[B3 90 2.3] Instalacja gazowa z Hondy Accord do Audi
[B3 90 2.3] Instalacja gazowa z Hondy Accord do Audi
Witam wszystkich mam do was pytanie czy podejdzie mi instalacja gazowa z Hondy Accord silnik 2.2 amerykanska wersja w combi ,do mojego audika 2.3 Ng.Pomozcie.Mam Okazje kupic taka instalacje zaa 300zl kompletna .Dodam jeszcze ze nie znam nazwy czy firmy tej instalacji. Czekam na odpowiedzi z gory dziekuje pozdro
Ostatnio zmieniony 03 maja 2008, 18:03 przez zbychu88, łącznie zmieniany 1 raz.
- Grzegorzbielsko
- Forum Audi 80
- Posty: 647
- Rejestracja: 16 sty 2008, 22:18
- Lokalizacja: bielsko-biała
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
zbychu88, zgodnie z polskim prawem nie możesz ponownie zamontować instalacji już raz zamontowanej w innym samochodzie. Pisałem już o tym na forum, więc poszukaj.
To, że kupisz ją za 300 złociszy to nie wszystko. Żeby to zalegalizować musisz znaleźć zakład, który wystawi Ci fakturę na montaż (potrzebna do wbicia w dowód). Pomijając fakt, że mało kto chce to jeszcze robić to na pewno za darmo tego nie zrobi, a więc opłacalność takiego przedsięwzięcia stoi pod znakiem zapytania.
To, że kupisz ją za 300 złociszy to nie wszystko. Żeby to zalegalizować musisz znaleźć zakład, który wystawi Ci fakturę na montaż (potrzebna do wbicia w dowód). Pomijając fakt, że mało kto chce to jeszcze robić to na pewno za darmo tego nie zrobi, a więc opłacalność takiego przedsięwzięcia stoi pod znakiem zapytania.
A ja jestem zdania, że z kolegami wszystko da się załatwić, trzeba tylko trochę znajomości :mrgreen:Danek pisze:zbychu88, zgodnie z polskim prawem nie możesz ponownie zamontować instalacji już raz zamontowanej w innym samochodzie. Pisałem już o tym na forum, więc poszukaj.
To, że kupisz ją za 300 złociszy to nie wszystko. Żeby to zalegalizować musisz znaleźć zakład, który wystawi Ci fakturę na montaż (potrzebna do wbicia w dowód). Pomijając fakt, że mało kto chce to jeszcze robić to na pewno za darmo tego nie zrobi, a więc opłacalność takiego przedsięwzięcia stoi pod znakiem zapytania.
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Sory, że trochę odbiegnę od tematu ale to kolejny przykład relatywizmu wśród Polaków i powszechnie stosowanego "prawa Kalego", pozostawię to bez komentarza.KorNoLio pisze:A ja jestem zdania, że z kolegami wszystko da się załatwić, trzeba tylko trochę znajomości :mrgreen:
zbychu88, musisz mieć znajomego gazownika, który wystawi fakturę za montaż nowej instalacji i dobrze jest mieć znajomego w WK, żeby nie sprawdzał w rejestrze pojazdów czy dana instalacja (zbiornik, wielozawór) nie była już wcześniej montowana w innym aucie.
- Grzegorzbielsko
- Forum Audi 80
- Posty: 647
- Rejestracja: 16 sty 2008, 22:18
- Lokalizacja: bielsko-biała
Tylko tak się zastanawiam gdzie potem szukać znajomości jak to w powietrze wyleci ja w poprzednim aucie (citroen zx) po poprawkach w gazie jak pierdykło z parownika sam ją pod górkę z garażu wypchałem :lol: śmiech przez łzy. Skoro kombinować to z zaprzyjaźnionym gazownikiem który to oglądnie i będzie ci to montował.
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Parownik to pryszcz, bo on nie jest elementem rejestrowanym.
Chodzi właśnie o butlę (świadectwo homologacji) i wielozawór .
Butla i wielozawór muszą być (zgodnie z prawem) nowe.
Ze starej instalacji możesz zamontować (nie chwaląc się w WK) mikser, reduktor i elektronikę i nikt nie powinien mieć pretensji.
Chodzi właśnie o butlę (świadectwo homologacji) i wielozawór .
Butla i wielozawór muszą być (zgodnie z prawem) nowe.
Ze starej instalacji możesz zamontować (nie chwaląc się w WK) mikser, reduktor i elektronikę i nikt nie powinien mieć pretensji.
Oj no masz trochę racji przyznam, przy montowaniu instalki trzeba mieć trochę pojęcia. Nie doświadczeni lepiej niech się za to nie zabierają.Danek pisze:Sory, że trochę odbiegnę od tematu ale to kolejny przykład relatywizmu wśród Polaków i powszechnie stosowanego "prawa Kalego", pozostawię to bez komentarza.
Ostatnio mojemu koledze wybuch mercedes 190 właśnie przez instalację gazową, ulatniał się gaz i po zapaleniu światła w garażu zrobiło niezłe bum, kolega wylądował w szpitalu skończyło się na szczęście na poparzeniach, ale drzwi w garażu już nie było. A gaz miał już jakiś czas montowany przez zakład który się tym zajmuje.
Z gazem trzeba uważać, to prawda.
No niestety taka jest prawda, z gazem nie ma żartów, chociaż dwóch moich znajomych jeździ na używanych instalkach, jedną zakładał zakład do audi 100 C3 2.0 II generacja i narazie pomyka. A w drugim przypadku w golfie II założona jest instalka na blosie również z używanych części i także lata bez problemowo. Lecz robiona we własnym garażu.