Wzmacniacz - problem z masa

GSF · Post autor: **GSF** » 11 lip 2008, 21:44

Powoli trace cierpliwość,ciągle słysze pykanie w skrzyni podłączonej do wzmacniacza.Jak odpalam silnik to słychać wyraźne uderzenie w suba.Kabel masowy do wzmaka odpada,przekrój 20 kwadrat do gołej blachy,do testu ciągnięta masa do radia bezpośrednio z akumy też odpada dzieje się to samo,testować alternator,kable,kopółke,w zasadzie to mam podejrzenie że jest zwalone wyjście w radiu i trzeba je przelutować Panowie od czego zacząć??

myster · Post autor: **myster** » 11 lip 2008, 22:20

Jak masz mozliwos to podmien na chwilke radyjko i bedziesz wiedzial czy to radio szwankuje czy nie . U moj kumpel kiedys mial podobna sytuacje tylko ze w glosnikach przednich i wlasnie jak wymienil radio to problem znikl.

pozdrawiam

GSF · Post autor: **GSF** » 11 lip 2008, 22:37

Paradoks bo mój brachol w B4 (ABK) ma takie samo radio tylko jemu się dzieje to samo,objawy są całkiem podobne tylko jak on sobie weźmie wolny kabelek z kostki ISO i dotknie do obudowy chincza masowego to buczeć przestaje u mnie przy poprzednich kablach (jakiś szmelc pejinga+ tuba made in china też przestawało) ale teraz przy Dietzach+Carpower+Hertz ciągle to słysze i mnie drażni

Post autor: **Doc** » 12 lip 2008, 00:33

GSF,

Powiedz mi, czy wyjmując ze wzmacniacza przewody RCA, odpalając auto, dzieje się to samo ? Głośnik wali ? To bardzo istotne info.
Na początek:
1. Podłącz masę radia do budy jako dodatkową - przewodem.
2. Zrób zworkę - obudowa radia do masy wyjścia RCA.

Daj znać czy się zmieniło i odpowiedz.

Przy okazji... Jakie to radio i jaki wzmacniacz ?

GSF · Post autor: **GSF** » 12 lip 2008, 08:30

Doc pisze:GSF,

Powiedz mi, czy wyjmując ze wzmacniacza przewody RCA, odpalając auto, dzieje się to samo ? Głośnik wali ? To bardzo istotne info.
Na początek:
1. Podłącz masę radia do budy jako dodatkową - przewodem.
2. Zrób zworkę - obudowa radia do masy wyjścia RCA.

Daj znać czy się zmieniło i odpowiedz.

Przy okazji... Jakie to radio i jaki wzmacniacz ?

Więc chyba jest za słaba masa na radiu,zrobiłem zworke do obudowy i cykać przestało ale szumy dalej są.Ten sam patent miałem przy poprzednim audio i w tym wypadku też już to testowałem ale wtedy cykało dalej

Teraz niby jest ok i jakoś lepiej zaczeło grać,pytanie czy moge tak chwilowo mieć to zrobione??
aha wyjmując masowy kabel RCA przy całkiem ściszonym radiu dalej było słychać te dzwięki lecz w mniejszym natężeniu więc radio raczej jest ok.
Radio to Pionerr DEH-P40 wzmak Carpower HPB 602

Post autor: **Doc** » 12 lip 2008, 10:20

GSF pisze:Więc chyba jest za słaba masa na radiu,zrobiłem zworke do obudowy i cykać przestało ale szumy dalej są

A co dokładnie rozumiesz jako szum ? Ciężko usłyszeć szum w subwooferze.
Powiedz mi teraz taką rzecz...

Włączasz radio, uciszasz go minimum lub wciskasz pauze, dotykasz dłonią głośnik subwoofera. Czy czujesz jak on drży czy milczy i nic nie czuć ?

I jeszcze powiedz mi taką rzecz, zanim dalej spróbuję doradzić...
Czy wyjmując RCA ze wzmacniacza i dotykając ręką membrany głośnika, drży on czy milczy ?
Czy przy wyjetych RCA ze wzmacniacza nadal słychać jakieś zakłócenia ?

I na koniec...
Czy zielona dioda podczas słuchania tego subwoofera przygasa czy cały czas mocno i równomiernie się świeci ?

Sugestie zanim odpowiesz na te pytania:
1. Zmień mimo wszystko, mimo, że jesteś pewien styczności masę wzmacniacza. Podłącz ją w inne pewne miejsce grubym przewodem.
2. Podłącz dodatkową masę z obudowy radia do budy samochodu - to zawsze zabezpiecza radio przed sytuacją, którą niżej opiszę.
3. Przeczyść przewód pod maską łączący akumulator z budą samochodu.

Pasuje mi to póki co na uszkodzenie radia w sposób taki, że masa podłączona z budy do wzmacniacza była niepewna, nie stykała chwilami, choć wydawało Ci się, że pewna jest. Często tak bywa. Wówczas w momencie braku masy wzmacniacza z budy podawana ona była przewodem RCA z radia. Jak wiesz radio na obudowie ma masę, tak samo masa RCA.
Co za tym idzie, wystarczyła chwila, aby duże natężenie które potrzebuje wzmacniacz podane było nie z budy auta, a z przewodów RCA radia. Spaliła się lub nadpaliła ścieżka masowa w radiu i dlatego występują cyrki z masą.
Efektem będzie brumienie, chore wzbudzanie się wzmacniacza i wszelkie zakłócenia odczuwalne w głośniku. W ekstremalnych przypadkach zabezpieczanie się wzmacniacza ( czerwona dioda )

To moja zgadywanka, ale bardzo prawdopodobna.

GSF · Post autor: **GSF** » 12 lip 2008, 11:27

A więc po ściszeniu głośnik stoi w miejscu,teraz na spokojnie sie przysłuchałem i nic nawet nie szumi niby jest tak jak powinno być.Po wyjęciu kabli RCA nic się nie dzieje,zielona dioda mruga świeci ciągle mocno nie przygasa,wszystko teraz brzmi tak jak powinno.Jeśli mogło paść radio przez tą lipną mase to jest to wielce prawdopodobne bo wcześniej miałem mase do wzmaka zrobioną w sposób bardzo druciarski... :roll:
Doc dzięki za pomoc <ok>

Post autor: **Doc** » 12 lip 2008, 14:45

Ciesze sie, że moglem pomóc.
GSF, pozostało Ci zatem jeździć ze zworkiem masy przy RCA z obudową radia. Powinno być ok, a swoją drogą podłącz masę z budy gdzieś tam za radiem do obudowy radia - to zabezpiecza wlasnie przed tego typu sytuacjami.