Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Mam dziwny problem, mianowicie jakis czas temu przy odpalaniu z wentylacji wydobył sie biały dym który smierdział troche jak siarka. zajrzalem pod maske nic nie widzialem zadnych elementów spalonych nic..samochod normalnie chodził. sprawdzilem elektronike czy nie bylo jakiegos zwarcia czy cos ale nic nie znalazlem. Sprawa poszła w zapomnienie do dzisiaj....
Normalnie jezdzilem odbalalem samochod kilka razy, był nagrzany, no wszytsko git. Zgasilem samochod wyszedlem na 3 min do sklepu wracam odpalam i nagle słyche strzał jakby cos sie urwalo i ten sam dym z wentylacji i spod maski, odrazu zgasilem samochod, zagladam pod mache i znowu nic (?!)odpalam i wszytsko gra jak zwykle...ocb?
Jezeli ktos ma pomysł co powinienem sprawdzic to bardzo prosze o pomoc. Dodam że samochoid odpalany jest na bezynie i po krotkiej chwili przelacza sie automatycznie na gaz. kiedy odpalam to musze dodac gazu bo przy przelaczeniu jak nie dodat to gasnie.
Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam!

Jak dla mnie to na 100% wystrzał gazu, jeżeli odpalasz na PB to może przepuszczać elektrozawór i po wył silnika jeszcze trochę gazu wchodzi do kolektora. Której generacji instalacja?

Też myślę, że to strzał gazu. Sprawdź układ WN. Czy wszystko jest cacy i nie ma przebić.

Danek, tylko skąd strzał LPG skoro kolek, pisze że odpala na PB? Skłaniał bym sie do przepuszczającego elektrozaworu który po wyłączeniu silnika puszcza jeszcze gaz do kolektora + jak piszesz słabe WN i w momencie rozruchu detonuje resztki LPG który spokojnie rozszedł się po całym układzie dolotowym. Piękny efekt :mrgreen: znam to.

To fakt tylko nie ma nigdzie napisane, że to dzieje się na benzynie, a nie właśnie w momencie przełączania na LPG. Zgoda, że jest to bardzo zagadkowe. Może to nie LPG strzela, tylko benzyna, a właściwie jej opary. Gdzieś jakiś mały wyciek benzyny i w chwilę po zgaszeniu dochodzi do utworzenia się palnej mieszanki. W każdym razie tak czy siak WN do przeglądu

Przede wszystkim jeśli wyłączasz auto jeżdząc na LPG i rano uruchamiasz...to wystarczy że elektrozawór nie załączył blokady LPG. W prostym słowie w momencie odpalania były dwie mieszanki co najcześciej powoduje wystrzał. radzę sprawdzić elektrozawór czy domyka. Jesli nei dla pewności podczas powrotu i gaszenia auta manulanie zmień zasilanie z LPG na Pb...zobacz jakie bedą efekty. Stawiam na elektrozawór.

Danek jesli miałoby Pb strzelać to musiałby to być powazny wyciek i też to robić podczas jazdy.