[AAH] Silnik - problem z cylindrem - objawy...
[AAH] Silnik - problem z cylindrem - objawy...
Witam!
zawsze powtarzam że audi się nie psuje... a jednak :evil:
jak w temacie - po prostu przestał pracować
wykręciłem świece no i się okazało że dwuelektrodowa a wiadomo że powinna być 3 :!:
iskra na świecy jest
świeca mokra
wtryskiwacz też działa
na gazie to samo
brak kompresji :?:
wypalony zawór :?:
pierścienie :?:
proszę o sugestie może ktoś miał podobny problem
dodam że rok temu były wymieniane uszczelki pod głowicami i zawory były idealne. wymieniłem, wtedy uszczelniacze zaworowe
zawsze powtarzam że audi się nie psuje... a jednak :evil:
jak w temacie - po prostu przestał pracować
wykręciłem świece no i się okazało że dwuelektrodowa a wiadomo że powinna być 3 :!:
iskra na świecy jest
świeca mokra
wtryskiwacz też działa
na gazie to samo
brak kompresji :?:
wypalony zawór :?:
pierścienie :?:
proszę o sugestie może ktoś miał podobny problem
dodam że rok temu były wymieniane uszczelki pod głowicami i zawory były idealne. wymieniłem, wtedy uszczelniacze zaworowe
Ostatnio zmieniony 06 kwie 2012, 14:52 przez elmer, łącznie zmieniany 1 raz.
- Darecki3037
- Audi 80 Klub
- Posty: 975
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 17:46
- Lokalizacja: Krk
to że świeca daje iskrę na zewnątrz po wykręceniu wcale nie znaczy że daje iskrę w komorze spalania pod działaniem sprężania. Proponuję zamienić tą świece z inna która pali i zobaczyc czy sytuacja się powtórzy. Jeśli dalej nie bedzie zapłonu na tym cylindrze trzeba zamienic kabel zapłonowy z innego palącego cylindra , jeśli dalej nie bedzie efektu pozostaje kompresja i zawory na tym cylindrze. Jednak stawiam na uwaloną świecę zapłonową.
no więc po dwóch dniach przemyśleń wziąłem się znowu do roboty i przed chwilą skończyłem doświadczenia na AAH
wkręciłem właściwe świece NGK - efekt taki sam :cry:
postanowiłem sprawdzić wtryskiwacze - odpiąłem po kolei trzy z lewego rzędu i o dziwo nadal działał tak samo :!: dlaczego tak jest nie wiem niech ktoś mi to wytłumaczy
na gazie działa tak samo więc pomijając kwestie wtryskiwaczy i świec jaka może być przyczyna dolegliwości pacjenta :?:
świeca po wykręceniu jest wilgotna
wkręciłem właściwe świece NGK - efekt taki sam :cry:
postanowiłem sprawdzić wtryskiwacze - odpiąłem po kolei trzy z lewego rzędu i o dziwo nadal działał tak samo :!: dlaczego tak jest nie wiem niech ktoś mi to wytłumaczy
na gazie działa tak samo więc pomijając kwestie wtryskiwaczy i świec jaka może być przyczyna dolegliwości pacjenta :?:
świeca po wykręceniu jest wilgotna
Nie martw się nic Miałem taką samą sytuacje... Lewa głowica 16,15,14 a prawa 9,8,8. Tylko że autko normalnie jeździło - zaniepokoiła mnie tylko nierówna praca na wolnych obrotach. Zrobisz remont głowic i będzie pięknie jeździć :mrgreen: Ja u siebie miałem wyjechane prowadnice zaworów :-> Troszkę kosztowna impreza ale jeśli masz zamiar remontować głowice na w miarę przyzwoitych częściach i jeśli chcesz jeździć jeszcze troszkę autem to nie ma się nad czym zastanawiaćelmer pisze:sprawdziłem ciśnienie....
prawa strona 11,5-12,5
lewa 3,5
Komplet uszczelek silnika (góra) - Victor Reinz - około 400 złelmer pisze:Nie chcę tego robić jak najtaniej więc części z górnej półki a jakie to się zwrócę do szanownych forumowiczów
Komplet śrub do głowicy - nie pamiętam firmy ale jakieś niemieckie - około 100 zł komplet
Uszczelniacze zaworowe - 28 zł komplet (Victor Reinz)
Nowe świece 3 elektrodowe NGK - 100 zł
Nowe przewody WN - Beru około 300 zł
Komplet popychaczy - INA około 500 zł
Kompletny rozrząd + filtry + nowy olej - standardowy koszt do Vki Filterek boscha, olej Motul, paski Contitech.
