[B4 ABT]Popychacze zaworów

adam28k · Post autor: **adam28k** » 15 maja 2008, 10:18

Wydech czysty bez żadnego czarnego nalotu,nawet wsuwałem ręke żeby sprawdzic czy nie dmucha.Stukanie to dobiega z okolic 3-4 cylindra i nie jestem pewien czy na samej górze czy gdzies w połowie głowicy.W każdym razie bliżej grodzi silnika.Słyszalne szczególnie pod obciążeniem.

widmo · Post autor: **widmo** » 15 maja 2008, 10:27

skoro piszesz ze dobiega z wnętrza silnika to tak:

silnik może miec luz poosiowy na wale korbowym (przytarte panewki)
to samo się tyczy wałka napędu aparatu zapłonowego (łożyska)

spróbój jeszcze zmienić olej na gęstszy ... może coś pomoże, ewentualnie przed wymianą oleju dodaj do oleju tzw MotoDoktor (zagęszczacz oleju) czasami to pomaga (a na pewno nie zaszkodzi)

adam28k · Post autor: **adam28k** » 15 maja 2008, 11:16

Olej mam Mobil M 15W/40.Przeraza mnie sama myśl o panewkach bo to już oznacza raczej kapitalke.Nie jeden juz na forum walczył z tym stukaniem i robił i dól i góre silnika bez efektów.Nie chce sie pakować w niepotrzebne koszty.W każdym razie dzięki za wszelkie rady i sugestie.Będe jeszcze szukał na miejscu jakiegoś dobrego mechanika co wie co w trawie piszczy.

Danek · Post autor: **Danek** » 15 maja 2008, 11:45

widmo pisze:spróbój jeszcze zmienić olej na gęstszy ... może coś pomoże, ewentualnie przed wymianą oleju dodaj do oleju tzw MotoDoktor (zagęszczacz oleju) czasami to pomaga (a na pewno nie zaszkodzi)

Widmo bez przesady tylko nie zagęszczacz. Po pierwsze to tylko doraźny środek, po drugie wcale nie jest to takie pewne, że nie zaszkodzi. Może być tak, że jak już się ten motodoktor zużyje to będzie jeszcze gorzej.
Żeby było "śmieszniej" to z doświadczenia wiem, że im gęstszy olej, im zimniejszy silnik tym mocniej stuka. Panewki, pierścienie, sworznie itd. raczej wykluczam bo ja u siebie robiłem też dół i co? I jedna wielka kupa. Jak stukał tak stuka. Głowica też już była robiona 3 razy. Jedyne co nie zostało zrobione to popychacze są założone z nominalnym wymiarem i tu ewentualnie upatruję przyczyn bo już nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Jak się wcześniej nic w silniku nie rozsypie

i będę robił rozrząd to zmierzę średnicówką gniazda i wtedy się okaże. Na razie mam serdecznie dość pakowania kasy w ten silnik. Za te pieniądze kupiłbym już pewnie ze dwa i zrobił z nich jeden solidny. Ciekawe jest to co piszesz o wałku napędowym aparatu zapłonowego. Tylko co to ma wspólnego z temperaturą i/lub gęstością oleju.

widmo pisze:silnik może miec luz poosiowy na wale korbowym (przytarte panewki)

Czy mógłbyś mi wyjaśnić co ma luz poosiowy wału do przytarcia panewek?

adam28k · Post autor: **adam28k** » 15 maja 2008, 14:35

Danek pisze:Widmo bez przesady tylko nie zagęszczacz. Po pierwsze to tylko doraźny środek, po drugie wcale nie jest to takie pewne, że nie zaszkodzi. Może być tak, że jak już się ten motodoktor zużyje to będzie jeszcze gorzej.

W 100% zgadzam sie z Dankiem.Wogóle to jestem przeciwnikiem wszelkiego rodzaju "doktorów"Kiedys praktykowałem to w Oplu.Oprócz zasłony dymnej za samochodem nic sie nie zmieniło a po paru tysiącach km zaczęła sie zapalać kontrolka oleju na wolnych obrotach.
Wracajac do tematu to zawziałem sie na to stukanie i predzej czy później dojde co jest grane.Nie popuszcze :mrgreen:

Kokolino · Post autor: **Kokolino** » 15 maja 2008, 18:34

To stukanie w ABT to chyba jakaś zaczarowana usterka. Ja osobiście też już nawalczyłem się z tym i narazie dałem za wygraną. Jedyne co zrobiłem i dało wyraźną poprawę (ale nie do końca) to zmieniłem olej na syntetyk 5W30 ELF-a. Pośmifam troche na tym oleju i jak będę wymieniał to zapakuje mu teraz 0W30 i zobaczę co sie będzie działo. Adam jak rozwiążesz ten problem to będzie super. Trzymam kciuki.

