Biorę się dziś wreszcie za wymianę żaróweczki, spoko, wyciągam a tu zupełnie dobra...
No to wziąłem inna lampkę przenośną 12 V, nie działa.
Wyciągnąłem ciężkie działo - miernik uniwersalny. Ładnie pięknie ok. 12 V, chociaż poniżej, wiec spory spadek... Do tego ciągle maleje ok 0,01 V/s. Ale to jeszcze nic. Po włączeniu pozycyjnych, spadek do 1V (sic!).
Co to może być?
[80 B4] Oświetlenie bagaznika
-
kolodzieju
- Forum Audi 80
- Posty: 144
- Rejestracja: 13 kwie 2008, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa | Łowicz
Nie dostaje impulsu masy z krańcówki lub jest uszkodzony przewód w wiązce klapy(przełamany lub całkiem urwany),chociaż zewnętrzna izolacja wygląda czasem na nieuszkodzoną.Odepnij przewód brązowo-niebieski(nie jestem pewien na 100%-bo nie mam w pracy papierów i schematów) i podaj masę z nadwozia,powinna świecić ciągle,bez względu na pozycyjne światła
-
kolodzieju
- Forum Audi 80
- Posty: 144
- Rejestracja: 13 kwie 2008, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa | Łowicz
Zamiast tej małej żarówki podłącz na krokodylkach większą np.21 W.i wtedy zmierz napięcie.Kilka razy miałem przypadek,że miernik pokazywał 12 V ,a styk w obwodzie był słaby i większy prąd nie płynął.Te 12 V na przewodzie z kolorem czerwonym(sprawdź). jeśli jest dobre to po podaniu masy żarówka musi świecić(na drugi jej koniec).Ten przewód z zasilaniem +12V nie idzie przez klapę więc raczej trudno mówić o jego uszkodzeniu,ale może gdzieś po drodze wiązka jest trafiona i z przewodu zostało kilka żyłek miedzi.
<ok>
