[80 B4 2.0 AAD]Klekotanie silnika

Chris · Post autor: **Chris** » 07 gru 2006, 15:03

Mam nadzieje ze wielu z was tak ma ze po dluzszym postoju po odpalaleniu przez ok sekunde silnik przeklekocze

Dzieki i pozdr all

KORU · Post autor: **KORU** » 08 gru 2006, 02:13

Spokojnie nie masz sie co denerwowac. To czasem tak jest ze zawory, ktore sa ustawiane hydraulicznie tak zaklekocza przez moment. Dzieje sie to przy zimnym silniku jak np. dlugo stal na zimnym. Zjawisko te mozna zauwazyc czasem i w cieplejsze dni gdy np B4 stoi 2 dni lub dluzej. Potem gdy przychodzimy i odpalamy to przez moment slychac klekotanie jakby pod maska byl Diesel a nie benzyniak

U mnie bardzo rzadko slychac te klekotanie zaworow przy odpalaniu na zimnym silniku. Radze wszystkim co jakis czas sprawdzic tez poziom oleju w silniku, gdy jest zimny poniewaz kontrolce cisnienia oleju nie ma co ufac. :idea:

Rafalski82 · Post autor: **Rafalski82** » 08 gru 2006, 07:28

U mnie też tak nieraz jest, nie ma co się martwić.

Organista18 · Post autor: **Organista18** » 08 gru 2006, 09:09

Witam.
Bez obaw u mnie jest tak samo, po dłuższym postoju.... ! Ale na początku gdy to usłyszałem to tez sie zaniepokoiłem, ale jednak nie potrzebnie. One tak mają! Pozdrawiam :->

Glili · Post autor: **Glili** » 08 gru 2006, 12:14

Takie 2-3 sekundowe klekotanie przy rozruchu to normalne, wszystko OK.

Chris · Post autor: **Chris** » 08 gru 2006, 14:41

Wlasnie na takie odpowiedzi czekalem,Uff

Dzieki bardzo

Post autor: **Doc** » 08 gru 2006, 21:42

Glili pisze:Takie 2-3 sekundowe klekotanie przy rozruchu to normalne, wszystko OK.

Polemizowałbym.

To klekotanie jest przyczyną zle trzymających oliwę szklanek.
Jak Wasze 80tki byly nowe, mniej zjezdzone nie klekotały. Po włożeniu nowych szklanek nic nie bedzie klekotać nawet jak auto postoi dlugo.
Oczywiście nie ma co się przejmować jeśli klekotanie ustaje, popychacz napelni się po 3 sekundach, ale nie jest to normalne, zdrowe zjawisko - trzeba mieć tego świadomość

O szklaneczkach mozna poczytać tu http://www.zss.pl/~moto/www_popychacze/popychacze02.htm

Rafalski82 · Post autor: **Rafalski82** » 09 gru 2006, 08:43

1-2 sekundy to nic,zacznę się martwić jak będzie klekotało około 60 sekund.

Chris · Post autor: **Chris** » 09 gru 2006, 09:52

na szczescie u mnie jest to bardzo rzadko i bardzo krotko

wilu8 · Post autor: **wilu8** » 13 gru 2006, 20:55

witam was a jezeli na zimnym jest cisza, to jak jest goracy i przyloze ucho do pokrywy, to slychac prace tego calego mechanizmu wydaje mi sie ze tak ma byc ,co wy na to?

Post autor: **Doc** » 13 gru 2006, 21:55

wilu8 pisze:to jak jest goracy i przyloze ucho do pokrywy

Masochista :shock:

wilu8 pisze:to slychac prace tego calego mechanizmu

yhm, bo pracuje w sensie motor

wilu8 pisze:wydaje mi sie ze tak ma byc ,co wy na to

Wyluzuj

to nie napęd elektryczny.

wilu8 · Post autor: **wilu8** » 13 gru 2006, 22:01

Doc pisze:
wilu8 pisze:to jak jest goracy i przyloze ucho do pokrywy
Masochista :shock:
wilu8 pisze:to slychac prace tego calego mechanizmu
yhm, bo pracuje w sensie motor
wilu8 pisze:wydaje mi sie ze tak ma byc ,co wy na to
Wyluzuj to nie napęd elektryczny.

ok tylko jak zimny to tego poprostu nieslychac wiec mysle ze moze miec jakis zwiazek z szklankami :roll:

Oofol · Post autor: **Oofol** » 14 gru 2006, 21:37

Doc pisze:
Glili pisze:Takie 2-3 sekundowe klekotanie przy rozruchu to normalne, wszystko OK.
Polemizowałbym.

To klekotanie jest przyczyną zle trzymających oliwę szklanek.
Jak Wasze 80tki byly nowe, mniej zjezdzone nie klekotały. Po włożeniu nowych szklanek nic nie bedzie klekotać nawet jak auto postoi dlugo.
Oczywiście nie ma co się przejmować jeśli klekotanie ustaje, popychacz napelni się po 3 sekundach, ale nie jest to normalne, zdrowe zjawisko - trzeba mieć tego świadomość

O szklaneczkach mozna poczytać tu http://www.zss.pl/~moto/www_popychacze/popychacze02.htm

Ja zauważyłem to u siebie 3 razy (po przejechaniu 12tys.) mój ojciec (ma C3 Avant) wyczytał gdzieś w fachowej literaturze (bodajże w książce pokładowej od swojej Niuni) że fabryka mówi że tak może być na zimnym silniku. I nie jest to nic dziwnego. Dopytam jeszcze gdzie to było.

Bondek · Post autor: **Bondek** » 15 gru 2006, 10:58

Dokładnie jak napisał Oofol - w sprawie klekotania książka o tym mówi: "WSKAZÓWKA: silnik z zaworami hydraulicznymi może, krótko po pierwszym uruchomieniu silnika po dłuższym przestoju, wydawać odgłosy przypominające hałas uszkodzonych łożysk. Efekt ten występuje wtedy, gdy z popychaczy hydraulicznych wy płynął cały olej i przez to w mechanizmie zaworowym ponownie pojawił się luz (patrz następny rozdział). Lecz nie ma powodu do obaw: odgłos ten milknie po chwili i mechanizm zaworowy ponownie pracuje cicho. Jeślizdarzy się, że pojedynczy popychacz klekocze dłużej, nawet przy rozgrzanym silniku, wtedy powinien zostać skontrolowany (patrz str. 33)."

Dieter Korp
Audi80/90 Reguluję i Naprawiam
strona 26

Oofol · Post autor: **Oofol** » 15 gru 2006, 18:34

Dokładnie tak jak Bondek napisał!!! Każde auto z hydraulicznymi popychaczami ma prawo do stukania!!!! i tak też będzie!!!!