Po pierwsze nikt Ci go nie próbuje sprzedac. A po drugie to Ty opisujesz auta, którymi jezdziłes jak facet z giełdy samochodowej, jakbys chciał je sprzedac( czytaj: gadasz bzdury). Nie wierze w to, ze auta które wymieniłes nie zuzywaja grama oleju od wymiany do wymiany. Jak wyzej napisałem jesli musimy dolewac litr na 1000 km wtedy nalezałoby sie zastanowic nad kondycja silnika.myszon90 pisze:No to Panowie, ja nie chciałbym kupić od żadnego z Was samochodu.......
pozostaw te opowiadania dla wnuczat, moze one uwierza. Pozdrawiammyszon90 pisze:Stara granada, którą się bawiłem kilka lat (2.8 V6) nie zużywała nic, a dostawała w dupę, że hej, teraz koleś nią katuje i twierdzi, że też nic nie dolewa....
Ps. Dlaczego sprzedajesz skoro jest taka swietna??
), ale na zajęcia z fizyki chodziłem :lol: i wcale nie mówię że mam porządny silnik, bo niestety swoje ma już naganiane 
