[b3] Lakier - odnowienie, malowanie auta
[b3] Lakier - odnowienie, malowanie auta
Czy ktos sie moze orientuje mniej wiecej jaki jest koszto przemalowania samochodu ?? Troche rysek mi sie nazbieralo i chcialbym go w zwiazku z tym przemalowac.
[ Dodano: 2008-08-13, 11:45 ]
Acha chodzi konkretnie o B3 sedan
[ Dodano: 2008-08-13, 11:45 ]
Acha chodzi konkretnie o B3 sedan
Ostatnio zmieniony 11 mar 2010, 09:16 przez Bednarz, łącznie zmieniany 2 razy.
- robertas1.8
- Forum Audi 80
- Posty: 436
- Rejestracja: 08 cze 2008, 14:50
- Lokalizacja: slask
Ogólnie zasada jest taka z tego co pamiętam że średnio bierze sie 200-500 zł od elementu. Cena też zależy jaki rodzaj farby chcesz itd i gdzie malujesz czy w profesjonalnym zakładzie czy też u kogoś w garażu wiadomo ceny wahają sie. Ale jak dobrze poszukasz to powinieneś pomalować za jakieś myśle 2000 całe auto. Ale to tylko przybliżona kwota, inni sie wypowiedzą to będziesz wiedział już na 100%
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
Jak masz troche rysek to zrób polerkę i tyle.Jeśli jednak to rozwiązanie nie wchodzi w gre,zostaje malowanie.Żaden poważny lakiernik nie będzie pracował na powierzonym materiale,jeśli autko będzie w akrylu to 3000zł minimum jak metalik to drożej.Jeśli chcesz mieć auto pożądnie polakierowane taniej nie będzie.
apropo malowania całego autka .. kolega jakis czas temu oddal autko do malowania , zapłacił 2 tys za całość i spier... mu totalnie tzn bardzo duzo niedociągnięć , znowu 2 kolega teraz zamierza dopiero malować autko i był u lakiernika to mu powiedział tak kolego zależy jak chcesz mieć pomalowane autko ja Ci to moge zrobić za 2tyś ale na rewelacje nie licz , za 4tyś koleś powiedział ze daje gwarancje na to co robi i jest nówka sztuka (oczywiście w tą cene wliczone łatanie wszystkiego szpachlowanie) poprsotu odrestaurowanie autka na oryginał
- M@rcus
- Forum Audi 80
- Posty: 1037
- Rejestracja: 18 sty 2007, 11:22
- Lokalizacja: Lublin-Zakrzówek
- Kontakt:
Ja przymierzam się do lakierowania jeśli w międzyczasie nie sprzedam auta, postanowiłem że zrobię to sam, tyle że ja planuje to robić na elementach, na razie sprawiłem sobie kompresor, szukam teraz dobrego pistoletu i w zimie będę się uczył sztuki malowania na starych elementach a na wiosnę jak mi to będzie szło w miarę może podejmę się auta
powiem tak , w ubiegłą środe od rana zacząłem szpachlować swoje autko oczywiście nie mając przedtem w tym żadnego doświadczenia , w zasadzie to tylko nadkole , i na listwach drzwi pojawiły sie oznaki rdzy i to tylko w tych miejscach gdzie poprzedni własciciel robił otworki na śróbki i tego nie zabezpieczył no i trzeba przed zimą było tego sie pozbyć no ale mniejsza z tym od środy do wczoraj po 8 godzin dziennie tarcia, docierania, szpachlowania ... w zakładzie lakiernikowi podejrzewam że zajeło by to góra 2 dni i było to i tak lepiej wykonane i tu taka przestroga dla chcących samemu robić sobie zaprawki ... zastanówcie sie dokładnie z 3 razy przed tym jeśli wczesniej ktoś nie miał z tym do czynienia bo naprawde trzeba mieć do tego nerwy i cierpliwość ...a do tego jeszcze żeby było ciekawiej dzis juz mam materiały tzn podkład utwardzacz itp i nie ma jak pomalować bo zimnoM@rcus pisze:Ja przymierzam się do lakierowania jeśli w międzyczasie nie sprzedam auta, postanowiłem że zrobię to sam, tyle że ja planuje to robić na elementach, na razie sprawiłem sobie kompresor, szukam teraz dobrego pistoletu i w zimie będę się uczył sztuki malowania na starych elementach a na wiosnę jak mi to będzie szło w miarę może podejmę się auta
Ja to powiem wam że bez względu jak by nie było pomalowane to przetarcie papierem 2000 na wodę (nie przetrzeć) i pożądna polerka i efekt jest bardzo dobry , Ja malowałem pistoletem z zestawu za 70zł i lakiernik znajomy jak to zobaczył to zrobił
i porownując to do jego roboty za 200zl element to ja mógł bym brać tyle samo <ok>
i porownując to do jego roboty za 200zl element to ja mógł bym brać tyle samo <ok>
Dokładnie, za polakierowanie mojej Audi w tym samym kolorze lakiernik zawołał mi 4 tysiące, mam w Darłowie takiego specjalistę, ceni się, ale audi " po sprawie " wygląda bajka. Dla porównania dodam że za polakierowanie maski do Audi A4 ( moich rodziców ) inny tym razem partacz wzioł ok. 600 zł, i maska ma pełno ciemnych ( czarnych smug ) a autko jest srebrne, wygląda to jak <zyga> . Z kolei kolega pomalował swoją Audi 90 na czarno, zapłacił 1100 i po tygodniu poprawka ( ten sam artysta malarz partacz ). Za porządnie polakierowanie autka trzeba niestety wyłożyć troszkę pieniędzy, im taniej tym gorzej...RaKo pisze:Już sobie wyobrażam lakierowanie auta za 2 tyś. zł Trzeba szykować 3 do 4 tyś. <ok>