Witam
Problem polega na obrotach tzn jeżeli autko jest na postoju i mu przygazuje raz dwa czy też dziesiec razy obroty spadają elagncko minimalnie poniżej 10tki, natomiast w sytuacji gdy jade np na 5ce puszcze gaz a autko jedzie na biegu(bez gazu) i zwalniam np z 80 do 40 i wcisne sprzęgło to obroty spadają prawie do zera podnoszą sie znowu spadaja i powolutku podnoszą sie przed 10tkę i tak już sie utrzymują. Tak siedzieje tylko gdy autkiem hamuje na biegu.Jeżeli np przy 80km/h wcisne sprzęgło i wyluzuje obroty spadają do właściwej normy, na postoju też. Cuż to może byc za problem ......
[b4 2.3 NG]co to może byc..
Zobacz jak wygląda niapięcie podawane na zawór regulacji obrotów biegu jałowego w tych sytuacjach. Podepnij przed nim woltomierz, wyprowadź go do kabiny i przejedź się trochę. Pewnie będzie widać różnicę - jak silnik normalnie wraca na swoje obroty to napięcie jest w zakresie ok. 5V, natomiast jak obroty spadają za nisko, to napięcie wskazywane na woltomierzu będzie poniżej 3.5V
Ja takie pomiary robiłem zwykłym elektronicznym woltomierzem i podawał mi takie wyniki. Oczywiście do zaworu regulacji obrotów biegu jałowego nie jest podawane stałe napięcie ale impulsy 12V o różnej częstotliwości. Na woltomierzu jaki miałem widać było jednak takie wyniki.
Wniosek - w pewnych sytuacjach sterownik mieszanki KE-III-Jetronic Steuergerat podaje złe dane do tego zaworu - i teraz trzeba zakumać dlaczego.
Równie dobrze sam zawór może się trochę przycinać, i trzeba go po prostu przeczyścić.
To z doświadczeń które ja miałem z tym zjawiskiem.
Ja takie pomiary robiłem zwykłym elektronicznym woltomierzem i podawał mi takie wyniki. Oczywiście do zaworu regulacji obrotów biegu jałowego nie jest podawane stałe napięcie ale impulsy 12V o różnej częstotliwości. Na woltomierzu jaki miałem widać było jednak takie wyniki.
Wniosek - w pewnych sytuacjach sterownik mieszanki KE-III-Jetronic Steuergerat podaje złe dane do tego zaworu - i teraz trzeba zakumać dlaczego.
Równie dobrze sam zawór może się trochę przycinać, i trzeba go po prostu przeczyścić.
To z doświadczeń które ja miałem z tym zjawiskiem.
[quote="foxbat"]
Wniosek - w pewnych sytuacjach sterownik mieszanki KE-III-Jetronic Steuergerat podaje złe dane do tego zaworu - i teraz trzeba zakumać dlaczego.
Oksprawdze tak jak mówisz. a jaka może byc przyczyna że są podawane złe dane, jakie są możliwosci ....
Równie dobrze sam zawór może się trochę przycinać, i trzeba go po prostu przeczyścić.
Zawór czyścilłem, nawet zakupiłem inny na allegro niestty pospieszyłem sie i jest on troszke inny (mniejszy) od mojego, wspominalem we wczśniejszym poście. Przez zawór orginalny gdy ustami dmuchne w jeden z króccy powietrze swobodnie przelatuje, a przez ten zakupiony na llegor niemożna przepuscic powietrza niewiem czy tak ma byc czy nie
]
Wniosek - w pewnych sytuacjach sterownik mieszanki KE-III-Jetronic Steuergerat podaje złe dane do tego zaworu - i teraz trzeba zakumać dlaczego.
Oksprawdze tak jak mówisz. a jaka może byc przyczyna że są podawane złe dane, jakie są możliwosci ....
Równie dobrze sam zawór może się trochę przycinać, i trzeba go po prostu przeczyścić.
Zawór czyścilłem, nawet zakupiłem inny na allegro niestty pospieszyłem sie i jest on troszke inny (mniejszy) od mojego, wspominalem we wczśniejszym poście. Przez zawór orginalny gdy ustami dmuchne w jeden z króccy powietrze swobodnie przelatuje, a przez ten zakupiony na llegor niemożna przepuscic powietrza niewiem czy tak ma byc czy nie
]
przesłona zaworu powinna się otwierać pod wpływem przykładanego napięcia. Z tego co pamiętam, gdy nie ma prądu to przesłona i tak powinna być trochę uchylona.
