Forum Audi 80 Klub Polska

Mam następujący problem który pojawił się dosłownie nagle. Po kródkiej jeździe gdy troche skoczy temperatura silnika gdy dodaje gazu podczas jazdy i gdy obroty silnika przekroczą magiczny próg załaczenia sie turbiny zaczyna mi świecić kontrolka od ciśnienia oleju. Gdy zdejme nogę z gazu kontrolka przestaje migać. Mogę jechać 95 Km/h ciągle i kontrolka się nie zaświeci, doopiero gdy dodam jeszcze lekko gazu i uruchomi sie turbina kontrolka świeci. Lekkie ujęcie gazu i gaśnie. Stąd też wnioskuje że problem dotyczy turbiny. Nie wiem czy to sprawa samej turbiny czy też może czujnika. Jeśli ktoś coś wie na ten temat proszę o radę. W poniedziałek postaram sie zmierzyć mu ciśnienie oleju i zobaczymy co potem.

Labiel, Napisz czy masz obrotomierz i przy jakich obrotach ta kontrolka zaczyna świecić. Czy dzieje się to na postoju czy tylko podczas jazdy.Być może siedzi któryś czujnik. W silniku są 2 ponieważ pomiar jest dokonywany dynamicznie w zależności od obrotów silnika. Pierwszy czujnik mierzy ciśnienie oleju na biegu jałowym silnika ( ok 0,20-0,30 bar, zestyk rozwierny), drugi zaś przy obrotach eksploatacyjnych czyli ok 2000- 2400 (1,60-2,0 bar zestyk zwierny). . Jeśli te ciśnienia masz w tych granicach to albo czujnik siedzi albo masz problem z zegarami. Natomiast gdy granica górnego ciśnienia jest niższa od 1,4-1,5 bar to trzeba szukać problemu w tłoczeniu pompy oleju bądź też gdzieś gdzie są jego ubytki. Opisz dokładnie wszystkie objawy i postaraj się o pomiary ciśnienia oleju. Jaki masz olej i kiedy był wymieniany ?

No więc tak. Nie mam niestety obrotomierza więc nie mogę powiedzieć dokładnie przy ile obrotach mi sie to dzieje. Z tego co zauważyłem to dodanie gazu na postoju nie powoduje włączenie się lampki, jedynie podczas jazdy gdy silnik wchodzi na wyższe obroty. Moge powiedzieć tylko że przy jeździe na 5 biegu lamka zaczyna świecić przy prędkości w granicach 100 km/h. Jadąc 95 km/h nic sie nie dzieje, ale gdy jeszcze trochę przyśpiesze zaczyna świecić. Olej wymieniałem jakieś dwa tygodnie temu na Lotos City. W poniedziałek jeśli starczy mi czasu postaram sie sprawdzić to ciśnienie.

City czy city diesel ?
poza tym to olej nie bardzo do diesla. Ja swoim klientom zalewam mobil diesel lub turbo diesel i niegdy problemów nie było. A napisz czy zaczeło sie to dziac niedługo po wymianie oleju ??

Olej wymieniłem jak już pisałem jakieś dwa tygodnie temu, albo i ciut więcej a czujnik zaczął świecić trzy dni temu. Najpierw podaczas dłuższej trasy mignął mi dwa razy gdy trochę bardziej go pociągnąłem a na drugi dzień po wymianie popychaczy hydraulicznych świeci cały czas po lekkim rozgrzaniu silnika i na wyższych obrotach jak pisałem. Nie wiem czy to ma zwiazek ze sprawą ale powiem że mechanik przy wymianie popychaczy mówił mi że silnik ma bardzo dobrą kompresje.

wypier... znaczy się wymień ten olej bo ilekroć ktoś nie przyjechał na wymianę oleju i miał ze sobą lotosa zawsze później był problem i klient zmieniał na coś lepszego i było po problemie, po kilku takich przypadkach zawsze każdemu odradzam lotosa

Z tym olejem to faktycznie mój błąd. Wymieniłem olej na szybcika a nie dowiedziałem się jaki olej byłby najlepszy.

[ Dodano: 2007-03-12, 11:35 ]
Panowie nowy problem samochód przez weekend stał, nie jeździłem niem (nie byłem wstanie, 18stka znajomego). Dzisiaj go odpalam, bo chciałem sprawdzić to cisnienie oleju a kontrolka od oleju nie gaśnie wcale. Podłanczam barometr a on pokazuje zero:!: Zero ciśnienia oleju. Spuszczam olej i rozbieram popme od oleju. Mam nadzieje że to tylko to, bo mam jeszcze dwie inne dobre pompy. Zobaczymy.

[ Dodano: 2007-03-12, 13:24 ]
Mój problem nie co urusł. Jak juz pisałem sprawdzałem ciśnienie a tam zero zabrałem sie wiec za sprawdzanie pomopy. Odkręcenie miski to nie lada trudność, w dodatku jej wyjęcie jest nie możliwe, nie moge jej wyjąć nawet, po uniesieniu silnika Wiem jednak co prawdopodobnie spowodowało zanik ciśnienia. W mijscu gdzie popmpa pobiera olej przykleił sie aluminiowy kawałek czegość Przez to pompa nie mogła tłoczyć oleju. Kolejne wiec pytanmie co to jest. Kurcze mam zrobione fotki aparatem, ale nie mogę ich tutaj niestety wkleić. Jeśli ktoś bedzie zainteresowany to wyśle je na poczte. Otóż to co znalazłem w misce olejowej troche jest podobne do jakiejś krawędzi tłoku lub coś takiego. Ale silnik chodził cacy do czasu gdy to cos przyssało sie popmpy. W dodatku wyglada tak jak by było w misce nie od dzisiaj, gdyż mam juz wygładzone brzegi. Panowie, proszę o radę.

[ Dodano: 2007-03-12, 22:40 ]
Oki, wszystko poskłądałem do kupy i silnik chodzi oki. Smarowanie już jest, sprawdzałem na rozgrzanym silniku i mam 1,5 więc chyba jeszcze nie tak tragicznie. Ale nadal nie wiem co wyłowiłem z miski olejowej Silnik wyplół coś z siebie, pytanie tylko co to było