Witam,
juz od jakiegos czasu cos mi pod maska glosno chodzilo a ze mam samochod od 2 miesiecy i prawie nerwice to myslalem ze po wymianie paskow cos sie zmieni.
Tak sie zmienilo ze teraz to wiem ze lozyska mi w alternatorze padaja
Prosze o pomoc bo nie wiem jakie maja byc nowe lozyska
oznaczenia jakie mam na alternatorze to:
0 120 489 364 365
K1 14V 23/65A
026 903015A
na forum znalazlem cos o lozyskach
fag ktore polecal kolega comag
6203.2RSR.C3 i 6201.2RSR.C3
czy te bada dobre, bo odglos altenatora przytpomina wiertarke :evil:
dzieki za pomoc
[80 B3 3A] alternator-jakie lozyska beda dobre?
Może to coś pomoże
viewtopic.php?p=140899&highlight=#140899
Może wymontuj łożyska i dymaj z nimi do sklepu , i kup z uszczelniaczem gumowym !!!!!!!!!!!!!!! wszystko o uszczelniaczu opisałem w linku powyżej
viewtopic.php?p=140899&highlight=#140899
Może wymontuj łożyska i dymaj z nimi do sklepu , i kup z uszczelniaczem gumowym !!!!!!!!!!!!!!! wszystko o uszczelniaczu opisałem w linku powyżej