Do sprawdzenia jeszcze jest stycznik pod przepustnicą, który informuje sterownik o tym że przepustnica jest zamknięta - dzięki temu sterownik wie w jakim momencie trzeba otworzyć zawór obrotów jałowych. Ten stycznik ( jego mocowanie ) ma niewielki zakres regulacji.
Do sprawdzenia jeszcze jest stycznik pod przepustnicą, który informuje sterownik o tym że przepustnica jest zamknięta - dzięki temu sterownik wie w jakim momencie trzeba otworzyć zawór obrotów jałowych. Ten stycznik ( jego mocowanie ) ma niewielki zakres regulacji.
Hm... nie wiem jak z tym zapłonem... Ale taki efekt też miałem. Sprawdź: czy przepustnica na pewno do końca się zamyka jak pedał gazu jest puszczony, sprawdź też czy nie kapie ci paliwo z rozdzielacza na filtr. No i taki efekt może też powodować zawór regulacji obrotów biegu jałowego ustawiony w nieodpowiedniej pozycji - czyli z za bardzo otwartą przesłoną.
Oczywiście cały czas zakładam że układ dolotowy masz szczelny i np. nie sparciały ci uszczelki wtryskiwaczy....
Oczywiście cały czas zakładam że układ dolotowy masz szczelny i np. nie sparciały ci uszczelki wtryskiwaczy....
takie problemy sie zaczeły po wystrzale LPG trwa to juz ze 2 mce, dwa tygodnie temu wyciągnołem instalacje bo niestety gaziarz nie mógł wyregulowac wolnych obrotów na lpg była na gwarancji więc kazałem zdemontowac, na benzynie jest ok oprócz tych małych defektow o których pisałem niewiem już gdzie szukac.
No, to trzeba było tak od razu z tym strzałem i lpg...
po opisie objawów wnioskuję - Sterownik silnika w danym momencie NIE WIE ile powietrza poszło do cylindrów i tym samym NIEPRAWIDŁOWO podaje ciśnienie paliwa.
Nie wie dlatego że:
- może być gdzieś nieszczelny układ dolotowy
- a najbardziej prawdopodobne jest to że po strzale gazu została uszkodzona klapa spiętrzająca w przepływomierzu.
A to jest raczej nie do naprawienia (chociaż można powalczyć - trzeba dokładnie zobaczyć stan przepływomierza - jak tam pod prowadnicą ssącą powietrza to wygląda)
Używki 300-800zł, nowy, w komplecie z rozdzielaczem 3000zł.
po opisie objawów wnioskuję - Sterownik silnika w danym momencie NIE WIE ile powietrza poszło do cylindrów i tym samym NIEPRAWIDŁOWO podaje ciśnienie paliwa.
Nie wie dlatego że:
- może być gdzieś nieszczelny układ dolotowy
- a najbardziej prawdopodobne jest to że po strzale gazu została uszkodzona klapa spiętrzająca w przepływomierzu.
A to jest raczej nie do naprawienia (chociaż można powalczyć - trzeba dokładnie zobaczyć stan przepływomierza - jak tam pod prowadnicą ssącą powietrza to wygląda)
Używki 300-800zł, nowy, w komplecie z rozdzielaczem 3000zł.
foxbat dzieki za odpowiedzi.
Zakładana była nowa instalacja lpg w tym tyg i owy Pan gaziarz stwierdził trzy rzeczy
1 jest przebicie na cewce
2 uwalony zawór begu jałowego
3 uwalona sonda lambda
bede teraz jeszcze sprawdzałe te usterki dokładniej jak narazie jestem zadowlony z nowej instalacji faktycznie jest różnica co do poprzedniej zobaczymy co bedzie dalej
Zakładana była nowa instalacja lpg w tym tyg i owy Pan gaziarz stwierdził trzy rzeczy
1 jest przebicie na cewce
2 uwalony zawór begu jałowego
3 uwalona sonda lambda
bede teraz jeszcze sprawdzałe te usterki dokładniej jak narazie jestem zadowlony z nowej instalacji faktycznie jest różnica co do poprzedniej zobaczymy co bedzie dalej