[All] Smar grafitowy na uszczelke glowicy....
smar na uszczelke
W moim rozumieniu chodzilo o to czy to ze cos co w praktyce stosowane bylo czy tez jest przez niektore osoby mialo jakies swoje zasadnicze lub moze mniej zadanie.
Jesli kiedys bylo to stosowane jak wiadomo, i mialo to by ujemny wplyw jak Danek przypuszczasz, to kazdy pewnie w wiekszosci mial by defekty ze swoimi silnikami, a tak nie bylo a co dziwne nawet uczono tak uczniow na praktykach.
Moje domysly szly w tym kierunku jak i przyklad ze stosuj WD40 a nie coca cole, a dlaczego nie coca cole jak ona jest skuteczna?
Kokolino nie mam do ciebie najmniejszej urazy, a wrecz przeciwnie ciesze sie ze mozna od ciebie duzo nauczyc.
Jesli kogos urazilem to z gory przepraszam.
Z pelno doza wyrozumialosci Bodek...
Jesli kiedys bylo to stosowane jak wiadomo, i mialo to by ujemny wplyw jak Danek przypuszczasz, to kazdy pewnie w wiekszosci mial by defekty ze swoimi silnikami, a tak nie bylo a co dziwne nawet uczono tak uczniow na praktykach.
Moje domysly szly w tym kierunku jak i przyklad ze stosuj WD40 a nie coca cole, a dlaczego nie coca cole jak ona jest skuteczna?
Kokolino nie mam do ciebie najmniejszej urazy, a wrecz przeciwnie ciesze sie ze mozna od ciebie duzo nauczyc.
Jesli kogos urazilem to z gory przepraszam.
Z pelno doza wyrozumialosci Bodek...
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Zauważ, że to było kiedyś, bardzo dawno i tak naprawdę nie wiadomo dlaczego. Możemy się tylko domyślać jaki był tego powód. (np. brak ogólnodostępnego silikonu - stosowany obecnie w produkcji uszczelek, inne materiały, z których były one wykonane, mniejsza dokładność wykonania, niższa trwałość itd, itp.). W tamtych czasach uczniów uczono wielu rzeczy, które nijak miały się do prawidłowego postępowania, (chociaż i tak uważam, że wtedy szkoły kształciły o wiele lepiej niż teraz). W obecnej chwili żaden producent ani fabryka nie zaleca takich zabiegów, a wręcz nakazuje zachować idealną czystość powierzchni, a więc niczym nie smarować.Bodek pisze:Jesli kiedys bylo to stosowane jak wiadomo
Jeśli chcesz się dowiedzieć dlaczego kiedyś tak robiono to może napisz do jakiegoś motoru czy innego pisma motoryzacyjnego. Może oni znając historię przemysłu mot. mając kontakty z rzeczoznawcami itp. będą znali odpowiedź na takie pytanie. Z całym szacunkiem ale nie oczekuj odpowiedzi na pytanie zadane w temacie jaki to smar bo nikt z nas smaru do tego nie używa (poza tym jednym cytowanym przez Ciebie kolegą Krisch).
smar na uszczelke
Koledzy nie staram sie udowodnic ze jest to konieczne, przymusowe, czy tez lepsze.
Wiadomo ze literatura mowi tak a nie inaczej. Ale to ze stosowane to bylo, moze i jest jeszcze co poprzez poniektorych, ja uwazam za praktyki starych fachurow, co do ktorych nie mam nic przeciwko a wrecz staralem sie podpytac wlasnie tu na forum i rowniez z calym szacunkiem kolego Danek nie oczekuje od nikoko odpowiedzi kto tego nie stosowal jak wyraznie zaznaczylem, a padaly w wiekszosci jak sami widzicie odpowiedzi... Kazdy z nas ma jakies doswiadczenia i to wszelakiego rodzaju, nie neguje zadnych, nie nazywam cherezjami zadnych metod, poprostu uwazam ze to forum sluzy do tego by podzielic sie wielozakresowymi tematami roznych doswiadczen, i kazdy z nas ma dotego prawo robic co uwarza za skuteczne, zycze np sukcesu tym ktorzy smaruja lancuch rowerowy takim smarem w eksploatacji takiego roweru, zas ktos inny moze mi odp a ja zycze ci sukcesu po posmarowaniu takiej uszczelki.
Ja juz se pomalu wyciagnelem z tego jakis wniosek.
Pelen szacunek wszystkim.
O to przyklad takiego stosowania w motocyklu panonia UWAGA to tylko porownanie (zara uslysze ze duzo wysze temperatury bo jest cylinder chlodzony powietrzem itd, itp) powtarzam to tylko przyklad, ktorego postaram sie sobie wyszukac we wlasnym zakresie dlaczego i po co tak robiono przy montarzu uszczelek.
