[All] Jak przygotować auto na drogę [ok 10tys km]
-
- Forum Audi 80
- Posty: 2322
- Rejestracja: 16 gru 2007, 16:22
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
[All] Jak przygotować auto na drogę [ok 10tys km]
tak jak w temacie... zamierzam moim autkiem pojechac do UK. w jedną stronę mam przeszło 1600km. Chciałem zapytać jak przygotować auto do takiej wyprawy. Oczywiście też jak się przygotować do takiej wyprawy, mając Navigację A4 <ok>
I w ogóle czy warto jechać w taką strasę moim autem [Audi 80 B3, 1987rok, silnik 1,6 RN 75 KM, 306 tys przebiegu, olej dopiero co wymieniony, zawieszenie sprawne w 100%]
Prosze o porady :->
I w ogóle czy warto jechać w taką strasę moim autem [Audi 80 B3, 1987rok, silnik 1,6 RN 75 KM, 306 tys przebiegu, olej dopiero co wymieniony, zawieszenie sprawne w 100%]
Prosze o porady :->
Ostatnio zmieniony 25 paź 2012, 22:09 przez spaykee, łącznie zmieniany 1 raz.
ja jezdze po europie duzym .. ale do małych wozikow(do 3.5t) to nie ma zadnych winietek.weź olej na dolewke , płyn chłodzący .. sprawny zapas,żarowki, apteczke(w niemczech często sprawdzają wymagaja przede wszystkim rękawiczek jednorazowych) .. w holandii nie przekraczaj prędkości a najlepiej jedz o kilka km mniej .. bo tam nie ma zadnej tolerancji co do przekraczania dozwolonej predkosci. jesli będziesz przepływał promem co UK to trzymaj ręcznik gdzies pod ręką bo warto wziasc prysznic po takiej drodze .. i uważaj żeby zaden arabus ani turas nie chciał sie z tobą zabra ć na wyspy bo to słono kosztuje .. poza tym to chyba juz nic Ci nie będzie potrzebne .. pozostało tylko życzyć szerokości i przyczepności <ok>
- bartek18150
- Audi 80 Klub
- Posty: 846
- Rejestracja: 25 wrz 2007, 21:25
- Imię: Dawid
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Mojsławice- Chelm
- Kontakt:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 2322
- Rejestracja: 16 gru 2007, 16:22
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
pisząc "nawigacja A4" miałem na myśli właśnie mapę papierową <lol> nie stac mnie na GPS <haha> a podręczna mapa najlepszatomo pisze:Prócz tej nawigacji zabrałbym ze sobą jakąś przyzwoitą, papierową mapę i małą latarkę...gps różne rzeczy może nagle podpowiedzieć...
dzięki wsyztskim za rady <ok>
a co do narzędzi - zawsze mam ze sobą wsyztskie potrzebne klucze, apteczke, gaśnice, linkę holowniczą, zapasówkę, i parasolkę na półce.... <ok>
wiadomo co się człowiekowi może przydarzyć jadąc na zakupy...? <ok>
przerabialem juz ten temat...jechalem do anglii swoim b4 i powiem ci tak: oprocz tego wszystkiego co koledzy napisali kupilem sobie jeszcze 2 latacze dziur w sprayu na wszelki wypadek. wez sobie duzo wiecej kasy niz potrzebujesz na wszelki wypadek, jesli nie masz to pozycz najwyzej odeslesz. jesli nastawiasz sie na autobahnowe szalenstwo w niemczech to ja bym ci to szczerze odradzil. pamietaj, ze niemcy to dopiero polowa drogi, a twoje auto do najmlodszych nie nalezy. szkoda katowac silnika. druga sprawa jest to co mixer85, napisal ale ja bym dodal, ze nie przekraczaj predkosci nigdzie! jak jest 40 to jedz 40 z jednego prostego powodu. za granica polski mandaty placisz gotowka! wyjedz duzo wczesniej, zebys mogl gdzies usnac na stacji benzynowej chociaz na pol godzinki. jesli jedziesz sam...tak jak ja jechalem- to popelniasz blad;P nie chce juz nigdy jechac sam w taka trase. nuda potrafi zabic. szczegolnie na autostradach,gdzie zupelnie nic sie nie dzieje.
pytales czy sie oplaca jechac autem...oplaca sie i sie nie oplaca;P sama wyprawa do GB jest nieoplacalna. bo taniej wychodzi samolot,ale przemieszczanie sie juz na miejscu rekompensuje to wszystko. w gb bez auta jestes jak bez reki. a i bym zapomnial...wykup sobie wczesniej przeprawe promowa przez internet bo na miejscu skasuja cie jak za zboze. jesli znasz juz date wyjazdu to zrob to jak najszybciej
pytales czy sie oplaca jechac autem...oplaca sie i sie nie oplaca;P sama wyprawa do GB jest nieoplacalna. bo taniej wychodzi samolot,ale przemieszczanie sie juz na miejscu rekompensuje to wszystko. w gb bez auta jestes jak bez reki. a i bym zapomnial...wykup sobie wczesniej przeprawe promowa przez internet bo na miejscu skasuja cie jak za zboze. jesli znasz juz date wyjazdu to zrob to jak najszybciej