Gienek pisze:
Mam pytanie, głównie do moderatora, ale opinie innych użytkowników silnika TDI też mile widziane.
rozumiem, że do mnie?
Wszytsko praktycznie napisał Ci już xxx. Spokojnie możesz zalać półsyntetyk i się nie bać że coś się stanie. Zwykle po remontach silnika mechanicy zalewają minerał, a potem spokojnie karzą przechodzić z powrotem na semisyntetyk (10W). Castrola to specjalnie nie polecam, bo podrób to jest na polskim rynku od grzyba, ale polecam Valvolinea (bardzo dobry gdy szybko znika Ci oliwa), Shella, a nawet Orlenowski Paltinum - ten to jest przede wszystkim w rozsądnej cenie :mrgreen:
pamiętaj, nigdy nie katuj motorka z turbiną olejem mineralnym, bo kiedyś odmówi Ci posłuszenstwa (turbina).
mówisz, że mineralny mobila jest zalecany to 1z, a wiesz dlaczego? Bo 1z to są stare konstrukcje z początku 91r, wtedy syntetyki nie były praktycznie znane i normy spełniały mineralne - i tak też zostało, ale doszły oleje produkowane na bazie syntetycznej i półsyntetycznej, które także spełniają normy producenta. Czasami zdarzy się nawet tak (np valvoline) że olej nie spełnia norm, ale możesz go spokojnie lać... zapewne firma Valvoline nie starała się o rekomendację audi/vw :mrgreen: