Mam następujący problem. Przy przełączaniu na gaz po przegazówce obroty szybko spadają aż do ok 200 wtedy dopiero dostaje gazu, dławi się chwile i gaśnie. Czasem nawet 3 razy pod rząd. Wtedy odpalam ponownie na benzynie i przełączam w czasie jazdy.
Niepokoi mnie jednak że dzieje się tak coraz częściej. Wcześniej zdarzało się tak raz na kilka dni a teraz jakiś czas jest w porządku a potem kilka razy potrafi nie przełączyć płynnie na LPG. Czy jest może jakiś czujnik który powoduje że po dodaniu i puszczeniu gazu obroty spadają "umiarkowanie szybko" a nie tak jakby ściągnąć nagle wszystkie przewody.
Teraz pytanie drugie. Może powinienem założyć nowy temat ale myślę że problemy są powiązane.
Co może być przyczyną tego że zaraz po odpaleniu na Pb silnik reaguje na pedał gazu powoli. Tak jakby z opóźnieniem. Najpierw 2 sekundy nic, a potem dostaje mocy i wchodzi na obroty tak jak powinien. Dzieje się tak nie zawsze, podobnie jak z problemem pierwszym. Z góry dziękuję za pomoc.
[B3 1,8 JN] Gaśnie w trakcie przełączania na LPG
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Wydaje mi się, że zalewa Ci po prostu silnik słabo odparowanym gazem, regulacja powinna pomóc. Możliwe też, że się któryś elektrozawór przycina (np. z powodu słabego styku na przewodach cewki, słabej masy itp.).
Co do benzyny to przyczyn może być sporo, od uwalonego czujnika temperatury do ECU przez uszkodzony TPS do rozjechanej mapy wtrysku benzyny. Przydałoby się spróbować wymigać błędy z ECU.
Co do benzyny to przyczyn może być sporo, od uwalonego czujnika temperatury do ECU przez uszkodzony TPS do rozjechanej mapy wtrysku benzyny. Przydałoby się spróbować wymigać błędy z ECU.
W wolnej chwili poczytam coś o odczytach kodów migowych i się wezmę. A czy sonda też może powodować to gaśnięcie przy przełączaniu na gaz?
Trochę mnie dziwi że nie gaśnie zawsze. Ale jak się uweźmie to zgaśnie nawet 3-4 razy pod rząd. No i że te obroty " z przegazówki" ok. 3000 obr/min spadają tak szybko do 200-300, a wtedy albo wejdzie powoli na normalne ok. 900 albo gaśnie.
Kiedy przełącza się normalnie to obroty spadają szybko w przedziale 3000 - 1500. A od 1500 do 900 powoli. Styki na cewce czyściłem, na przegląd jadę za 2 tyg. Mapa wtrysku - dla mnie magia, ale poczytam... Dzięki za rady, no i Danek - Szacunek za wiedzę:) Pozdrawiam
Trochę mnie dziwi że nie gaśnie zawsze. Ale jak się uweźmie to zgaśnie nawet 3-4 razy pod rząd. No i że te obroty " z przegazówki" ok. 3000 obr/min spadają tak szybko do 200-300, a wtedy albo wejdzie powoli na normalne ok. 900 albo gaśnie.
Kiedy przełącza się normalnie to obroty spadają szybko w przedziale 3000 - 1500. A od 1500 do 900 powoli. Styki na cewce czyściłem, na przegląd jadę za 2 tyg. Mapa wtrysku - dla mnie magia, ale poczytam... Dzięki za rady, no i Danek - Szacunek za wiedzę:) Pozdrawiam
- bloku
- Forum Audi 80
- Posty: 1935
- Rejestracja: 21 lip 2007, 22:39
- Imię: Michal
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
Ad.1 Jeśli silnik kuleje po przełączeniu najprawdopodobniej elektrozawór cieczy stałej przelewa Ci gaz. Wina stoi po stronie sterownika - jak Danek wspomniał regulacja powinna pomóc - wazne abyś podał gazownikom kiedy był filterek wymieniany - być możejest odwrotnie włożony bo już takich magików tez widziałem i potem auto wariowało.
Ad.2 Stawiam na czujnik od sterwnika ECU, choć wina moze tez byc po stronie styku przepustnicy.
Ad.2 Stawiam na czujnik od sterwnika ECU, choć wina moze tez byc po stronie styku przepustnicy.