[80 B3 2,0 3A auomat]spadające obroty przy 90 st.

marian65 · Post autor: **marian65** » 12 maja 2008, 00:51

Szanowni Klubowicze ratujcie.Powrócił problem o którym już raz pisałem.Po osiągnięciu 90 st. spadają obroty,silnik słabnie.Po gwałtownym dodaniu gazu skrzynia redukuje biegi ale silnik reaguje tylko do 2400 obr.a w końcu gaśnie bez względu na rodzaj paliwa.Wymieniłem już świece,filtr powietrza,po wyświetleniu kodów usterek czujnik temp.dla ECU i sondę lambda.Krótko było dobrze i znowu to samo,na dodatek nie umiem odczytać kodów z komp.bo dioda przestała migać tylko świeci słabym ciągłym światłem.Nie wiem już co robić a mechanicy nie mają pojęcia o tym autku.

k44761 · Post autor: **k44761** » 12 maja 2008, 10:04

marian65, wywal gaz z mechanicznego wtrysku. 2.0 to maly silniczek, malo pali PB a do tego NIENAWIDZI GAZU. Ten silnik i inne mechaniczne wtryski NIGDY nie beda dobrze dzialaly na LPG. Wywal gaz i ciesz sie bezawaryjnoscia.

Najprawdopodobniej rozjechala Ci sie mapa wtrysku benzyny (czyli przekladajac na dzialanie mechanicznego wtrysku - masz zly prad elektrozaworu). Jaka sonde lambda zalozyles do autka? Jak marna podrobke to sie nie dziw, ja kupilem niby oryginał, na allegro, niby NGK/NTK, po czym przeczytalem na ich stronie ze nie sprzedaja sond bez oryginalnych koncowek. Padla po 2 tygodniach. Zmierz prace sondy.
Sprawdz stan kopulki i palca rozdzielacza. Jesli kupiles palec marnej jakosci (moj byl mimosrodem i starl elektrode glowna w kopułce) to wymien komplet. Sprawdz przewody zaplonowe (maja miec 2-10kohmów).

Poza tym jaka masz ta instalacje gazowa? Jesli 2 generacja pytaj @Danka jak zmienic emulacje sondy lambda.

marian65 · Post autor: **marian65** » 12 maja 2008, 15:01

Dzięki K44761.Może masz rację co do gazu w moim autku...wywalę draństwo.Słyszałem już wiele negatywnych opinii na temat gazu przy wtrysku ale to nie ja kazałem ją założyć.Jest to instalacja Landi Renzo 2 generacji.Co do sondy to kupiłem jakąś uniwersalną za 120 zeta na próbę.Jak na :-| razie przy pomiarze napięcia do masy dochodzi do 1V a na starej było góra 06V.Napisz mi proszę co można zrobić z tą mapą wtrysku.Kto może to sprawdzić czy ewentualnie wgrać nową.Zastanawiam się też co się stało z komputerem że nie wyświetla kodów a jeśli nawalił to czemu to autko jeszcze jeździ?Biorę się za przewody i rozdzielacz oraz za połączenia z masą.Gaz na razie tylko odłączę i napiszę czy pomogło. :-|

grzesiek79 · Post autor: **grzesiek79** » 12 maja 2008, 17:00

k44761 pisze:wywal gaz z mechanicznego wtrysku. 2.0 to maly silniczek, malo pali PB a do tego NIENAWIDZI GAZU. Ten silnik i inne mechaniczne wtryski NIGDY nie beda dobrze dzialaly na LPG

śmiem nie zgodzić się z Tobą. mam takowy motor zagazowany i nie mam problemów. instalacja I generacji

k44761 pisze:Wywal gaz i ciesz sie bezawaryjnoscia.

ja się cieszę czymś takim nawet bez wywalania :lol:

marian65 pisze:Napisz mi proszę co można zrobić z tą mapą wtrysku.Kto może to sprawdzić czy ewentualnie wgrać nową

odpalasz zimny silnik bez żadnego obciążenia (niczego nie włączasz typu radio, nawiew itp.). tylko benzyna, nie przełączaj na gaz. bez gazowania czekasz aż załączy się wentylator. jak się wyłączy możesz zgasić silnik. następnie tylko cieszyć się z jazdy (o ile to rzeczywiście mapa wtrysku)

marian65 · Post autor: **marian65** » 12 maja 2008, 17:51

Dzięki grzesiek79.Na razie spróbuję doprowadzić wózek do porządku bez gazu by wiedzieć co naprawdę go boli,a potem zobaczy się.Też chciałbym tanio jeździć ale bez kłopotów.

k44761 · Post autor: **k44761** » 12 maja 2008, 22:38

grzesiek79, daj czlowieku spokoj

Powaznie.

ja się cieszę czymś takim nawet bez wywalania

- z calym szacunkiem ale nie wiesz co piszesz. Przejedz sie moim zadbanym pieknie wyregulowanym 3A, a ja przejade sie Twoim z gazem, na dodatek pierwszej generacji :lol: :lol:

Chcialbym jeszcze poznac tego Pana "gaziarza" ktory zakladal Ci gaz do tego silnika. To musi być naprawdę wspaniały człowiek. Geniusz niemalże :mrgreen:

Poza tym jak widze u kogos gaz, jeszcze w mechanicznym wtrysku to ogarnia mnie litosc. Jakbym widzial zagazowane polonezy, fiaty i ople. Czy to naprawde jest taka oszczednosc? Ja ostatnio wywalilem sekwencje z A8 ktora kupilem - sekwencja miala 3 tygodnie zalozona przez poprzedniego wlasciciela... Szkoda silnika...

Też chciałbym tanio jeździć ale bez kłopotów.

