[B3 3A]Wtrysk KE - Motronik pomocy
[B3 3A]Wtrysk KE - Motronik pomocy
Mam problem z wtryskiem w moim audi. Na gazie chodzi elegancko za to na benzynie już nie. Trochę podłubałem przy tym wtrysku i teraz za każdym razem odpalę go na benzynie ale gdy dodaję gazu to silnik zaczyna się dławić i spadają obroty. Przy prubie ruszenia silnik zaraz gaśnie. Mechanicy twierdzą że to wtrysk. Co mogę z tym zrobić? Czy może coś innego jest popsute?
- czester-11
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 15 mar 2007, 23:09
- Lokalizacja: Olsztyn/Gdańsk
Powoli, spokojnie i nie tak chaotycznie.
Jeśli możesz odpalić silnik na benzynie, to nie będzie raczej rozdzielacz. Raczej.
Bez pomiarów się nie obejdzie, jeśli wartości ciśnień masz książkowe, to kolejnym krokiem będzie sprawdzenie poprawności działania wtryskiwaczy oraz ewentualne uszczelnienie dolotu na okoliczność lewego powietrza.
Poźniej już tylko ustawić odpowiednią dawkę paliwa za pomocą śruby regulacyjnej z odpiętą wtyczką regulatora (elektrozaworu), sprawdzenie sondy lambda, sprawdzenie poprawności korekcji dawki przez ECU.
Mam nadzieję, że śruby regulacji mieszanki nie ruszałeś?
Jeśli możesz odpalić silnik na benzynie, to nie będzie raczej rozdzielacz. Raczej.
Bez pomiarów się nie obejdzie, jeśli wartości ciśnień masz książkowe, to kolejnym krokiem będzie sprawdzenie poprawności działania wtryskiwaczy oraz ewentualne uszczelnienie dolotu na okoliczność lewego powietrza.
Poźniej już tylko ustawić odpowiednią dawkę paliwa za pomocą śruby regulacyjnej z odpiętą wtyczką regulatora (elektrozaworu), sprawdzenie sondy lambda, sprawdzenie poprawności korekcji dawki przez ECU.
Mam nadzieję, że śruby regulacji mieszanki nie ruszałeś?
nie jestem pewien ale na gazie jak jeździsz to czy coś pompuje paliwo?? - zazwyczaj pompka jest odłączana. Chyba że się mylę . Raczej sprawdził bym przeplywke i tą śrubkę co teoretycznie jest zaplombowana :roll:Rozdzielacz paliw ajest tak skonstruowany ze smarowany jest samoczynnie paliwem i jesli jezdziasz na gazie niema owego smarowania i sie zaciera.
z tymi warsztatami jest różnie (mało kto ma wiedze o KE-Motronik ) i szczeże jeśli nie masz dobrego zakładu to sobie daruj bo ci wymienią wszytko pokolei
Ja sprawdzałem i wymieniałem wszytko pokolei tzn tak.
-Instalacje WN bo i tak uważam że po poprzednim właścicielu należy wymieni(kopułka,palec, kable świece)
-dalej sprawdzenie czujnika temperatury
-Na przepływke nie znam domowego sposobu (za nim wymieniłem jeździłem na sporo podniesionej do góry. Przez wkręcenie dłuższej śrubki i pomagało)
-Co do śrubki regulacyjnej to się jeszcze nie dobierałem bo oryginalnie jest zaślepiona (sprawdź czy u ciebie jest-znajduję się na kolektorze nieopodal przepustnicy)
-Sprawdź Jeszce wtrysk rozruchowy na kolektorze czy on nie leje
a i mam jeszcze pytanie jak się zagrzeje to jest ok???
Ja sprawdzałem i wymieniałem wszytko pokolei tzn tak.
-Instalacje WN bo i tak uważam że po poprzednim właścicielu należy wymieni(kopułka,palec, kable świece)
-dalej sprawdzenie czujnika temperatury
-Na przepływke nie znam domowego sposobu (za nim wymieniłem jeździłem na sporo podniesionej do góry. Przez wkręcenie dłuższej śrubki i pomagało)
-Co do śrubki regulacyjnej to się jeszcze nie dobierałem bo oryginalnie jest zaślepiona (sprawdź czy u ciebie jest-znajduję się na kolektorze nieopodal przepustnicy)
-Sprawdź Jeszce wtrysk rozruchowy na kolektorze czy on nie leje
a i mam jeszcze pytanie jak się zagrzeje to jest ok???
