[2,3 7A coupe b3] brak/przerywanie mocy

seba1025 · Post autor: **seba1025** » 19 lip 2008, 23:31

a jak mam dokładnie 89?:P a tak wogóle gdzie jest ten czujnik spalania stukowego bo dziś prubowałem go zlokalizować to wyszło na to ze jest na łączeniu ze skrzynia na bloku..?

jmm · Post autor: **jmm** » 20 lip 2008, 01:21

seba1025 pisze:a jak mam dokładnie 89?:P a tak wogóle gdzie jest ten czujnik spalania stukowego bo dziś prubowałem go zlokalizować to wyszło na to ze jest na łączeniu ze skrzynia na bloku..?

To powinienes ją wybłyskac, całą procedurę znajdziesz na stronce: www.20V.org

Czujniki stukowe masz dwa, są wkręcone w blok silnika na wysokości 2 i 4 cylindra o ile dobrze pamiętam. Wtyczki od nich znajdziesz w pobliżu pompy hamulcowe, takie 4 duże kostki zamontowane na wsporniku, z czego biała i czerwona są właśnie od stukowców.

Jak wybłyskasz to wskaże Ci, który dokładnie czujnik nie domaga

seba1025 · Post autor: **seba1025** » 20 lip 2008, 18:56

wsio ślicznie pięknie, ale nie znam angielskiego:/... zaraz sobie znajde jak odczytać kody błyskowe bo napewno jest na forum...

jmm · Post autor: **jmm** » 20 lip 2008, 19:52

seba1025 pisze:wsio ślicznie pięknie, ale nie znam angielskiego:/... zaraz sobie znajde jak odczytać kody błyskowe bo napewno jest na forum...

Nie dla 7A

Tu masz schemat jak zrobić testerek
http://www.20v.org/tools.htm#VAG1115

A tutaj masz jak podłączyć i zdiagnozowac
http://www.20v.org/fault.htm

beice · Post autor: **beice** » 20 lip 2008, 20:12

Tak jak koledzy piszą albo wystukaj błędy albo podłacz do VAGA.A z tym odgłosem z silnika bliżej labiny trzy tygodnie temu miałem to samo i okazało sie ze są wydmuchane uszczelki pod kolektorem wydechwym i pęknięty sam kolektor.Pozdro i powodzenia

zserty · Post autor: **zserty** » 20 lip 2008, 21:01

Czytaj uważniej odpowiedzi. Już wcześniej napisałem Ci gdzie są stukowce a Ty później pytasz gdzie one są.
Wybłyskaj kody wtedy będziemy myśleć co dalej.
Co do rzężenia to może to być zębatka aparatu z tyły głowicy, może to być również łańcuszek tylko, ze ten jest z przodu głowicy. Trzeba dobrze osłuchać.
Najlepiej jakbyś ściągnął pokrywę i wymienił od razu łańcuszek (koszt 30zł febi) i przy okazji obadał zębatkę. Jak jest z tworzywa to szykuj sie powoli na wymianę.

Powodzenia.

seba1025 · Post autor: **seba1025** » 20 lip 2008, 21:13

hehe no to ciekawie sie zapowiada:P, z tym wybłyskaniem tu to niezłe jaja widze cza odprawić zeby sie dowiedzieć co w trawie piszczy...a co do tego żężenia blizej kabiny to napewno zebatka na aparacie zapłonowym bo ma tak niemiłosierne luzy wzdłużne ze jeszcze takich nie widziałem, chyba ze to tak ma... to wtedy bede baaardzo zaniepokojony

zserty · Post autor: **zserty** » 20 lip 2008, 21:40

Luzy wzdłużne można skasować podkładkami. Cieniutkie podkładki różnej grubości z metalu nierdzewnego.
Ja u siebie skasowałem luz podkładkami ze starego aparatu z dużego fiata

Musisz zębatkę ściągnąć z wałka i dołożyć kilka. Zwróć uwagę na sama zębatkę. Jeśli jest z tworzywa to obejrzyj ja dokładnie. Jej dni są policzone

seba1025 · Post autor: **seba1025** » 20 lip 2008, 23:07

no to jest jakaś niejasność, bo 2 z tych 4 kabelków ktore są na podstawce(mają tam wtyczki/złączki)i dwa idą do czegoś takiego jak własnie czujniki stukowe któe sa w bloku odrazu przy łączeniu ze skrzynią...(hm... moze poprzedni właściciel poprostu wkrecił tam gdzie nie powinny byc? z tąd złe działanie? i dwa kolejne idą do takiego grubego czujnika(temperatury bodajze) chyba jest na 4-5 pinów... swoją drogą jak sprawdzić czy ten czujnik działa?
eh ciagle same nie jaśności i pytania... mam nadzieje ze coś sie niebawem rozwiąże...

