Forum Audi 80 Klub Polska

Przeczytałem wszystkie tematy post z tym związane. Chodzi mi o to ze autko zgasło i już nie odpaliło. To był już trzeci raz jak sie to stało. Bo wcześniej po paru minutach udało sie uruchomić. Po przeczytaniu zabrałem sie do sprawdzania tak jak było opisane i.... na kostce którą wpina sie do cewki jest zasilanie około 12.5 V mierzyłem miernikiem a na kostce do halla tylko 10.5 V. Sprawdzałem także żaróweczką czy będzie świeciła i mrugała podczas kręcenia rozrusznikiem. Ale nic zero ani nie świeci ani nie mruga. I w tym momencie jestem w kropce. Bo nie wiem co padło??? Wiem ze metodą prób można do wszystkiego dojść! Ale znawcy powiedzą co boli moje AUDI! Przepraszam jeśli nie wyraziłem sie dostatecznie ale jestem laikiem w tych sprawach i proszę o pomoc!

Sosna, zaroweczka nie mozna sprawdzac halla, ma niestety za mala obciazalnosc... Mogles go uwalic. Na hallu moze byc 10V - to nie ma znaczenia dla jego pracy.

Juz naprawiony okazało sie ze hall padł.

proszę modów o zamkniecie dziękuje.