[1.9TDI 1Z] Kruciec.

piktorn2016 · Post autor: **piktorn2016** » 18 lut 2008, 16:24

Witam serdecznie.
Chciałbym zapytać jak nazywa się poprawnie część widniejąca na foto zaznaczona w czerwonej ramce.
Ktoś mi mówił, że jest to kruciec, ale nie jestem pewien.
I jeszcze jedno gdzie mogę zakupić coś takiego ?
I w jakich cenach się to kęci ?
Prawdopodobnie ucieka mi tamtędy płyn chłodniczy.
Czy to możliwe ?
Pozdrawiam

Krzysztof_Suliko [usunięt

WItaj.

Jest to krucieć układu chłodzenia przykręcany do głowicy silnika.
Na Allegro są po 35 zł a w serwisie Audi po 55. Wymianiełem wczoraj u siebie tyle że w ABK.

Pozdrawiam

piktorn2016 · Post autor: **piktorn2016** » 18 lut 2008, 16:30

Jeszcze jedno.
Patrzyłem w sklepie za w/w częścią, ale powiedzieli mi, że mają tylko zamienniki wykonane z plastiku, a oryginalnie jest z metalu.
Czy plastik nie będzie mniej trwały ?
Pozdrawiam

[ Dodano: 2008-02-18, 16:31 ]
Krzysztof_Suliko, powiedz mi w jaki lepiej zainwestować ??
w oryginalny czy ten z Allegro ?? I czy jest wykonany z plastiku ??
Pozdrawiam

Krzysztof_Suliko [usunięt

Aha , jak będziesz kupował to kup sobie odrazu oringi pod czujniki temperatury.

karol121 · Post autor: **karol121** » 18 lut 2008, 16:33

zlokalizuj gdzie dokladnie cieknie moze tylko trzeba uszczelke wymienic, a ja ten kruciec tez mam palstikowy

Krzysztof_Suliko [usunięt

U mnie w ABK originał wynonany jest z plastiku. Kupiłem w serwisie też plastikowy. Myśle że nie jest to zwykły plastik tylko jakis wzmacniany i przede wszystkiem odporny na działanie temperatury.

[ Dodano: 2008-02-18, 16:37 ]

piktorn2016 pisze:Krzysztof_Suliko, powiedz mi w jaki lepiej zainwestować ??
w oryginalny czy ten z Allegro ??

Ja kupiłem oryginalny bo podobno te nieoryginalne nie trzymaja dobrze oryginalnych czujników temeratury. Wole dołozyć kilka złotych i mieć spokój. U mnie okazało się ze oring uszczelniający kruciec był juz wygnieciony i całkiem jak gąbka, rozleciał sie poza tym w rękach.

Solskier · Post autor: **Solskier** » 18 lut 2008, 18:39

Jesli masz metalowy i jest cały (powinien taki byc) to puszcza najzwyczajniej oring, tak samo w wiekszosci przypadków dzieje sie z tymi z tworzywa najczesciej wystarczy kupic sam oring chociaz czesto też peka sam kruciec.

tryni81 · Post autor: **tryni81** » 19 lut 2008, 10:18

ja miałem oryginalny plastikowy, a teraz mam zamiennik (kosztował niecałe 20 zł) i niema z nim problemów. musiałem wymienić bo rozsypywał się jak by był z piasku

RaKo · Post autor: **RaKo** » 19 lut 2008, 10:26

Wysoka temperatura i płyn oraz czas tak wpływają na te krućce,częsty przypadek że ucieka nim płyn.Oryginalny jest plastykowy do 50 zł gumki pod czujniki po 1zł <ok>

chips · Post autor: **chips** » 19 lut 2008, 23:06

Wszystkie krućce są plastikowe. Cieknięcie z nich to częsty przypadek. Przy wymianie dokręcaj ostrożnie, żeby nie strzelił ci przy montażu. Ceny wachają się od 13 do 25 zł. Tylko kup dobry bo w 1 Z są dwa krućce przy głowicy (drugi jest z tyłu głowicy od strony ściany grodziowej).

Kornel · Post autor: **Kornel** » 21 lut 2008, 21:20

Nie kupuj zamiennika, kiedyś miałem w ABT i pojeździł niedługo, potem znowu pękł. Kupiłem orginał i jak narazie śmiga i nie cieknie.

piktorn2016 · Post autor: **piktorn2016** » 02 mar 2008, 11:11

Po dokładnym obejrzeniu wycieku myślę, że płyn chłodniczy wycieka mi spod uszczelki pod głowicą. Czy to możliwe ? I czy bez planowania się obejdzie jakby co ?
Mechanior i tak twierdzi, abym na początek wymienił kruciec, bo są to tańsze koszty od uszczelki. Dodam, że po wymianie oringu nadal leci i teraz nie wiem czy krućcem czy spod w/w uszczelki.
Pozdrawiam

karol121 · Post autor: **karol121** » 02 mar 2008, 15:01

płyn chlodniczy moze uciekac uszczelka pod głowica jest to mozliwe i zdaza sie to a ile dokladnie tego płynu ci ubywa :?: musisz wiedziec na 100%ze to uszczelka czy moze kruciec pekniety ale to powinno byc widac sprawdz jeszcze wszystkie przewody od chlodnicy i pompy ja raz mialem pekniety ten co własnie idzie do krućca i pkniecie blo od spodu weza a płyn ciekl jak go podniosłem do góry

Solskier · Post autor: **Solskier** » 02 mar 2008, 17:28

Płyn zostawia po sobie osad wiec chyba nie ma wiekszego problemu z zlokalizowaniem wycieku. Co trzeba pierw zrobić nim wezmiesz sie za wymiane uszczelki pod głowica. Muisz miec całkowita pewnosc ze to nie kruciec czy weze.

piktorn2016 · Post autor: **piktorn2016** » 02 mar 2008, 23:06

karol121, płyn nie ucieka mi w jakimś zastraszającym tempie, ale jednak ubywa. Na dwa tygodnie muszę dolać ok 0.5l, więc nie jest to mało.
Niestety dokładna lokalizacja wycieku jest ciężka.
Pozdrawiam