Nie jestem inzynierem chemikiem ale jednak smar staly z dodatkiem grafitu ma wlasciwosci...jak ponizej cos w tym jest no albo bylo A kto wie moze w miejsce takiego wzeru np lepszym zastosowaniem jest wlasnie grafit a nie silikon?
Przebieg czynności przy zakładaniu głowicy jest zasadniczo odwrotny jak przy zdejmowaniu. Zwracać należy jednakże specjalną uwagę na następujące czynniki. Powierzchnie przylgowe cylindra i głowicy powinny być czyste. Nie wolno powlekać ich płynami uszczelniającymi np. hermetikiem czy silikonem, nato-miast należy posmarować smarem grafitowym lub smarem stałym zmieszanym z grafitem. Tym samym smarem należy posmarować gwinty śrub mocujących głowicę (również gwinty mocowania rury wydechowej). Smar stały z dodatkiem grafitu, poza własnościami uszczelniającymi po wypaleniu zapobiega zapieczeniu się uszczelek i gwintów, ułatwiając późniejszą rozbiórkę.
Pozdro...
Pa pa
Wiadomo ze literatura mowi tak a nie inaczej. Ale to ze stosowane to bylo, moze i jest jeszcze co poprzez poniektorych, ja uwazam za praktyki starych fachurow, co do ktorych nie mam nic przeciwko a wrecz staralem sie podpytac wlasnie tu na forum i rowniez z calym szacunkiem kolego Danek nie oczekuje od nikoko odpowiedzi kto tego nie stosowal jak wyraznie zaznaczylem, a padaly w wiekszosci jak sami widzicie odpowiedzi... Kazdy z nas ma jakies doswiadczenia i to wszelakiego rodzaju, nie neguje zadnych, nie nazywam cherezjami zadnych metod, poprostu uwazam ze to forum sluzy do tego by podzielic sie wielozakresowymi tematami roznych doswiadczen, i kazdy z nas ma dotego prawo robic co uwarza za skuteczne, zycze np sukcesu tym ktorzy smaruja lancuch rowerowy takim smarem w eksploatacji takiego roweru, zas ktos inny moze mi odp a ja zycze ci sukcesu po posmarowaniu takiej uszczelki.
Ja juz se pomalu wyciagnelem z tego jakis wniosek.
Pelen szacunek wszystkim.
O to przyklad takiego stosowania w motocyklu panonia UWAGA to tylko porownanie (zara uslysze ze duzo wysze temperatury bo jest cylinder chlodzony powietrzem itd, itp) powtarzam to tylko przyklad, ktorego postaram sie sobie wyszukac we wlasnym zakresie dlaczego i po co tak robiono przy montarzu uszczelek.
Nie jestem inzynierem chemikiem ale jednak smar staly z dodatkiem grafitu ma wlasciwosci...jak ponizej cos w tym jest no albo bylo A kto wie moze w miejsce takiego wzeru np lepszym zastosowaniem jest wlasnie grafit a nie silikon?
Przebieg czynności przy zakładaniu głowicy jest zasadniczo odwrotny jak przy zdejmowaniu. Zwracać należy jednakże specjalną uwagę na następujące czynniki. Powierzchnie przylgowe cylindra i głowicy powinny być czyste. Nie wolno powlekać ich płynami uszczelniającymi np. hermetikiem czy silikonem, nato-miast należy posmarować smarem grafitowym lub smarem stałym zmieszanym z grafitem. Tym samym smarem należy posmarować gwinty śrub mocujących głowicę (również gwinty mocowania rury wydechowej). Smar stały z dodatkiem grafitu, poza własnościami uszczelniającymi po wypaleniu zapobiega zapieczeniu się uszczelek i gwintów, ułatwiając późniejszą rozbiórkę.
Pozdro...
Pa pa
- Silvesters
- Forum Audi 80
- Posty: 107
- Rejestracja: 13 wrz 2007, 22:55
- Lokalizacja: Zgorzelec
W takim razie sam sobie odpowiedziales na to pytanie, ostatnio jak bylem u znajomego mechanika ktory pomogl mi zmienic uszczelke to kazal mi sruby wytrzec z brudu i smarów jakie na nie sie naniosly gdyz mial przypadek jak dokrecal glowice to spod sroby nie mial jak wyjsc smar i powstala taka sila ze wypchnela dziure w miejscu gdzie sie ja w kreca. Nie chce podwazac twojego zdania, ale czlowiek ktory mi pomagal w wymianie tej uszczelki nie wymienial dwóch czy trzech, bo trzy to on czasem wymienial dziennie (pracowal w niemczech w warsztacie kilkanascie lat).
