[1.9TDI 1Z] Kopci gdy zimny.
[1.9TDI 1Z] Kopci gdy zimny.
kiedyś tego nie było. zauażyłem że jak odpale to kopci na siwo lub na biało, coś takiego. na pewno nie jest to para. płynu nie ubywa także to nie to. olej pali, ale raczej w normie (na 10tyś km może 1 litr). macie jakieś pomysły co jest grane? wcześniej tego nie było, wogole nie puścił dymka a teraz takie coś. zaznacze że na ciepłym silniku nic sie nie dzieje, przy przyspieszaniu też nie (no może jak depne to idzie dymek ale raczej ciemny i to raczej normalne w TDI). silnik ma oryginalne 242tyś km i jeździ na Motulu 10w40.
Ostatnio zmieniony 02 sty 2009, 09:29 przez Daras, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Solskier
- Forum Audi 80
- Posty: 4315
- Rejestracja: 16 sie 2007, 11:25
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2,2 AAN
- Lokalizacja: Kłodzko
- Kontakt:
A ja dorzuce od siebie jeszcze wtrysk sterujacy, kiedys widziałem identyczna sytacje, było typowe białe jak by palił płyn ale tylko na zimnym motrze, po dłuzszym szukaniu przyczyny okazała sie ze jest to wtrysk sterujacy. Mozesz to sprawdzic bardzo łatwo zobacz jak chodzi silnk z wtryskiem sterujacym i zobacz jak chodzi z odpierym wtryskiem sterujacym (odepnij kostke od wtrysku) jesli nie bedzie róznicy to moze byc to najprawdopodobniej przyczyna, jesli nie ma ich wiecej lub jest z innej beczki, dobrze było by tez podpiac vaga i sprwadzić co po niektóre podstawowe przynajmniej ustawienia, ewentualnie szczytać błedy.
w czwartek jade do Roba do Tune-Up do Gdańska na diagnoze.
dziś zauważyłem że podczas jazdy też troche kopci na siwo. specjalnie sie przyglądałem. nie dużo ale jednak. tylko zauważyłem też drugą rzecz... moja turbinka gwiżdze chyba mocniej niż wczesniej no i jednak auto pali wiecej oleju niż zazwyczaj (było max przy wymianie czyli 2500 km temu a jest troche podan pół stanu). z ciekawosci sciągnąłem węże od turba. na wylocie był olej i chyba ciut za dużo. po zimnej stronie od filtra o dziwo też było brudne od oleju. złapałem za wirnik i nim poruszałem i wyczułem luz poprzeczny. wzdłużnego raczej nie ale poprzeczny dało sie wyczuć. czy możliwe że to dymienie po nocy albo delikatnie przy depnieciu jest spowodowane końcem żywota turbiny? czy wogóle auto moze palić olej przez padniętą turbine?
dziś zauważyłem że podczas jazdy też troche kopci na siwo. specjalnie sie przyglądałem. nie dużo ale jednak. tylko zauważyłem też drugą rzecz... moja turbinka gwiżdze chyba mocniej niż wczesniej no i jednak auto pali wiecej oleju niż zazwyczaj (było max przy wymianie czyli 2500 km temu a jest troche podan pół stanu). z ciekawosci sciągnąłem węże od turba. na wylocie był olej i chyba ciut za dużo. po zimnej stronie od filtra o dziwo też było brudne od oleju. złapałem za wirnik i nim poruszałem i wyczułem luz poprzeczny. wzdłużnego raczej nie ale poprzeczny dało sie wyczuć. czy możliwe że to dymienie po nocy albo delikatnie przy depnieciu jest spowodowane końcem żywota turbiny? czy wogóle auto moze palić olej przez padniętą turbine?
-
hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
jesli by dymił tylko po odpaleniu to jest tak jak koledzy pisza lub dodał bym do tego lekko puszczające uszcaelniacze zaworów jednak jak jest tak jak mówisz że dymi podczas jazdy, znacznie ubywa oleju i jest dość duża ilośc oleju w wężach od turbo to nie chce cie martwić ale najprawdopodobniej powoli pada turbo. aha i nie grzeb paluchami po turbinie bo kumpel już tak d2wie turbiny wykończył,tez szukał luzów i takich tam i turbinka jeszcze tydzień pośmigała.może zbieg okoliczności ale kto wie <ok>
raz że wiem ze by bylo dobre a dwa koszta na pewno mniejsze niż np wymiana uszczelniaczy.
dzieki Piotrek 