zserty · Post autor: **zserty** » 21 lip 2008, 00:03

Tutaj masz mój temat: viewtopic.php?t=6646&postdays=0&postorder=asc&start=0
Znajdziesz tu kilka informacji na temat zębatki.
Jutro albo później podam Ci fotki gdzie i jak rozmieszczone są poszczególne czujniki.
Zdrówka.

seba1025 · Post autor: **seba1025** » 22 lip 2008, 22:03

pokazuje fotki stukowców( wychodzi na to ze to one po tych kabelkach z wtyczek czerwonej i białej którą też załączam)... to one? bo jesli tak to daleko im do jakiego kolwiek z pierwszych cylindrów:P... po za tym zaraz jesli mi sie uda załącze filmik z wymrygania błędów.... ni cholery nie wiem jak je odczytać bo jak odczytuje te po swojemu to wychodzą cyferki takich ktorych nie ma w tym linku do diagnostyki silnika 7A:/

niestety nie dało rady

no ale błyski były takie:
- to długi błysk
. to krutki błysk

-.--.- -.-.--.- -.-.--.- -.-.--.- -.-.--.- -.-.--.- -.-.--.- -.-.--.- -.-.--.-

nie mam zielonego pojecia co to, dodam ze albo to jest nie pełny albo sie powtarzaja

zserty · Post autor: **zserty** » 23 lip 2008, 07:52

Za daleko patrzysz. Nie patrz na koło zamachowe. Stukowce są troszkę wyżej i wkręcone bezpośrednio w blok silnika. Pokazuje Ci zdjęcie Maroonio i zaznaczone miejsca gdzie sa stukowce.

Te czujniki co pokazałeś to czujnik położenia wału i czujnik prędkości obrotowej silnika. Chyba jakoś tak. Nie wiem jak się fachowo nazywają ale za to odpowiadają.

seba1025 · Post autor: **seba1025** » 23 lip 2008, 10:53

a co z błyskami?? potrafisz je odczytać bo ja nie kumaju ich.. trzeba sie przyjzeć miedzy nimi co 4 i chyba niekiedy co 5 jetst odstep zrobiłem wieksze ale niestety edytor textu nie zapamietał tych samych znaków spacji pod żąd...

zserty · Post autor: **zserty** » 23 lip 2008, 17:14

Co do błysków to niestety Ci nie pomogę. Ja tego nie robiłem. U siebie mogę podpiąć VAGa.

edit: Znalazłem coś takiego. Powinno Ci sie przydać.

http://www.smsnet.pl/~median/zlacze_diag.htm

Stale rozwarty to znaczy ze jak nie wcisniety to napiecie nie plynie, sa tez takie przez ktore ciagle plynie prad gdy wciskamy przestaje n Podlaczamy wszystko jak na schemacie przy wylaczonym silniku:
1.odpalamy silnik
2.wciskamy przelacznik i przytrzymujemy przez 5sek.
3.odczytujemy kody z diody
4.powtarzamy pnkt 3, az do wygenerowania kodu 0000 (oznacza koniec zapisanych bledow) lub 4444(brak bledow), komputer bedzie powtarzal kod do momentu wcisniecia przycisku wiec brakiem czasu na odczyt nie nalezy sie przejmowac
5.Gasimy silnik
6.Zdejmujemy przewody
7.piwko n
Nie nalezy sie przejmowac dziwna praca silnika w czasie diagnostyki (u mnie przy przechodzeniu do kolejnego kodu zmienialy sie obroty oraz nie dzialal obrotomierz).

Myślę, ze powinieneś zrobić tak samo.

Tutaj masz linki do tematów pokrewnych:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... ght=zlacze
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... highlight=

Popytaj na PW ludzi, którzy juz to robili pewnie nie raz.

seba1025 · Post autor: **seba1025** » 23 lip 2008, 21:33

ale ja juz wybłyskałem kody... poprostu podpiąłem diode i rezystor 300 ohm bo nie było 330, w miejsce bezpiecznika w przekaźniku pompy uruchomiłem silnik... chwile pochodził i zdechł... i zaczął wybłyskiwać błędy... z nich wyszło ze zdechł potencjometr/czujnik połozenia przepustnicy... i czujnik zamkniecia przepustnicy... dzis rozebrałem ten czjnik od połozenia przep. i przesunąłem druciki na miejsca niestarte jutro sie okaze czy to było to...