Na benzynie odpala nie zależnie od tego czy jest zimny czy gorący silnik i tak samo spadają obroty przy dodaniu gazu i prubie ruszenia. Co do warsztatów to byłem już w wielu i jak tylko powiedziałem "wtrysk mechaniczny" to nikt nic o nim nie wie a na KE - Motronik pytali się co to jest... Nie wiem czy to ma związek ale zauważyłem że czasami na gazie potrafi dziwnie szarpac i drgać (drgania wyrażnie widać i czuć na całym samochodzie) jak przekroczy 2 - 2,3 tyś odr to czuć zryw i przyśpiesza jak rakieta.
djxander, raczej jest to za bogata mieszanka, która nie może się "przepalić" przy niższych obrotach z powodu małej ilości powietrza dostającego się do cylindrów.
Po pierwsze weż w łapę miernik i sprawdź czujnik temperatury - to podstawa. Podaj mi rezystancję czujnika w temperaturze pokojowej i jak silnik jest zagrzany do 90 stopni. Druga sprawa - sonda lambda. Sposób pobieżnego sprawdzenia opisałem niejednokrotnie na forum. Trzecia sprawa - odłącz elektrozawór na zimnym silniku i sprawdź reakcję - zobacz jak zapala i jak pracuje. Czwarta sprawa - odłącz potencjometr przepływomierza i sprawdź reakcję.
Zmierz oporność 1 i 2 pinu przepływomierza w spoczynku i podaj mi ją. Sprawdź ciśnienie sterujące w rozdzielaczu i podaj je. Później będziemy myśleć, bo takie wrózenie z fusów przypomina mi reakcję mechaników po otwarciu maski, pod którą znajduje się KE-Motronic.
Poza tym jak mowiłem i pisałem ze 20 razy - gaz i mechaniczny wtrysk = problemy. Koniec kropka. Na tym nie zaoszczędzisz. Dodając do tego brak JAKIEJKOLWIEK merytorycznej wiedzy mechaników i "gaziarzy" na temat tego systemu wtryskowego, to już nie są problemy - to jest dramat.
@ misiek440, tą śrubką kręci się w ostateczności (!) - a nie na 10% :shock: :shock:
Po pierwsze weż w łapę miernik i sprawdź czujnik temperatury - to podstawa. Podaj mi rezystancję czujnika w temperaturze pokojowej i jak silnik jest zagrzany do 90 stopni. Druga sprawa - sonda lambda. Sposób pobieżnego sprawdzenia opisałem niejednokrotnie na forum. Trzecia sprawa - odłącz elektrozawór na zimnym silniku i sprawdź reakcję - zobacz jak zapala i jak pracuje. Czwarta sprawa - odłącz potencjometr przepływomierza i sprawdź reakcję.
Zmierz oporność 1 i 2 pinu przepływomierza w spoczynku i podaj mi ją. Sprawdź ciśnienie sterujące w rozdzielaczu i podaj je. Później będziemy myśleć, bo takie wrózenie z fusów przypomina mi reakcję mechaników po otwarciu maski, pod którą znajduje się KE-Motronic.
Poza tym jak mowiłem i pisałem ze 20 razy - gaz i mechaniczny wtrysk = problemy. Koniec kropka. Na tym nie zaoszczędzisz. Dodając do tego brak JAKIEJKOLWIEK merytorycznej wiedzy mechaników i "gaziarzy" na temat tego systemu wtryskowego, to już nie są problemy - to jest dramat.
@ misiek440, tą śrubką kręci się w ostateczności (!) - a nie na 10% :shock: :shock:
- coż za esencjonalna porada. Wyregulujesz Mu później tą śrubę tak jak być powinna? Nie sądzę. Sorry ale takie coś obniża wartość tego forum...bo za darmo
k44761, tyle ze ja to przerabiałem parę tygodni temu dokładnie te same objawy. Problem oczywiście z mieszanką (sonda odpada o ile gaz 1 generacji). A wymieniałem chyba wszytko(sam chyba wiesz bo dzięki tobie sporo się dowiedziałem o Ke) ale do końca nie wiem jak rozwiązałem ten problem bo najpierw poruszałem śrubką a później zmieniłem przepływke na nową i problem znikł i na gazie i na benzynie (teraz jeszcze tylko szklanki i hejnał na ten rok <ok> ). Ale do czasu jak jeździłem z uszkodzoną przepływą to miałem ją cały czas otwartą i nie było źle (tylko drażni mnie jak coś jest nie tak). Ale teraz wolałbym pokręcić śrubką niż znowu wydać 250 zeciszów na przepływke
wiem że tak się nie robi ale do czasu braku nowej przepływki starą ustawiłem za pomocą długiej śrubki i podkładek do takiego stanu aby była jak najbardziej uchylona a nie gasł na benzynie bo gaz mniej czuły na powietrze-tak jak mówie to był moj patent na chwilę więc proszę się nie czepiać :mrgreen:to miałem ją cały czas otwartą i nie było źle