[All] Odklejanie naklejki z numerem z szyby

maxer · Post autor: **maxer** » 18 mar 2007, 21:24

ja też się męczyłem i żyletką wymęczyłem...po rozpucholach i tak mi została jakaś przezroczysta nalepka i już nic na nią nie działało. Zyletka i 10 min dłubaniny

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 18 mar 2007, 21:46

A ja będę walczył w poniedziałek

Juz sie cieszę na myśl o tym

maxer · Post autor: **maxer** » 18 mar 2007, 21:51

weź żyletke rozpuszczalnik jakiś i szmatke aby ci tapicerki nie zjadło i załatwisz ją

czarekj · Post autor: **czarekj** » 18 mar 2007, 23:32

Jest prostszy sposób. Ja podgrzewam miejsce w którym jest naklejka suszarką do włosów. Po nagrzaniu naklejka schodzi bez problemów.

maxer · Post autor: **maxer** » 19 mar 2007, 00:26

no to czemu mi nikt nie doradził tego jak mordowałem się wcześniej :evil:

mum1n · Post autor: **mum1n** » 19 mar 2007, 12:43

Dobrze wiedziec :mrgreen: ale nie predko przyda sie ta wiedza - chyba dopiero po przesiadce na A8

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 19 mar 2007, 13:17

A mi sie udało bez drapania, bez rpzpuszczalniku. Delikatnie podhaczyłem i zeszła elegancko, nic po niej nei zostało. Chyba ktoś nie czyścił szyby przed jej naklejeniem - i dobrze

A ja wyczyszcze. Ktoś sie bedzie męczył

piter5 · Post autor: **piter5** » 25 lip 2007, 21:36

Panowie, tez ostatnio to przerabialem- zwykly nozyk do ciecia tapet- byle nowy, ostry 2 min. i po krzyku, na poczatku tez sie szamotalem paznokciami itd.

chips · Post autor: **chips** » 25 lip 2007, 22:01

Dokładnie. Nowe ostrze do nożyka łamanego, lekko nagrzana naklejka 2 minety i po naklejce nie ma śladu. Na koniec można delikatnie przemyć rozpuszczalnikiem.

KORU · Post autor: **KORU** » 25 lip 2007, 22:16

Zastosuj wszystko co tu poradzili :mrgreen: Aceton zalatwi sprawe i ewentualnie opalarka do farby. Przerabialem to u siebie i u ojca w VW Polo

bob89 · Post autor: **bob89** » 27 lip 2010, 21:51

Suszarka + dobry nożyk + denaturat i ogień 8-) Nawet śladu na szybie <ok>

A jaka oszczędność czasu ... jakbym powiedział że 5 min to bym przesadził :mrgreen:

lars · Post autor: **lars** » 28 lip 2010, 11:09

Nie lepiej podjechać do auto szklarza? Zapłacisz tam z 5zł, będziesz miał fachowo oraz sprawnie zerwane no i co najważniejsze będziesz wiedział, że sam nic nie uszkodzisz ani nie porysujesz.

dawid17 · Post autor: **dawid17** » 28 lip 2010, 15:49

Witam

Ja polecam najpierw dobrze zagrzać suszarką bądź opalarką jak ktoś ma tylko bez przesady i następnie skrobać i cienkim nożykiem a klej który pozostanie zmyć rozpuszczalnikiem nitro ja tak zrobiłem i niema ani śladu

Pozdrawiam