Co do wzmacniacza, to miałem takie coś na początku i nie wiem dlaczego, ale grał tak lipnie, że słuchać się tego nie dało. Może przez to że byłą to używka i coś powypalało się w nim ;/ No sam nie wiem, ale pozostałem przy swoim starym piecyku, który daje radę. Nawet uszkodził mi moją trzynastkę pionka, bo przewatowałem :oops: , ale trudno. Osobiście, to kładąc kable puściłem je podłogą. Odkręciłem siedziska, podwinąłem wykładzinę i elegancko poukładałem kable i przynajmniej nie miałem kłopotów z miejscem, bo średnice i ilość kabli mam bardzo podobne do Twoich :mrgreen:
Ale to przecież temat nie o mnie
JEżli robiłbym nową instalacje CA, to przy tak mocnym głośniku basowym wybrałbym monobloka, albo dwukanałowca do zmostkowania. Sześcio kanałowiec jest dobry gdy nie ma miejsca- moim zdaniem ma sie rozumieć.
Gdy bym miał fundusze to na pewno wybrałbym 4 kanałowca do zasilenia przodu i tyłu + dodatkowo coś do napędzania suba bądź tuby (monoblok)- tak moim zdaniem bym to widział. Ale to moje teorie i moje spostrzeżenia, nie każdy musi się z tym zgadzać
Jeżeli u Ciebie wzmak daje radę to dobrze. Możliwe że ja miałem z nim problem gdyż posiadam za słabe radio. Nie wiem ile jest volt na wyjsciu RCA, ale na pewno nie dużo. Miałem kiedyś Pionka z wyjściami 4 woltowymi. Różnica pomiędzy starym, a nowym radiem była ogromna. Jakość poprawiona, głośność zwiększona i wszystko było cacy. Tak się zastanawiam i myślę że trzeba znowu coś będzie wybrać o napięciu 4V na wyjściach RCA.
A cha i powiedz mi proszę, czy coś z tyłu wygłuszałeś? Czy jest jak na razie oryginalnie tapicerka przyczepiona? Bo jak sądzę przy ciśnieniu jakie wytwarza JBL coś musi latać, tylko pytanie co :?:
Kurcze, chciałbym usłyszeć ten zestaw. Wiem że jest spot w Karpaczu, niby nie mam daleko, ale brakuje mi czasu i muszę zacząć te przeklęte studia na które kase potrzebuję. Hmm... no zobaczę, może uda mi się wyrwać na chwilę i zobaczę co nie co. :mrgreen:
