[B4 ABT]Aparat zapłonowy
[B4 ABT]Aparat zapłonowy
Witam.Chciałem dzisiaj ustawić zapłon a tu zonk.Odkreciłem śrube mocującą aparat,chciałem przekręcić aparatem a on ani drgnie!Jakby przyspawany był!Co jest grane?Pomóżcie <buu>
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Zapiekł się (pewnie nikt go nie ruszał od wielu tys. km), zlej go solidnie (miejsce mocowania) jakimś preparatem penetrującym, odczekaj z 30 minut, zlej jeszcze raz. Potem weź jakiś długi pobijak, pręt, cokolwiek i ostrożnie popukaj w podstawę aparatu (naprawdę ostrożnie). Po kilku takich próbach musi puścić.
Dobrze pamiętasz DA-1 <ok> stosowany m.in w starej poczciwej Syrencekokolino1 pisze:Dobrym środkiem penetryjącym jest płyn hamulcowy DA1 o ile dobrze pamiętam typ. Tylko trzeba na niego uważać bo bardzo niszczy lakier (rozpuszcza).
naprawdę skuteczy przy odkręcaniu zapieczonych i skorodowanych śrub
jest też naprawdę "jadowity" dla skóry człowieka :evil:
Tak jak pisze kokolino1 uwaga na lakier i elementy gumowe (uszczelki oringi etc) nie próbójcie tego wlewać do układu hamulcowego (wymiana pompy, wysprzęglika hydraulicznego lub oringów w zaciskach lub cylinderków murowana) ani tez niech zmyli was jego czerwonawy kolor (jak Hipol ATF do skrzyni automatycznej i wspomagania) bo na pewno ten płyn hamulcowy coś uszkodzi
a polewanie zimną wodą gorących elemetów silnika nie uważam za zbyt dobry pomysł. moze to wiecej szkód narobić niz pożytku.
zwykła ropa działa penetrująco, ewentualnie Pepsi - odrdzewiacz :mrgreen:
Witam.WD-40 zrobiło swoje i aparat dał za wygraną :mrgreen: Wogóle to zabrałem się za ten aparat po uprzedniej kontroli rozrządu czy wszystkie znaki na tip-top Okazało sie,że koło od wałka pośredniego nie jest ustawione tak jak byc powinno.Ustawiłem je tak by napunktowana kropka zgrywała sie z wcięciem na kole pasowym.Poskładałem wszystko no i pale...jakos tak mozolnie zatrybił jakby coś go zblokowało przez moment,później juz ok ale niby ciągnął jak przed moją interwencją a na jałowym było takie rytmiczne spadanie z obrotów(czasem nawet zgasł :cry: )Wtedy ja za aparat... :mrgreen: Jak już go rozruszałem zacząłem ustawiac niestety tylko na słuch bo nie mam lampy a mechanki już sie pochowali i jaki efekt?Normalnie nie ten silnik!Jaby mu ze 20 koni przybyło O niebo lepiej wkreca się na obroty.Pedał gazu reaguje na dotknięcie a on juz ciagnie Wcześniej musiałem mu więcej i dłużej deptać żeby się bujnął.I co najważniejsze silnik jakby ciszj chodzi :mrgreen: Nie ma tego dziwnego cykania,stukania przy dodawaniu gazu.Obroty są nie co wyższe(ok 100obr) tak mi sie zdaje bo nie mam obrotka ale poza tym to całkiem inny samochód.Czy to oznacza że od początku jak go kupiłem(pół roku) jeżdziłem na źle ustawionym zapłonie?A moze za mocno go przyspieszyłem?Dodam,że zarówno przed jak i po nie strzelał ani w filtr powietrza ani w wydech.Wtedy był słabszy wkręcaniu na obroty towarzyszył stukający dźwięk.Teraz normalnie rakieta i tego dźwieku praktycznie nie słysze(może przez sekunde jak wciskam gaz)Ale sie rozpisałem Jakies sugestie?Pozdrawiam
p.s. Na kole wałka posredniego oprócz napunktowanej kropki jest jeszcze znak OT.
Do czego on ma się tam odnosic?A moze to on ma się zgrac z tym wcęciem na kole pasowym?
p.s. Na kole wałka posredniego oprócz napunktowanej kropki jest jeszcze znak OT.
Do czego on ma się tam odnosic?A moze to on ma się zgrac z tym wcęciem na kole pasowym?
sciągnij osłone paska rozrządu, sciągnij kopułkę
wyjmij palec kopułki (rozdzielacz zapłonu)
sciągnij plastikowy dekielek z pod palca (jezeli jest)
załóż palec
pokręć wałem tak aby znak na kole wałka rozrządu pokryło sie ze znakiem OT na plastikowej osłonce koła rozrządu
popatrz jak ustawiony jest palec względem aparatu zapłonowego
mosiężny koniec palca powinien być skierowany w stronę głowicy i na aparacie w aluminiowym korpusie powinno być wycięcie (szerokość około 5 mm)
wtedy zobaczysz czy masz zapłon przyśpieszony czy opóźniony (w zależności ile jest przestawiony palec względem tego wycięcia na korpusie aparatu zapłonowego)
jak wykręcisz swiece to powinieneś mieć I oraz IV cylinder u góry wtedy na którymś z nich jest zapłon
(kolejność 1-3-4-2)
jeżeli masz LPG to zapłon powinien być lekko przyśpieszony (zalezy też to od silnika i przyśpieszacza zapłonu)
na PB powinien byc ustawiony na '0'
zapomniałem dopisać.
jak ustawisz koło wałka rozrządu ze znakiem OT
a palec ) rozdzielacz zapłonu będzie skierowany do silnika to znaczy ze zapłon jest na I cylindrze. jeżeli palec będzie odwrócony o 180 st. to znaczy ze jest na 4 cylindrze.
zawsze wtedy warto przyłożyć kopułkę z kablami i zobaczyć na który kabel jest ustawiony palec. wtedy juz wiadomo gdzie mamy zapłon
[ Dodano: 2008-04-22, 10:22 ]
jak ustawisz wał główny w pozycji '0' (jest wycięcie i znak na obudowie) oraz koło wałka rozrządu na Znak OT to palec powinienes miec ustawiony na wycięcie aparatu zapłonowego (jeżeli jest palec odwrócony o 180 st to trzeba znowu pokręcić wałem i ustawić znowu na '0' i muszą sie znaki pokryć)
wyjmij palec kopułki (rozdzielacz zapłonu)
sciągnij plastikowy dekielek z pod palca (jezeli jest)
załóż palec
pokręć wałem tak aby znak na kole wałka rozrządu pokryło sie ze znakiem OT na plastikowej osłonce koła rozrządu
popatrz jak ustawiony jest palec względem aparatu zapłonowego
mosiężny koniec palca powinien być skierowany w stronę głowicy i na aparacie w aluminiowym korpusie powinno być wycięcie (szerokość około 5 mm)
wtedy zobaczysz czy masz zapłon przyśpieszony czy opóźniony (w zależności ile jest przestawiony palec względem tego wycięcia na korpusie aparatu zapłonowego)
jak wykręcisz swiece to powinieneś mieć I oraz IV cylinder u góry wtedy na którymś z nich jest zapłon
(kolejność 1-3-4-2)
jeżeli masz LPG to zapłon powinien być lekko przyśpieszony (zalezy też to od silnika i przyśpieszacza zapłonu)
na PB powinien byc ustawiony na '0'
zapomniałem dopisać.
jak ustawisz koło wałka rozrządu ze znakiem OT
a palec ) rozdzielacz zapłonu będzie skierowany do silnika to znaczy ze zapłon jest na I cylindrze. jeżeli palec będzie odwrócony o 180 st. to znaczy ze jest na 4 cylindrze.
zawsze wtedy warto przyłożyć kopułkę z kablami i zobaczyć na który kabel jest ustawiony palec. wtedy juz wiadomo gdzie mamy zapłon
[ Dodano: 2008-04-22, 10:22 ]
odgłos ten to było przedwczesny zapłon mieszanki lub dopalanie starej.adam28k pisze:Teraz normalnie rakieta i tego dźwieku praktycznie nie słysze(może przez sekunde jak wciskam gaz)
koło pośrednie jest odpowiedzialne za napęd aparatu zapłonowego.Na kole wałka posredniego oprócz napunktowanej kropki jest jeszcze znak OT.
Do czego on ma się tam odnosic?A moze to on ma się zgrac z tym wcęciem na kole pasowym?
jak ustawisz wał główny w pozycji '0' (jest wycięcie i znak na obudowie) oraz koło wałka rozrządu na Znak OT to palec powinienes miec ustawiony na wycięcie aparatu zapłonowego (jeżeli jest palec odwrócony o 180 st to trzeba znowu pokręcić wałem i ustawić znowu na '0' i muszą sie znaki pokryć)
Dzięki widmo za info.To chyba mam idealnie.To wcięcie na aparacie na mój rozum pokazuje,że gdy palec zaczyna zgrywac sie z nim to w tym momencie podawana jest iskra na 1-wszy tłok(przykładałem kopułke i właśnie tak jest <ok>)Tylko czy to wcięcie na aparacie ma byc zgrane centralnie na środku palca?U mnie jest na lewej krawędzi(czyli na początku wg ruchu palca)Moim zdaniem chyba jet ok :mrgreen:
<ok>
najlepiej ustawić na lampę stroboskopową
ale do rzeczy.
rozdzielacz zapłonu ma szerszy styk aby nim można było regulowac.
do tego dochodzą jeszcze luzy miedzyzębne napedu aparatu zapłonowego
jak poruszasz palecm lewo-prawo to bedzie miał minimalne luzy tego sie nie da zniwelować
zasada jest taka
ze środek palca powinien się pokrywać z tym wycięciem
jezeli jest troche wczesniej to jest wyprzedzony
jesli troche dalej od wycięcia to analogicznie opóźniony.
najlepiej ustawić na lampę stroboskopową
ale do rzeczy.
rozdzielacz zapłonu ma szerszy styk aby nim można było regulowac.
do tego dochodzą jeszcze luzy miedzyzębne napedu aparatu zapłonowego
jak poruszasz palecm lewo-prawo to bedzie miał minimalne luzy tego sie nie da zniwelować
zasada jest taka
ze środek palca powinien się pokrywać z tym wycięciem
jezeli jest troche wczesniej to jest wyprzedzony
jesli troche dalej od wycięcia to analogicznie opóźniony.