Pracuje w firmie gdzie sprzedaje różne smary. I smar grafitowy służy do sparowania połączeń przenoszących duże obciążenia. Są smary do uszczelek np. smary silikonowe ale nimi się smaruje uszczelki w np. drzwiach nie pod głowicą. Głowice można uszczelnić silikonem wysokotemperaturowym ale tylko takim który ma w instrukcji wyszczególnione, że można uszczelniać głowice.
NIGDY !!! żadnego smaru czy oleju nie należy nakładać na uszczelkę pod głowicą. Starzy mechanicy kiedyś tak robili, ale była to technologia wymuszona konstrukcją uszczelek. Producent produkujący uszczelki pod głowicę by powiadomił każdego kupującego o przymusie smarowania, a tak nie jest. Tak jak mój przedmówca pisał "czarekj" uszczelka musi przejść w pierwszych chwilach pracy silnika proces wulkanizacji. Widoczny odcisk na kadłubie czy głowicy po zdjęciu głowicy, to skutek tej wulkanizacji i ma ona na celu lepsze doszczelnienie.
Starzy "fachowcy" chcąc poprawić fabrykę robili różne rzeczy, tj. oliwienie uszczelki pod głowicą, skracanie sprężynki simeringu itd. itp. Nie wiem po co jak firma produkująca takie elementy posiada większe doświadczenie niż jakiś "fachowiec" w przydomowym warsztacie.
Kiedyś bawili się ludzie w takie patenty bo elementy naprawcze były wykonane tandetnie i prawie wcale nie pasowały. Dlatego niektórzy do tej pory nie odzyskali zaufania do części zamiennych.
Kiedyś kłóciłem się z takim fachowcem właśnie o smarowanie uszczelki pod głowicą i jak się dowiedziałem to smarowanie olejem miało na celu późniejsze rozszerzenie uszczelki przy dokręconej głowicy i większy docisk.
Starzy "fachowcy" chcąc poprawić fabrykę robili różne rzeczy, tj. oliwienie uszczelki pod głowicą, skracanie sprężynki simeringu itd. itp. Nie wiem po co jak firma produkująca takie elementy posiada większe doświadczenie niż jakiś "fachowiec" w przydomowym warsztacie.
Kiedyś bawili się ludzie w takie patenty bo elementy naprawcze były wykonane tandetnie i prawie wcale nie pasowały. Dlatego niektórzy do tej pory nie odzyskali zaufania do części zamiennych.
Kiedyś kłóciłem się z takim fachowcem właśnie o smarowanie uszczelki pod głowicą i jak się dowiedziałem to smarowanie olejem miało na celu późniejsze rozszerzenie uszczelki przy dokręconej głowicy i większy docisk.
Ostatnio zmieniony 04 mar 2008, 22:41 przez krychu, łącznie zmieniany 2 razy.
- bartek18150
- Audi 80 Klub
- Posty: 846
- Rejestracja: 25 wrz 2007, 21:25
- Imię: Dawid
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Mojsławice- Chelm
- Kontakt:
Zrobilem wywiad srodowiskowykrychu pisze:uszczelka musi przejść w pierwszych chwilach pracy silnika proces wulkanizacji. Widoczny odcisk na kadłubie czy głowicy po zdjęciu głowicy, to skutek tej wulkanizacji i ma ona na celu lepsze doszczelnienie.
Mianowicie moj tatusiek (kochany, wszystko potrafi )robil kiedys kapitalny remont silnka w samochodzie ciezarowym liaz, i mowil ze wlasnie dawal smar pod uszczelke, bo zekomo kiedys te uszczelki byly na bazie papieru i zmiedzianymi piersieniami. I potwierdzil to ze smar dawal jako wlasnie wulkaniator. Takie samo zdanie ma mechanik ktory od lat remontuje przeruzne silniki, z kombajnow, ciagnikow, samochodow, wysokoprezne i benzynowe. Ale obaj jednoglosnie powiedzieli tez ze te uszczelki byly do d...y. czesto zdazalo sie ze wydmuchiwalo je. Nie mam pojecia czy naprawde kiedys uszczelki byly gorszej jakosci, ale jak mojemu ojcu w liazie wydmuchalo 3ci raz uszczelke to mowil ze kupil jakas sprowadzana z czech i bez zadnego smaru spisywala sie idealnie.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 94
- Rejestracja: 15 gru 2007, 22:54
- Lokalizacja: dolny śląsk
Tak jest,dzisiejszych uszczelek NICZYM SIE NIE SMARUJE, kiedys smarowali...ostatnio byłem przy remoncie starego mercedesowskiego silnika <bus 207> i stary mechanior od diesli zdją z gwożdzika starą (!!) uszczelke z pod głowicy,posmarował ją olejem i skręcił (!!)
Byłem w szoku... na pytanie czy to da radce usłyszałek ze daje gwarancje na wykonane przez niego usługi i jeszcze niemial reklamacji z powodu tak zrobionej uszczelki....
Uciekłem z tamtąd.... :mrgreen:
Byłem w szoku... na pytanie czy to da radce usłyszałek ze daje gwarancje na wykonane przez niego usługi i jeszcze niemial reklamacji z powodu tak zrobionej uszczelki....
Uciekłem z tamtąd.... :mrgreen:
Właściwie sam sobie odpowiedziałeś cytatem o Panonii
Jeśli chodzi o moje doświadczenia z uszczelkami pod głowicę to nigdy nie smarowałem i nigdy mi żadnej nie wydmuchało.
Silniki starszej generacji wymagały dość częstych remontów (szlif cylindrów, wypalone gniazdo zaworowe, czy ogólny remont). Niezapieczona uszczelka na pewno ułatwiała demontaż głowicy. Silniki w Audi są zdecydowanie trwalsze i uszczelkę wymienia się niezwykle rzadko albo wcale bo nie ma powodu zdejmować głowicy. W takim przypadku bardzo pożądane jest aby uszczelka się zapiekła.Smar stały z dodatkiem grafitu, poza własnościami uszczelniającymi po wypaleniu zapobiega zapieczeniu się uszczelek i gwintów, ułatwiając późniejszą rozbiórkę.
Jeśli chodzi o moje doświadczenia z uszczelkami pod głowicę to nigdy nie smarowałem i nigdy mi żadnej nie wydmuchało.
s na u
Wulkanizacja – jest to chemiczny proces sieciowania cząsteczek polimeru prowadzący do otrzymania gumy.
No niewiem czy az tam takie procesy chemiczne dokonuja sie :?: ale byc moze kto wie ja bynajmniej niewiem.
Ale np. doszukalem sie ze smar staly z dodatkiem grafitu, po wypaleniu sie ma wlasciwosci uszczelniajace i zapobiegajace sie zapiekaniu. Ten sam grafit jest w uszczelkach kolektora wydechowego tez np. Koledzy jak odkrecacie taki kolektor to te uszczeleczki odchodza bez najmniejsszego problemu, to tez zazluga grafitu.
Mysle ze dawaniej moze nie bylo tego grafitu na uszczelkach, albo moze chciano go dolozyc dla pewnosci.
Dzisiaj uszczelki zawieraja wszystko w sobie co potrzeba i dlatego producent nie mowi dowal jeszcze tego co ja juz zrobilem (mysle o graficie no i to jest takie moje chlopskie myslenie) Byc moze sie myle? nie przecze, tak poprostu sobie mysle.
No niewiem czy az tam takie procesy chemiczne dokonuja sie :?: ale byc moze kto wie ja bynajmniej niewiem.
Ale np. doszukalem sie ze smar staly z dodatkiem grafitu, po wypaleniu sie ma wlasciwosci uszczelniajace i zapobiegajace sie zapiekaniu. Ten sam grafit jest w uszczelkach kolektora wydechowego tez np. Koledzy jak odkrecacie taki kolektor to te uszczeleczki odchodza bez najmniejsszego problemu, to tez zazluga grafitu.
Mysle ze dawaniej moze nie bylo tego grafitu na uszczelkach, albo moze chciano go dolozyc dla pewnosci.
Dzisiaj uszczelki zawieraja wszystko w sobie co potrzeba i dlatego producent nie mowi dowal jeszcze tego co ja juz zrobilem (mysle o graficie no i to jest takie moje chlopskie myslenie) Byc moze sie myle? nie przecze, tak poprostu sobie mysle.
takie praktyki to sie chyba stosuje tylko po to zeby klient szybcie przyjechał na powtórkę z rozrywki ...
ale tak poza tematem to uszczelkę od filtru oleju sie delikatnie smaruje olejem zeby moc poźniej odkręcić przy wymianie.
ale z tym samrem na uszczelce pod głowicą to mam ubaw... :lol:
zeby tylko ludzie czasem nie wpadli na genialny pomysł smarowania samrem klocków hamulcowych i tarcz
ale tak poza tematem to uszczelkę od filtru oleju sie delikatnie smaruje olejem zeby moc poźniej odkręcić przy wymianie.
ale z tym samrem na uszczelce pod głowicą to mam ubaw... :lol:
zeby tylko ludzie czasem nie wpadli na genialny pomysł smarowania samrem klocków hamulcowych i tarcz