[B4 '94 ABT] Szyberdach nie działa

Solskier · Post autor: **Solskier** » 04 cze 2008, 11:06

Albo zbierz sie na odwaga i zrób coś samemu, albo oddaj komus kto sie zna, albo ustaw pokrywe wg tego co Ci napisałem i zpomnij o szybrze

teagear · Post autor: **teagear** » 04 cze 2008, 11:11

wybiorę raczej to drugie rozwiazanie - oddam komus kto sie zna.

dzieki za pomoc.

Solskier · Post autor: **Solskier** » 04 cze 2008, 11:15

Jest jeszcze opcja ze moze coś stało sie z silnkiem od szybra...najlepiej podjedz do elektryka on wyczai co jest nie tak... a wrazie czego wal na PW bo mam silniczek.

KubuuS · Post autor: **KubuuS** » 12 cze 2008, 13:57

Witam!
Mam pytanie co co do podłączenia szyberdachu, tyle że ja mam z nim taki problem że czasami się zacina, już raz były poprawiane styki w przekaźniku 318 ale pomogło tylko na chwile, rzecz w tym czy stanie się coś jeśli zostanie on podłączony z pominięciem przekaźników, i ewentualnie jak to zrobić.

Krycha · Post autor: **Krycha** » 12 cze 2008, 13:59

Też mam taki problem, że od czasu do czasu ale bardzo rzadko mi się poprostu zatnie. Wtedy muszę wziąć klucz i mechanicznie go ruszyć. Tez nie wiem co się dzieje.

teagear · Post autor: **teagear** » 02 lip 2008, 14:13

Dobra - szyber dach dziala tak jak powinien chyba

jedno pytanie - czy kazdy szyber ma mozliwosc odsuwania i uchylania sie? bo mi dziala tylko odsuwanie. Jak go juz do konca zamknę to podnosi mi sie tak mala klapka w srodku ale pokrywa wcale sie nie rusza... ktos wie co mam z tym zrobic?

audiktom · Post autor: **audiktom** » 02 lip 2008, 22:52

Jest odsuwanie, tak że widzisz chmury! i jak go zamkniesz i jeszcze raz przyciśniesz w ta sama stronę przycisk to ci się uchyli, ale nie cała pokrywa tylko część (jeśli patrzysz od środka auta, a jeśli patrzysz z zewnątrz to cała pokrywa) jakieś 5 cm.

teagear · Post autor: **teagear** » 02 lip 2008, 23:04

No wlasnie tak nie jest. w srodku fragment podsufitki ktora jest pod pokrywa szybra sie uchyla ale pokrywa blaszana stoi w miejscu i silnik zreszta tez.

jak mam na maksa zamkniety szyber to po naciśnięciu guzika odsuwa mi sie jakie 2-3 cm a potem musze raz jeszcze nacisnac zeby dalej sie odsunąl, z zamykaniem jest odwrotnie - najpierw raz zeby sie zasunal a potem drugi zeby dociagnąc do konca, przy czym jak docigne pokrywe do konca to mi zostaje troche "zapasu" i wtedy trzymajac dalej przelacznik - jakby uchyla sie fragment podsufitki.

moze jest zle ustawiona pokrywa szybra względem polozenia silnika?

audiktom · Post autor: **audiktom** » 02 lip 2008, 23:24

Dziwna sprawa, nie doznałem nigdy takiego problemu ale tak mi sie widzi jak by przekaźnik nie działał jak powinien, może kto inny pomoże, jak masz możliwość to zamień od kogoś na chwilkę i zobaczysz, kurcze nie widzę jak to jest z tymi trybami

ale nie wiem czy tam jest jakieś położenie silniczka względem tryba.