu) podłóż sobie nakrętkę i delikatnie powinno ci wyjść. Potem podwadzisz zaczepy i wszystko rozbierzesz.
Jeszcze znalazłem na forum żeby sprawdzić przekaźnik 30

HeavenQueen · Post autor: **HeavenQueen** » 09 gru 2012, 23:37

WOJTEK26 pisze:Amożecie tez na próbe odpniąć przepływke i sie przejechac czy nadal będą sie dziac cuda

U mnie po odpięciu przepływomierza dzieją się takie cuda ze auto albo zgaśnie od razu albo nie odpali w ogóle

Ale pytanie moje inne jest. Da się jakoś wpłynąć na poziom wolnych obrotów w ABK?