Forum Audi 80 Klub Polska

Witam ma pytanie jak odpowietrzyć pompę Abs,zacznę od początku żeby było wiadomo co i jak,tarcze i klocki były już tak dowalone że kupiłem wszystko nowe,niestety na tylnim tłoczku były wżery których nie zauważyłem po jakiś dwóch dniach cały płyn mi tam tedy po prostu wyciekł nie mogłem dostać tłoczka wiec kuiłpem cały taki sam zacisk numer ten sam itp po założeniu porostu nie było hamulców nie pomaga po wlaniu płynu odpowietrzałem na sucho puzniej przeczytałem że musi być włączony silnik i ta metoda nic nie działa gdy włączam silnik pompa działa i pedał idzie do ziemi bez żadnego oporu na zgaszonym silniku opór jest ale za drugim razem przelałem tak 3 płyny i to nie raz czekałem z dzień i wlewałem ten sam żeby nie było czasem pęcherzy powietrza ale z zacisków nie idzie powietrze tylko płyn dodam ze gdy włączę silnik w pompie abs słychać dosłownie tssss jakby gwizdało tam powietrze i porostu moim zdaniem ona pompuje ale za słabo żeby ono wyszło nie wiem co ma robić pompuje co parę dni ale mnie ma efektów auto nie ma hamulców odpowietrzam od tylnich kół dolewam płyn próbuję na wyłączonym silniku na włączonym,odpowietrzyłem osobno pompę hamulcowa bo w zbiorniczku nie było nic płynu,ale abs po prostu nie idzie,słyszałem o jakiś odsysaczach,co to jest dok??? pampa abs nie ma jakiegoś zaworu upostowego lub odpowiecznika bo sam już nie wiem co mam robić;( a Mam Audi Coupe B4 2,3 92 Proszę o pomoc To piałem już wcześniej ale odpowietrzanie na zapłonie nic nie daje,odpowietrzałem tak pare godz i kompletnie nic ta pompa nie ma jakiegoś zawory,a np moge w nią wpopowac płyn pod cisnieniem albo np mysłe nad tym żeby zdemontować tarcze na cisnąć na hamulec żeby po dwóch stronach tłoczki wyszły a puzniej wtym samym momęcie je wcisnąć zyby plyn z przewodów popchnął powietzre z popy abs na pojemniczek z płynem ale to też tylko teoria,wiec nie wiem a ile kosztuje podłoczenie do osysaki lub innego urządzenia żeby były jakieś efekty????

Jeżeli sterownik ABS ma możliwość komunikacji z programem diagnostycznym typu VAG, to odpowietrzanie pompy najlepiej jest wykonać w trybie ustawień podstawowych.

Witam. Sprawdz polozenie zaworku odpowietrzajacego na tylnim zacisku. U mnie po regeneracji zacisku nie moglem odpowietrzyc hamulcow, przelalem przez uklad 3 butelki plynu, bombelki nie lecialy a pedal hamulca lecial w podloge i slychac bylo syczenie w pompie, problem polegal na tym ze zacisk mam jakis nieorginalny(ze wstepnych ustalen wynika ze od A6) i zaworek odpowitrzajacy byl ponizej wezyka doprowadzajacego plyn przy normalnym zamocowaniu zacisku i auto w poziomie. Problem rozwiazalem odkrecajac zacisk, dopasowalem kawalek szpeja zamiast klocków i tarczy zeby zablokowac cylinderek, ustawilem zacisk tak zeby zaworek byl powyzej wezyka doprowadzajacego plyn i udalo sie odpowietrzyc, polecialo duzo powietrza. Mam nadzieje ze moja uwaga sie przyda . Pozdrawiam

Dzięki rzeczywiście zdemontowałem zacisk razem z tarczą obróciłem go tak żeby odpowietrznik był na górze i dosłownie najpierw leciała piana a później takie bomble ja w rurce od wina;] po 3 razach pedał był taki jak przed awarią,serdeczne dzięki

Witam, podlacze sie do dyskusji zeby nie mnozyc tematow. Moj problem polega na tym ze odpowietrzam hamulce normalnie, od najdalszego kola do najblizszego od pompy, zaplon wlaczony (abs) i przez jakis czas jest ok, ostatnio poszalalem troche na sniegu ( zaciaganie recznego i hamowanie z abs ) i uklad sie nieznacznie zapowietrzyl. Nieznacznie bo nie wpada w podloge tylko jakies 3-5cm. To juz drugi raz takie cos sie stalo, zastanawiam sie czy to nie zaciski z tylu ale nic sie nie leje i plynu nie ubywa. Przegrzac sie plyn tez nie powinien bo na sniegu nie ma przeciez takich obciazen. Zastanawiam czy wplyw na zapowietrzanie moze miez wspolne dzialanie zaciagnietego recznego i dzialajacego ABSu

Prawdopodobnie tłoczki w tylnych zaciskach blokują się przy powrocie do pozycji spoczynkowej.

Ale gdyby sie blokowaly to klocek tarl by caly czas o tarcze i grzala by sie. U mnie sie nie grzeje. Zmnienialem ostatnio klocki z tylu i zaciski wygladaly dobrze, dzwigienka od recznego ladnie odbija a tloczek porusza sie bez wiekszych oporow.

Jeżeli zatnie sie reczny to są 2 mozliwości: pierwsza to auto bedzie normlanie jeździło sprawdzone z włąsnej autopsji, lub druga mozliwosc klocek bedzie tarł o tarcze. Wszystko zalezy kiedy sie to zablokowało i czy nie zacisk nie byłl demontowany po zablokowaniu.

Ale u mnie reczny dziala w 100% tarcza sie nie grzeje, wiec wykluczam zaciecie sie recznego. Poza tym po odpowietrzeniu jest dobrze przez jakis czas. Potem nagle sie troche zapowietrzy i caly czas jest zapowietrzone tak samo, nie zapowietrza sie bardziej.

Wystarczy, że tłoczek raz na 20 zahamowań nie odbije prawidłowo i już zaczyna wytwarzać się w układzie podciśnienie, które powoduje zapowietrzanie się układu. Ilość powietrza w układzie ulega kumulacji doprowadzając do całkowitego zapowietrzenia.
Nie jesteś w stanie wyczuć i trafic na ten jeden moment z 20 kiedy koło lekko przyblokuje.

Racja, nie pomyslalem o tym. Czyli pozostaje mi tylko regeneracja zaciskow lub nie naduzywac recznego. Chociaz jak zaczyna sie juz blokowac to predzej czy pozniej zaciski beda do roboty. Czarekj, dzieki za odpowiedz.

Wystarczy rozebrać zacisk i wypolerować tłok, tak by nie było żadnych rysek, czy sladów korozji. Do sprawdzenia gumowe osłonki. Ponadto z wnętrza zacisku trzeba wypłukać opiłki i inne osady stałe powodujące blokowanie tłoka.

To mialem na mysli mowiac o regeneracji zacisku <ok> Do tego wymiana wszystkich uszczelek. Ale nie bedziemy sie rozpisywac bo juz duzo o tym bylo