Teraz po prawie roku, dalej nie zlokalizowałem usterki... dalej się tak męczę z tymi obrotami. Zauważyłem jednak że niedawno pękła ta guma pod gaźnikiem, ale nie widzę żeby miało to jakikolwiek wpływ na prace silnika, oczywiście wymienię ją, ale nawet jak była dobra to z tymi obrotami też takie same jaja były. Dodam jeszcze, że świece są okopcone na czarno, oleju nie bierze prawie nic. świec nie wymieniałem ale wyglądają na w miarę nowe, kable widzę ze tez były wymieniane kiedyś bo coś po polsku tam pisze i dość ładnie wyglądają... "JARMOR" albo "JARMOT" czy coś takiego, dokładnie nie pamiętam. W każdym razie, nie mam już żadnych pomysłów co z tym zrobić

aha i dodam jeszcze, że latem tego problemu praktycznie nie ma, teraz na zimę się tak dzieje więc mi się przypomniało :roll: poza tym silniczek chodzi super! B-mki nie mają szans

(nawet te 150 - konne) <ok>
Proszę o pomoc
[ Dodano: 2009-01-15, 18:50 ]
Aha. Jeszcze nie załącza mi się wentylator, kiedyś działał ale od jakiegoś czasu już nie.