Mam problem z rozruchem. Po przekręceniu stacyjki nie kręci rozrusznik. Wymieniłem w nim bendix, automat, szczotki, łożyska i to nie pomogło. Dodatkowo wymieniłem kostke stacyjki i nadal cisza! Po podłączeniu rozrusznika bezpośrednio do akumulatora kręci bez zarzutu. Co dziwne są momenty ze auto odpala za pierwszym razem. Jednym słowem odpala kiedy ma ochotę! Nie sprawdzałem jakie napięcie dochodzi do automatu. Czy jest w obwodzie jakiś przekaźnik, który w miom przypadku nie zwiera za każdym razem?
[ Dodano: 2008-05-30, 14:09 ]
bartekd pisze:Witam!
Mam problem z rozruchem. Po przekręceniu stacyjki nie kręci rozrusznik. Wymieniłem w nim bendix, automat, szczotki, łożyska i to nie pomogło. Dodatkowo wymieniłem kostke stacyjki i nadal cisza! Po podłączeniu rozrusznika bezpośrednio do akumulatora kręci bez zarzutu. Co dziwne są momenty ze auto odpala za pierwszym razem. Jednym słowem odpala kiedy ma ochotę! Nie sprawdzałem jakie napięcie dochodzi do automatu. Czy jest w obwodzie jakiś przekaźnik, który w miom przypadku nie zwiera za każdym razem?