Darecki3037 · Post autor: **Darecki3037** » 15 maja 2008, 18:34

może to paranoja ale u mnie tez stukały szklanki a dokładnie jedna była słyszalna po dodaniu gazu ( 2x wymieniałem na nowe INA), zmieniłem olej na mineralny ( bo go łyka również za dużo więc nie bede kasy pchał w petrochemie ) kilka razy silnik dostał wciry na drodze i teraz o dziwo.....cisza. :mrgreen:

Danek · Post autor: **Danek** » 15 maja 2008, 20:59

Darecki3037, ale tu jest mowa o ABT, a nie o ABK. Poza tym pisałem wcześniej, że im gęstszy olej tym głośniejszy i dłuższy stuk.

Darecki3037 · Post autor: **Darecki3037** » 16 maja 2008, 06:19

więc wyjaśnij mi na czym polega różnica w szklankach pomiędzy ABT a ABK bo ja nie widzę żadnej. Sam patent regulacji luzów zaworowych w obu silnikach jest identyczny więc nie wiem dlaczego przyczyny stuków nie miały by być takie same w obu silnikach. Z resztą ja juz sobie dałem spokój z tym (szkoda kasy) ale tak jak pisałem wcześniej mineralny poprawił znacznie pracę silnika (albo ostre kręcenie silnika...)

Peran · Post autor: **Peran** » 16 maja 2008, 12:39

Ja mam te sam problem tyle ze w silniku PM zastanawiam się czy jak zmieniałem uszczelniacze to nie pozamieniałem sprężyn od zaworów tzn czy nie zamieniłem góry z dołem sprężyny bo słyszałem ze w starszych samochodach to miało jakieś znaczenie.

Danek · Post autor: **Danek** » 17 maja 2008, 13:59

Darecki3037, w samych szklankach żadna ale może być różnica w budowie kanałów olejowych w głowicy. Poza tym kolejny raz zwracam Ci uwagę, że w tym przypadku sytuacja ze stukiem jest odwrotna tj. im gęściej i zimniej tym głośniej więc inaczej niż było u Ciebie.

adam28k · Post autor: **adam28k** » 02 lip 2008, 16:20

Witam.Walka ze stukaniem trwa nadal :evil: Pojawiła sie kolejna diagnoza.Pojechałem do kolejnego zakładu magików którzy zajmują sie tylko remontami silników(regeneracja głowic,szlify wałów itd.itp.)Wyszło 3 speców macha w góre i nasłuchują

a że silnik był gorący pogazowali i nic nie mogli sie dosłuchac zwłaszcza na jałowym.Więc zostawiłem im auto na noc żeby sobie rano zimnego odpalili i opowiedziałem cała tą zawiłą historie.Na drugi dzień pojechałem i tak:
1.Wykluczone na 100% panewki(ciśnienie oleju na rozgrzanym po włączeniu się wentylatora na wolnych obrotach 2 bary)
2.Wykluczają też raczej popychacze mimo,że po dodaniu gazu jest stukanie i cichnie w miare nagrzewania się silnika.
3.Sworznie też to nie będą bo stukało by cały czas tak samo niezależnie od temperatury silnika.
No więc...1 bardzo optymistyczna wersja chociaż sądzą że raczej to nie to to zasyfiona pompa i smok oleju(jak olej gęsty i zimny nie pomuje go takiej ilości jak powinno)
2 wersja( i tu się bardziej przychylali) luźny tłok(ale nie na sworzniu) :shock: Jak jest zimny stuka głośniej a w miare nagrzewania zwiększa się jego objętość i stukanie cichnie bądź nawet zanika.To wszystko szczególnie pod obciążeniem.Podobno mieli taki przypadek właśnie w ABT
Nie wiem co o tym myśleć bo jak wcześniej zdejmowalimy z kumplem głowice oglądaliśmy tłoki i cylindry i praktycznie zero luzów a cylindry jak nówki nawet malutkiego progu nie było.Mechanik na to,że wcale nie musi być widać śladów na cylindrach.Zgłupiałem

active · Post autor: **active** » 02 lip 2008, 16:37

mi u mnie w audicy powiedzieli ze to stukanie to najprawdopodobniej podkładki:
Obrazek

killer0123 · Post autor: **killer0123** » 02 lip 2008, 16:55

W silniku ABT nie ma takich podkładek ponieważ regulacja luzu zaworowego jest hydrauliczna a nie płytkowa !!!

Danek · Post autor: **Danek** » 02 lip 2008, 21:21

adam28k, osobiście skłaniałbym się jednak do wersji nr 1. Ja zmieniałem u siebie tłoki, pierścienie, panewki, sworznie itd, itd. Poza tym u mnie stuk wyraźnie się nasilił po wymianie starego oleju (po kupnie autka) na świeży. Też mi się wydaje, że po prostu gęstszy olej nie dociera wystarczająco szybko tam gdzie powinien.