[B4 1Z]Czujnik świec żarowych?
[B4 1Z]Czujnik świec żarowych?
Witam
Poszukuje czujnika świec żarowych w B4 1.9 TDI 92, otóż jak go kupiłem, ktoś przerobił mu
grzanie świec na manualne, tzn pod kierownicą mam przełącznik, przekręcam kluczyk i przełączam przełącznik zapala się kontrolka świec i wyłanczam go, bo samoczynnie swiece się
nie grzeją ani sekundy, jedynie w zimie trafilo mi sie ze załączyło sie to samoczynnie kilka razy. Z rana jak chce go odpalić to bez owego włączenia świec auto nie odpala, idzie za tym
szybsze zużycie świec , ostatnio zaczął mi szarpać na zimnym, sprawdziłem świece miernikiem i aż 1 sprawna . Tak się zastanawiałem gdzie moge znaleźć, czujnik czy też przekaźnik który włancza świece automatycznie. Bo owy przekaźnik załanczający świece jakoś działa za pomocą
przełącznika pod kier. , przy użyciu tego włącznika przygasają mi aż wszystkie lampki na liczniuku, w zimie automatyczne włącznie(prawdopodobnie czujnik temp) nie przygasało mi tak lampek, to sie zastanawiam czy te rozwiązanie przypadkiem nie daje za dużo mocy na świece żarowe dłuższe przytrzymanie przełącznika o np 5 sek. może palić świece? Czytałem sporo postów ale nie przeczytałem jasnego rozwiązania, co i gdzie dokładnie jest odpowiedzialne za włanczanie się atumatycznie świec.
Poszukuje czujnika świec żarowych w B4 1.9 TDI 92, otóż jak go kupiłem, ktoś przerobił mu
grzanie świec na manualne, tzn pod kierownicą mam przełącznik, przekręcam kluczyk i przełączam przełącznik zapala się kontrolka świec i wyłanczam go, bo samoczynnie swiece się
nie grzeją ani sekundy, jedynie w zimie trafilo mi sie ze załączyło sie to samoczynnie kilka razy. Z rana jak chce go odpalić to bez owego włączenia świec auto nie odpala, idzie za tym
szybsze zużycie świec , ostatnio zaczął mi szarpać na zimnym, sprawdziłem świece miernikiem i aż 1 sprawna . Tak się zastanawiałem gdzie moge znaleźć, czujnik czy też przekaźnik który włancza świece automatycznie. Bo owy przekaźnik załanczający świece jakoś działa za pomocą
przełącznika pod kier. , przy użyciu tego włącznika przygasają mi aż wszystkie lampki na liczniuku, w zimie automatyczne włącznie(prawdopodobnie czujnik temp) nie przygasało mi tak lampek, to sie zastanawiam czy te rozwiązanie przypadkiem nie daje za dużo mocy na świece żarowe dłuższe przytrzymanie przełącznika o np 5 sek. może palić świece? Czytałem sporo postów ale nie przeczytałem jasnego rozwiązania, co i gdzie dokładnie jest odpowiedzialne za włanczanie się atumatycznie świec.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2008, 09:03 przez rysio123, łącznie zmieniany 1 raz.
W 1Z odpowiedzialny jest za to czujnik niebieski 2 pinowy który podaje info o temp silnika do ECU który za pomoca przekaxnika włacza świece. Spróbuj odłaczyc wtyczke od czujnika ( jest na króćcu idacym z głowicy do chłodnicy) i zobacz czy włacza sie świece, powinny sie włączyc na około 30sek, jeżeli tak to wymiana czujnika załatwi sprawe. Jeżeli sie nie włacza to cos masz na kombinowane w układnie elektrycznym.
Jest tak jak napisałeś WOJTEK26 zaswieca mi sie kontrolka swiec zarowych po odpieciu kabla od niebieskiego czujnika, co lepsze miesiac temu wymienilem ten czujnik na "Made in france"
i co lepsze nadal mi nie załącza swiec zarowych przy przekreceniu kluczyka cos jeszcze bede szukal po instalacji, znalazłem wtyczke dwu pinową różową która jest odpięta od nie wiem czego bo nie ma w okolicy zadnego takiego wejscia,
a znajduje się blisko czujnika temp. 3 pinowego? Ewentualnie poszukam oryginału choc czy
to rozwiaże problem? Ponizej fotka kabla ktory jest odlaczony.
i co lepsze nadal mi nie załącza swiec zarowych przy przekreceniu kluczyka cos jeszcze bede szukal po instalacji, znalazłem wtyczke dwu pinową różową która jest odpięta od nie wiem czego bo nie ma w okolicy zadnego takiego wejscia,
a znajduje się blisko czujnika temp. 3 pinowego? Ewentualnie poszukam oryginału choc czy
to rozwiaże problem? Ponizej fotka kabla ktory jest odlaczony.
Ppawlo, masz racje, jest cieplo i mi nie szarpie dzieki temu, choc czasami zdarza sie szarpać, jak go zapalę i sprobuje zaraz ruszyć, co lepsze silnik na zimnym chodzi mi nierówno. Podejrzewam coś z wtryskami, ale jakotakowego pojęcia o wtryskach nie mam zamówiłem
sobie VAGa od viakena, to czy teraz mógłbym jakoś w dobry sposób ingerować we wtryski VAGiem ? Miałem dziś przyjemność przejechać się A4 TDI 90km 1996r, czułem znacznie szybszą reakcje obrotów od mojego, silnik zachowywał się dużo dynamiczniej. Czy mógłbym
wymienić wtryski bez ingerencji w soft,(bo nie wiem co miałbym mu wstukać:/ jak narazie
ciemny jestem, jak przyjdzie mi sprzęt zobacze jak to przynajmniej wygląda). Turbina załącza mi sie tak ciut przed 2tys obrotów po 2tys czuć że ciągnie auto, ale do tych 2tys obr. powoli on pedzi, nie to co w tym A4 odrazu przy naciśnięciu gazu 3tys obrotów i ponad.
sobie VAGa od viakena, to czy teraz mógłbym jakoś w dobry sposób ingerować we wtryski VAGiem ? Miałem dziś przyjemność przejechać się A4 TDI 90km 1996r, czułem znacznie szybszą reakcje obrotów od mojego, silnik zachowywał się dużo dynamiczniej. Czy mógłbym
wymienić wtryski bez ingerencji w soft,(bo nie wiem co miałbym mu wstukać:/ jak narazie
ciemny jestem, jak przyjdzie mi sprzęt zobacze jak to przynajmniej wygląda). Turbina załącza mi sie tak ciut przed 2tys obrotów po 2tys czuć że ciągnie auto, ale do tych 2tys obr. powoli on pedzi, nie to co w tym A4 odrazu przy naciśnięciu gazu 3tys obrotów i ponad.
Przy takich temp jak teraz nie włączął sie świece bo jest za ciepło. Jeżeli sa problemy z odpalaniem sprawdź kont wtrysku i czujnik temp tzn opornosci na zimnym silniku i na rozgrzanym. Skoro masz na Pierburgu mozesz sprawdzic dawke na wolnych obrotach i zrób pełne logi dynamiczne. Co do tej wtyczki to moze byc ona od czujnika wody w filtrze paliwa