Koszt planowania\docerania gniazd + sprawdzanie szczelności itp. - około 400 zł za 2 głowice + ewentualne koszty robocizny (ściaganie/zakładanie głowic)
Pewnie zapomniałem o paru mniejszych rzeczach ale sumka robi się całkiem spora... :->
Grubo przesadziłeś ponczo...
za części: pełny rozrząd + świece zapłonowe płaciłem 400zł (świece NGK po 12zł z groszami /szt)
a popychacze to maks wydatek rzędu 300zł w sklepie (na upartego można łyknąć z allegro są INA po 11zł/szt x 12szt = niecałe 150zł z wysyłką)
bez jaj ale za tą cenę to opłacałoby się wrzucić jakiś mlodszy silnik i zrobić w nim tylko podstawową obsługę (rozrząd, oleje, filtry)
za części: pełny rozrząd + świece zapłonowe płaciłem 400zł (świece NGK po 12zł z groszami /szt)
a popychacze to maks wydatek rzędu 300zł w sklepie (na upartego można łyknąć z allegro są INA po 11zł/szt x 12szt = niecałe 150zł z wysyłką)
bez jaj ale za tą cenę to opłacałoby się wrzucić jakiś mlodszy silnik i zrobić w nim tylko podstawową obsługę (rozrząd, oleje, filtry)
Data produkcji silnika nie świadczy o jego stanie technicznym więc na pewno nie będę kupował silnika.
Zastanawiam się nad rozrządem był robiony kompletny razem z pompą 50 tys. km temu.
Mam zagwozdkę w sprawie wtryskiwaczy
Odpinałem po kolei wtryski i dopiero jak był czwarty odpięty zaczął jeszcze gorzej pracować.
Sprawdziłem u kumpla też w AAH. Sprawny silnik odpięte wtryski całego rzędu a ten chodzi jakby nigdy nic :!: o co kaman :?:
Zastanawiam się nad rozrządem był robiony kompletny razem z pompą 50 tys. km temu.
Mam zagwozdkę w sprawie wtryskiwaczy
Odpinałem po kolei wtryski i dopiero jak był czwarty odpięty zaczął jeszcze gorzej pracować.
Sprawdziłem u kumpla też w AAH. Sprawny silnik odpięte wtryski całego rzędu a ten chodzi jakby nigdy nic :!: o co kaman :?:
cobra, ceny podane wcześniej są w zaokrągleniu, ja za sam pasek rozrządu i pompe wody płaciłem prawie 300 zł więc nie wiem skąd Ci się wzięła taka cena :roll: a gdzie napinacz z rolką itp. Chyba że poleciałeś po kosztach i kupiłeś wszystko co najtańsze było dostępne :roll: Rozwiń słowa "pełny rozrząd"
Mój motor miał problem ze sprężaniem i problem leżał po stronie głowic. Wolałem zrobić same głowice niż kupować nowy motor - szczególnie że dół silnika jest w super stanie.
Ok, przyjmujemy że kupiłem drugi silnik (używany), po przejechaniu 2000 kilometrów okazuje się że silnik że wymaga remontu itp. więc mam 2 silniki które wymagają naprawcobra pisze:bez jaj ale za tą cenę to opłacałoby się wrzucić jakiś mlodszy silnik i zrobić w nim tylko podstawową obsługę (rozrząd, oleje, filtry)
Mój motor miał problem ze sprężaniem i problem leżał po stronie głowic. Wolałem zrobić same głowice niż kupować nowy motor - szczególnie że dół silnika jest w super stanie.