- to zrob jak napisalem

Ja osobiscie jezdze 4.2 bez gazu i wcale nie jest tak drogo.

marian65 · Post autor: **marian65** » 13 maja 2008, 00:36

Panowie wrzućcie na luz. Ja także uważam że gdyby gaz był rewelacją to byłby montowany seryjnie przez producentów ale rozumiem ludzi zmuszonych przez finanse do chwalenia tego wynalazku bo sam wolę kasę włożyć w moją niunię niż wydawać na benzynę.Niestety jeśli moje autko będzie sprawiać kłopoty z tego powodu to bez żalu usunę instalację. Co do mojego problemu to na razie zająłem się mapą wtrysku.Próba jutro.Martwi mnie że komputer nie wyświetla mi kodów i że silnik zaczął gorzej palić ale może stanie się cud...

k44761 · Post autor: **k44761** » 13 maja 2008, 10:18

Panowie wrzućcie na luz

- dokladnie. Niepotrzebnie sie unioslem. Forum jest od dyskusji.

marian65, to zalezy jeszcze w jaki sposób sprawdzasz te kody. Zassaj ksiazke D.Korpa i sprawdz czy dobrze podlacasz tester. Dioda jak lekko swieci do znaczy ze jest zle podpieta, z tego co pamietam to musi byc + oraz sygnalowy, a nie - i sygnalowy (ja wbudowalem sobie diode w licznik i nie pamietam).

JAk druga generacja, to sprawdz czy masz emulator sondy lambda, wez oscyloskop lub najtanszy miernik wychylowy ze sklepu (taki ze wskazowka) i pomierz prace emulatora i samej sondy.

Poza tym moze @Danek sie wypowie na temat gazu.

misiek440 · Post autor: **misiek440** » 13 maja 2008, 12:23

mi też sie nie najgorzej sprawuje na gazie i jestem bardzo zadowolony :mrgreen: (tylko trzeba kogoś kto ten gas dobrze wyreguluje)
Gazu nioe mam bo lubie :evil:

Poza tym jak widze u kogos gaz, jeszcze w mechanicznym wtrysku to ogarnia mnie litosc. Jakbym widzial zagazowane polonezy, fiaty i ople. Czy to naprawde jest taka oszczednosc?

dziennie robie 70-100 km
spalanie benzyna 9
gaz 13
100km 10x4,3=43zł
13x2,1=27,3 zł
róznica 15,7 zł dziennie x 21(robocze dni) =329,7 (misiecznie to mało???)

k44761 · Post autor: **k44761** » 13 maja 2008, 13:01

misiek440, a z ciekawosci - jaka masz instalacje i jak Ci to jezdzi na benzynie?

Kazdy ma swoja strone widzenia... Jak dla mnie 350 pln to gra nie warta swieczki, szczegolnie w przeciagu miesiaca.

grzesiek79 · Post autor: **grzesiek79** » 13 maja 2008, 20:12

k44761, szacunek. masz zapewne więcej wiedzy ode mnie, ja szczerze mówiąc z mechaniki jestem noga (może nie do końca, ale zawsze coś :cry: ). jeśli chodzi o gaz: dostałem go w spadku po poprzedniku, a że nie mam problemów z nim

to inna para kaloszy.

k44761 pisze:grzesiek79, daj czlowieku spokoj Powaznie.
Cytat:
ja się cieszę czymś takim nawet bez wywalania
- z calym szacunkiem ale nie wiesz co piszesz

wyraziłeś swoją opinię, nie mogę mieć o to pretensji. każdy ma swoje zdanie

k44761 · Post autor: **k44761** » 13 maja 2008, 20:23

grzesiek79,

misiek440 · Post autor: **misiek440** » 13 maja 2008, 22:21

instalacje zamontowałem pierwszej generacji z kompensacja, trochę zajęło mi regulowanie :mrgreen:

do tego od czasu do czasu jeżdżę na benzynie i na niej odpalam (jak narazie nie miałem wystrzału ani żadnych problemów) oprócz lekko podwyższonych obrotów na benzynie jak i na gazie 1100 na jałowym (ale tak też było przed montażem gazu)

a oszczędność duża bo za rok jeżdżenia to mogę drugi silnik kupić, jakby benzyna była po 3 zeta to bym tego sh1tu nie pchał, jednak przy dużych przebiegach to mus przy zarobkach 1500-2000 zł

niestety dla mnie 350 zł to bardzo dużo, mam rodzinę, dziecko i wogule planuje dom a to rata rzędu 500 zł miesięcznie

cenie twoje zdanie jednak porostu niektórzy muszą jeździć na gazie i trzeba ich zrozumieć :mrgreen:

marian65 · Post autor: **marian65** » 13 maja 2008, 23:06

Szanowni koledzy serdeczne dzięki za cenne rady.

Z braku czasu nie skorzystałem ze wszystkich ale na pewno posprawdzam wszystkie rzeczy o których pisaliście.Wczoraj pomęczyłem się z mapą zapłonu i moje autko znowu pięknie jeździ na benzynie(nie odważyłem się przełączyć na gaz).Pomimo że znęcałem się nad nim godzinę silniczek nie przekroczył 90st.i nie słabł. W wolnej chwili wybiorę się do gazownika a potem zdecyduję czy gaz zostawić czy usunąć.Pozdrawiam :mrgreen:

k44761 · Post autor: **k44761** » 14 maja 2008, 12:06

marian65, to w takim razie -jesli autko ozylo po odlaczeniu akumulatora - masz problem z emulacja sondy na gazie lub komp lapie jakies inne dziwne bledy, ale napewno zwiazane z mieszanka. Popytaj gaziarza co moze z tym zrobic, i niech emulacje ustawi na "masa" - wtedy sprobuj i daj znac - cos pomyslimy.