[B4 ABT + lpg] obroty wariują, rozładowuje aku, ubywa płynu

Fero · Post autor: **Fero** » 19 wrz 2008, 14:55

dobra dzieki, zaraz pojade kupic i wymienic termostat, dla pewnosci jeszcze sprawdze czujnik miernikiem, pozdrawiam

djgofi · Post autor: **djgofi** » 24 wrz 2008, 14:56

Witam.Ja sie podklejam do tematu.U mnie gdy przygazuje do 3000 to obroty spadaja do 2000 po czym trzymaja sie tak chwile i po kilku sekundach(ok 10sek) spadaja do 900.Dzieje sie tak na luzie i w jezdzie.Patrzalem co sie dzieje gdy odlącze czujnik niebieski.Oborty juz nie trzymaly sie tak dlugo na 2000(ok 5 sek) ale nie spadaja tez odrazu.Czy to wynik tego ze czujnik nie podaje zadnego sygnalu gdy go odłącze.bo nie wiem czy jest sens wywalic ok 50 zl na czujnik i sie okaze ze to nie to.Pozdro

tomo · Post autor: **tomo** » 24 wrz 2008, 15:04

Ja wymieniłem rzeczony króciec wody i obserwuję płyn, póki co trzyma poziom. Wymieniłem też niebieski czujnik (cena: 40zł) i obroty póki co też w normie...nie mówię chop zanim nie upadne, więc obserwuję co będzie się działo w najbliższych dniach.

krzysiek11 · Post autor: **krzysiek11** » 25 wrz 2008, 10:34

djgofi, ja bym wymienił ten czujnik na wszelki wypadek u mnie pomogło no i
reset ecu powymianie.

tomo · Post autor: **tomo** » 25 wrz 2008, 13:21

Niestety wymiana elementu, w którym jest umiejscowiony czujnik nie wyeliminowała ubywania płynu... Obroty w normie po wymianie czujnika, stary rozebrałem i faktyznie było w nim pełno syfu i kamienia. Pozostał jeszcze do wymianu drugi króciec, który pokazywał goldi...