Witam,
Sprawa jak dla mnie dość dziwna :-| W momencie naciśnięcia pedału gazu spada napięcie o 1,5 V i dzieje się to tylko w pierwszym momencie zwiększenia obrotów.... gdy jadę ze stałą prędkością, lub hamuje silnikiem - wszystko jest ok. Gdy włączam inne odbiorniki prądu - też nic sie nie dzieje. Zaczyna mnie już irytować, że wszystko przygasa, gdy nacisnę pedał gazu :roll:
Alternator był robiony jakieś 10 000 km temu - wymienione łożyska i szczotki.
Proszę o pomoc, bo inaczej będę musiał zacząć mówić znajomym, że to taki bajer w Audi <ok>